Henryk_Jakowiec

@MIROSŁAW C. Po posągach nie ma śladu, usunięto postumenty a ten jeden, co się ostał też przez kogoś już zajęty. Na barana mu nie wskoczę jeszcze mnie okrzykną homo... więc na szafot ciało wtoczę w jakim celu? - to wiadomo. Tak zakończę aspiracje niebotyczne i przyziemne a że nowa to przypadłość może będzie i przyjemne.

Ktoś to powiedział dobitnie a ja wciąż o tym pamiętam - poeci od siedmiu boleści wśród których i ja się pałętam. Gdzieżbym ja indziej pozyskał poczytność i czytelników i dość przychylne opinie od domorosłych krytyków. Tak zwana moja poezja bo tak ją nazywam szumnie ja samozwańczy poeta, który się nosi dość dumnie. Gdy patrzę na to krytycznie i chcę mieć samoocenę szelmowsko oko przymykam a wady? Przypiszę je wenie. Dobrze mieć kogoś pod ręką kto sam się bronić nie może bo z kmiotka staję się panem - o zaraz to ja jej przyłożę. Czy to jest samokrytyka? Być może, że jednak pospołu bo jest tu i wół i kareta i próba podjęcia mozołu. Bez względu, co o tym sądzicie ja samozwańczy poeta uważam, że wiersz jest udany a teraz już tylko feta!

@~Mari_anna~ TOGA, FILUT TULI LUT. TULI FAGOT.

@~Mari_anna~ SOLĄ ROK, DANA A NAD KORĄ LOS.

@jan_komułzykant Raz Beduin - Emiraty oddał w komis swoje szaty sam się w durszlak odział potem go zapodział teraz chodzi piegowaty.

Penelopa w mieście Człopa zapragnęła posiąść chłopa dosiadła Odysa ale jemu zwisa jej wplątała się salopa.

PORTALE ELA TROP.

A NA JANA? PLUTO OTUL PANA JANA.

@jan_komułzykant Polacy nie Szwedzi, już to gdzieś słyszałem choć przyznam się szczerze, że nie popierałem przymusu, szantażu i temu pochodnych bo sam się chowałem pośród dzieci głodnych i głodnych nie tylko chleba, lecz i wiedzy a me koleżanki i moi koledzy choć z dala od domu, lecz zdrowi i cali żyli bardzo skromnie i nie przeklinali i tak pozostało mi na stare lata a w wierszu, choć dziadek persona non grata to biedni rodzice nieświadomi tego widzą swego ojca na wskroś wspaniałego. pozdrawiam :)))

@WarszawiAnka Dopieszczone słowem, wycyzelowane z większą przyjemnością będzie odczytane być może ktoś jeszcze na potrzeby własne coś wytnie coś doda żeby bardziej jasne było to, co ciemne a ciemne zaczerni jak wstawi na forum czytelnicy wierni z chęcią przeczytają i dadzą ocenę lub zganią autora a ten swoją wenę. pozdrawiam :)))

Mówi wnuczek tak do dziadka słuchaj stary twoja gadka mdła i już stęchlizną trąca jak nie palnie dziadek brzdąca ten się zwalił z nóg jak kłoda dziadek myśli brzdąca szkoda więc do serca go przytulił przy tym mocno się rozczulił i powiada doń Piotrusiu jeśli w majtki zrobisz siusiu dziadek zmieni ci na nowe ale gdy usłyszy mowę, że nazywasz go staruchem to ponownie jak obuchem walnie pięścią, zamknie w sraczu więc uważaj ty smarkaczu z kim pogrywasz na spacerze idź pojeździć na rowerze dziadek małpkę sobie strzeli tak by inni nie widzieli a gdy spacer zakończymy i do domu powrócimy zapamiętaj - nic nie było bo inaczej to masz w ryło.

@WarszawiAnka W nowej wersji, w nowej szacie bez udziału mego macie (to dla przyszłych czytelników) kilka uwag bez przytyków i tekst pięknie poprawiony autor bije (tu) pokłony i z uśmiechem bez powagi wziął do siebie te uwagi.

@jan_komułzykant Koparkowy w grodzie Kraka raz wydobył coś spod krzaka spojrzał w to pod słońce klejnoty (świecące) bo to były jajca psiaka

@jan_komułzykant Góral Jędruś też z Niechorza w spodniach miał na kształt węgorza i także był giętki od góry do piętki korzeń wyciągnięty z morza.

@WarszawiAnka Alfred Hitchcock mistrz Horroru wciąż uciekał od humoru i dlatego "PTAKI" film nie byle jaki wprost aż kipiał od terroru.

Pewien fryzjer ten ze Stanów nie strzygł owiec i baranów bo choć owce lubił barany hołubił lecz miał słabość do ułanów.

@CafeLatte IKRA KUJE JUK ARKI pozdrawiam :)))

@WarszawiAnka Olbrzym - Adamowa Góra gdy wysuszył się na wióra wyższa od żyrafy, zadek jak pół szafy wnet go zjadła własna córa.

@jan_komułzykant Stary baca miasto Sopot molo, ranek, flagi łopot Wyciągnął ciupagę i porąbał flagę teraz ma niemały kłopot.

Adam z Adamowej Góry strugał heblem ze skał wióry w oleju je maczał i w mące je otaczał potem smażył dla swej córy.

Co rusz to mamy przeróżne święta a o tym mówię z wielką czułością, że choć nie każdy to ja na pewno jako syn darzę Matkę miłością odwzajemnioną za tę matczyną a że jest wiele synów i córek to, chociaż lata płyną i płyną nie uciekniemy od tych laurek. Lecz żeby stworzyć każdej z osobna złożyć życzenia i być fizycznie wiemy, że to jest niewykonalne zatem pozwólcie mi patetycznie, że jako trybun córek i synów nawet nie wiedząc o ich istnieniu złożę życzenia dla wszystkich Matek także i w moim własnym imieniu. P.S. Bo chociaż ze mnie jest niezłe ziółko a dla niektórych nawet gagatek i chociaż różnie w życiu bywało wciąż mam szacunek dla wszystkich Matek. Jako najstarszy spośród rodzeństwa a jest nas nadal dość liczne stadko przejmuję palmę, palmę pierwszeństwa i ślę życzenia Wam, Wszystkim Matkom.

@puszczyk Kończę - dalej się nie tłumaczę bo może się okazać, że nie podałem życiorysu brudasa ani czym był pobrudzony Pozdrawiam

@puszczyk Czyżby? Definicja stanicy wodnej: Stanica żeglarska, stanica turystyczna – niewielki obiekt lądowy (schronisko turystyczne) położone nad wodą i obsługujące śródlądową turystykę wodną, wyposażone w pomieszczenia noclegowe, gastronomiczne ewentualnie pomieszczenia na łodzie. Przystanie wyposażone są w pomosty stałe lub pływające umożliwiające bezpieczne dobijanie jednostek. Wyznacza się je w osłoniętych miejscach: brzegi rzek, jeziora czy wyspy. Większym odpowiednikiem stanicy jest przystań[potrzebny przypis] Stanice mogą być obiektami tymczasowymi, sezonowymi, lokalizowane są najczęściej w rejonach uczęszczanych szlaków wodnych (np. Szlak Wielkich Jezior Mazurskich). limeryk jest grą absurdów - sikał piaskiem w okolicach stanic bo czuł wstręt do wody. Może chciał te wody zasypać piaskiem?

ŁUK ELOM MOLE KUŁ. ŁUK ELOM? MOLEKUŁ! WÓŁ? O ŁUK MOLEKUŁ! ŁUK ELOM KUŁ OŁÓW.

@jan_komułzykant Giez do gza powiedział w Gdyni, że on woli bimber z dyni pędzi go w ogródku pędzi aż do skutku od miesiąca już tak czyni.