NOWA

Już kiedyś go czytałam, wtedy też mi się podobał, więc zdania nie zmieniam. Lubię lekkość Twojego pióra. Pozdrawiam wiosennie:)

Dziekuję Samuelu za tak miłą opinię, bardzo bym chciała, żeby dzieciom się spodobały moje wierszyki i nie tylko oczywiście. Pozdrawiam serdecznie:)))

Witaj Marku, dziękuję że zajrzałeś, tyle plusików dostałam, że jestem w szczęśliwym szoku. Pozdrawiam serdecznie i wiosennie:)))

Dziękuję Efemerydo za odwiedziny i pozdrawiam z wiosennym uśmiechem:)))

Dziekuję Roklin za odwiedziny, bardzo mi miło, pozdrawiam wiosennie:)))

Dziekuję Sławko, za miłe odwiedziny i miłe słowa. Pozdrawiam serdecznie:)))

Dziekuję Elu, miło mi że się podobał. Pozdrawiam z uśmiechem:)))

Aniu dziekuję bardzo serdecznie, że zechciałaś poświęcić mi tyle uwagi. Wydawało mi się, że wszystko jest już tak jak potrzeba, dałaś mi troszkę do myślenia, ale lubię takie konkretne uwagi z konkretną podpowiedzią. Muszę przemyśleć. Jeszcze raz dziekuję i pozdrawiam serdecznie:)))

A ja tam lubię czytać Twoje wiersze. Pozdrawiam:)

Dziekuje serdecznie Alicjo, że mnie odwiedziłaś i miłe słowa zostawiłaś. Pozdrawiam cieplutko, wiosennie:)))

Ja też uwielbiam wiosnę, dziekuję Emm jak zwykle za miłe pełne wesołości odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie z wiosennym usmiechem:)))

Rihtik myślę, że nikomu nie zaszkodzi przeczytać taki wierszyk. Dziękuję i pozdrawiam wiosennie:)))

Dziekuję serdecznie za wizytę i miłą opinię, pewnie wiesz, że Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna. Pozdrawiam cieplutko i wiosennie:)))

Smutna wierzba nad jeziorem moczy długie włosy a kaczuszka płynąc obok nowinę przynosi Idzie wiosna moja droga nie bądź taka smutna boćki lecąc klekotały że jest blisko Kutna Ponoć suknię ma zieloną kwiatów pełne ręce tak wygląda jakby niosła je dla nas w prezencie Ucieszyła się tym wierzba machnęła włosami aż się całe obsypały srebrnymi kotkami Wyglądała teraz pięknie tym się ciut speszyła miast się lekko zarumienić wnet zazieleniła

Patrząc na wszystko z góry, czyli z jakiejś perspektywy lub chodząc z głową w chmurach nasze problemy wydają się mniejsze, czego wszystkim życzę wraz z nadchodząca wiosną. Pozdrawiam:)

Dla mnie fajna krztynka humoru. Pozdrawiam:)

Zatrzymał mnie ten rozczochrany głos i ciekawe maleństwo. Pozdrawiam:)

Masz rację Marusiu jeśli chodzi o treść, dziekuję za miły komentarz. Pozdrawiam serdecznie:)))

Ha! konkretnie i fajnie ujęty temat. Pozdrawiam:)

Bardzo mi miło Nato, że zajrzałaś i zostawiłaś opinię. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)

Dobrze jest umieć odciąć to co boli i wyrzucić tak, aby już nie wróciło. Zaciekawił. Pozdrawiam:)

Wiersz pełen emocji, przypomniał mi o mojej niebezpiecznej podróży, kiedy kierowca autokaru zasnął na górskim podjeździe i tylko ja nie spałam, dzięki Bogu udało się przeżyć. Pozdrawiam:)

Chyba jednak wolę Cię w bajeczce. Ale poczytam chętnie inne poważne tematy. Pozdrawiam:)

Dziękuję Roklin, ależ miły komentarz. Pozdrawiam serdecznie:)

no właśnie :) chociaż można by tu i ówdzie poprawić :) pozdrawiam Sylwestrze, chętnie bym skorzystała z Twoich rad:) może na prywatnych wiadomościach;) Dziekuję i pozdrawiam:)))