
marek_miros
Użytkownicy-
Postów
454 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez marek_miros
-
@Lilka_Laszczyk Chcieć to móc więc: Ty i ona Ot to żona O a że też ona może Niezmożona Że i mąż łże Rzecze onże Ożeż Tu po żonę mą podążę Że aż on też aż nad morze Bo też może że i ona Żona tamże odłożona
-
@beta_bez_alfy Świetnie!!! ;) Nie spodziewałem się takiego odbioru. Ale świetne. Prawdę mówiąc niewiele sie spodziewałem po tej miniaturce. Najbardziej sie cieszę gdy wiersz ktoś chce przerobić. Gdy ktoś się zaangażuje. A Twoja modyfikacja. Cóż? Co tam komu gra?! Ale pisząc na pewno nie chciałem wynieść żony w dwóch walizkach. Pozdrawiam MM.
-
ranek chirurg niewprawny porozcinał ramiona sylaba po sylabie ....mo........żo... ...........ja........ .......na......... ......on..a.......
-
@Lilka_Laszczyk Te diabelskie są najbardziej anielskie. Inaczej nie powstał by ten wiersz. Pozdrawiam MM.
-
@valeria Oj. Zrobiło się cieplej ;)) Pozdrawiam MM. Czekam na wiosnę III
-
Stojąc umownie
marek_miros odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Waldemar_Talar_Talar Bardzo uniwersalne. A co do wiersza to nie znalazłem ani jednego zbędnego słowa (może powtórzone "tak") co dla mnie jest dużą zaletą. Pozdrawiam MM. -
to moje serce
marek_miros odpowiedział(a) na Agnieszka_Przypadek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Agnieszka_Przypadek Myślę, że właśnie o to chodzi. Mi się podoba. Literówka w pierwszym wersje. Pozdrawiam MM -
@Waldemar_Talar_Talar To taki mały cyrograf. Albo może myśl o min. Niestety cena może być wyższa i diabły nie dadzą się nabrać na część. Dzieki za odwiedziny. Pozdrawiam MM.
-
@Marlett Nieskończoność, jak uważamy, jest nam obiecana, ale czy nie oddalibyśmy kawałka za ten bieg i te skrzydła. Zwłaszcza, że bez tej części też wydaje sie niemała. Pozdrawiam MM.
-
dopóki biegną ze mną moje diabły większy jestem od dnia lżejszy jestem od nocy dopóki niosą mnie swoim skrzydłami diabły moje anioły moje proszę was o moc deptania zdziwionych luster ofiaruję za to cząstkę obiecanej mi nieskończoności.
-
muszę to wyrzucić
marek_miros odpowiedział(a) na Agnieszka_Przypadek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Agnieszka_Przypadek Uważam, że swietnie. :))). pozdrawiam MM -
@Marlett Dziękuję Ci za słowa i przesłany wiersz. Chciałem napisać o samotności uniwersalnej, która dotyczy lub może dutyczyć nas wszystkich. Co dzień mam do czynienia z ludżmi starymi i uzmysłowiłeś mi że to musiało mieć wpływ na moje postrzeganie. Przesłany wiersz rzeczywiście otwiera oczy. Pozdrawiam MM.
-
muszę to wyrzucić
marek_miros odpowiedział(a) na Agnieszka_Przypadek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@stanisław_prawecki Dla mnie trochę za kanciasto ale jak popatrzeć poprzez wstęgę Mobiusa to co najbliżej jest też najdalej. Zależy w którą stronÄę będziesz się przesuwał. ;) MM -
muszę to wyrzucić
marek_miros odpowiedział(a) na Agnieszka_Przypadek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@stanisław_prawecki No co Ty. Przecież ona leży przy mężu.;))) MM -
muszę to wyrzucić
marek_miros odpowiedział(a) na Agnieszka_Przypadek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pamiętaj. Jak chcą zmienić Twój wiersz to znaczy że do nich trafił i się w nim odnajdują. Dotyczy to także mojego komentarza. Zanim zrozumiałem to i mnie to denerwowało. Wiersz i tak zawsze pozostanie Twój. :))))))))))) Pozdrawiam MM. -
@Nata_Kruk "Tylko one moje" - Samotność to stan w którym boimy się oddać, przekazać komuś swoje słowa, nawet głośniej wypowiedzieć swoje myśli bo uciekną, zostaną odebrane, przeinaczone i stracimy tą najintymniejszą rzecz. I żal man tych które oddaliśmy. Dlatego trzymamy je jak babcia w szpitalu sakiewkę między piersiami. To samotność psychiczna nawet wśród wielu ludzi. Pozdrawiam MM.
-
@Marlett Ale to tylko słowa dzwonia w szklance i niekoniecznie kłapane sztuczną szczęką. Samotność nie ma wieku ale z drugiej strony w swoim starzeniu się jesteśmy samotni podobnie jak w swoim cierpieniu. Dzięki za odwiedziny Pozdrawiam MM.
-
@Agnieszka_Przypadek Dzięki! :))) A wiesz trzecia zwrotka dla mnie była najtrudniejsza i mi najmniej się podoba. W końcu zdecydowałem się na pewną dwuznaczność. Nie wiem czy udaną. Pozdrawiam MM.
-
muszę to wyrzucić
marek_miros odpowiedział(a) na Agnieszka_Przypadek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Agnieszka_Przypadek W pierwszym wersie "miłość" zamiast "miłości" -
muszę to wyrzucić
marek_miros odpowiedział(a) na Agnieszka_Przypadek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Agnieszka_Przypadek Witam. Zrezygnowałbym z "gorzej jeśli na dłużej". To jakby powtórzenie i niepotzrebne rozciągnięcie poprzedniegp wersu. Tracisz tu dynamizm Zwłaszcza, że wiersz jest tak poetycko poszarpany jak niespokojne myśli. Dobry tytuł. Pozdrawiam MM. -
Rozliczanie ze świata
marek_miros odpowiedział(a) na Aneta_Springer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Aneta_Springer Mnie też trochę kłuje to: 2 x ze. Ze słów rozliczamy się indywidualnie. Ze świata jako kto??? cała ludzkość? Może "z życia". Ciekawe słowa o samotności. Pozdrawiam MM. -
Moje potyczki z ewolucją
marek_miros odpowiedział(a) na efemeryda2 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@efemeryda2 Niepochlebne konotacje zaburzają nam własny osąd rzeczy. Nie wiem jak tam było ze wspomnianymi przez Ciebie ale niejaki Wit Stwosz za fałszerstwo był więziony i napiętnowany.Co do kapusty to po wielekroć wolę dobry bigos niż złe towarzystwo. Pozdrawiam MM. ps. mówią, że tylko 1% genomu rózni nas od delfina. -
Cichą kromką śniadanie woła dzień daleki po ziemi twarde płyną rzeki lepimy gniazda z betonu ptaki wysokie po niebie twarde płyną obłoki słowa nie spisane w szklance dzwonią tylko one moje do nikogo
-
i stała się ciałem
marek_miros odpowiedział(a) na Alexa_Dorth utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Alexa_Dorth "by uleczyć możemy przeciekać" By ulecieć musimy przeczekać. Tak mi się jakoś skojarzyło. Ciekawy wiersz o odchodzeniu. Pozdrawiam MM. -
Odejścia - Intruz
marek_miros odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wymowne aż nadto. To slogan jak mówią, że oczy są obrazem duszy czy jakoś tak. Tak więc na pewno wiele w nich błękitu. I nie trzeba się bać żadnej rozmowy nawet z lustrem. Pozdrawiam Pozdrawiam MM.