@Jacek_Suchowicz
Okruchy życia, choć niejadalne
w konglomeracie tworzą historię
przynajmniej takie jest moje zdanie
- każdy mieć może swoją teorię
Ja tak to widzę i tak odbieram
choć nieraz obraz jest zamazany
jak wiersz spłodzony dla danej chwili
gdy na kolanie jest napisany.
pozdrawiam
Może to są fanaberie
może to zwyczajne fochy
może komuś dostarczałem
dużo śmiechu i radochy.
gdy wrzucałem wiersz na forum
byłem głodny odpowiedzi
nie serduszek i punkcików
- mówię to jak na spowiedzi.
Czułem się jak w siódmym niebie
kiedy mogłem odpowiadać
na komentarz mi wstawiony
i w rewanżu swój dokładać.
Wiersz ostatni, nie najgorszy
doba odpowiedzi zero
zlitowała się nade mną
Somalija, lecz dopiero
gdy czas minął, bo już mogłem
wstawiać nowe dokonania
tylko, że mną owładnęła
nagle niechęć do pisania.
Potem jakoś to mi przeszło
przecież pisać nie przestanę
nadal będę wstawiał wiersze
nawet, jeśli nie dostanę
szansy, aby odpowiedzieć
prozą albo rymowanką
sam też nie dla wszystkich znajdę
na odpowiedź choćby zdanko.
@Somalija
Znamy się jak łyse konie. Pięć lat przed ślubem a potem to już jakoś z górki poleciała nam pięćdziesiątka.Złote Gody. Było to w styczniu.
Pozdrawiam
;)))
@Nata_Kruk
Ktoś powiedział baju-baju
ty żeś nigdy nie był w raju
że to bajki, że to baśnie
więc wyjaśnień trzeba właśnie,
które sobie bardzo cenię
a co powiesz o edenie?
zamilkł niedowiarek jeden
bo nie wiedział, co to eden
a ja nadal żyję w raju
żyję w Polsce, w moim kraju
gdzie sielanka nie trwa wiecznie
ale zawsze jest bajecznie.
pozdrawia
Henryk I - dadaista
;)))
@Johny
Bo na Rodos jest sielanka
od soboty, od poranka
bo w soboty i niedziele
odwiedzają przyjaciele
każdy z sobą coś przynosi
karkóweczkę mąż Małgosi
z boku idzie zaś Jadwiga
ta z kolei piwo dźwiga
są kiełbaski, przyniósł Janek
Zosia niesie pełen dzbanek
wody z lodem oraz z miętą
i niech to zostanie puentą.
pozdrawia
Henryk I - dadaista
;)))