Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

henryk_bukowski

Użytkownicy
  • Postów

    1 085
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez henryk_bukowski

  1. @gabrysia_cabaj ..dobrze :)..- Dzięki :)
  2. Piękna miłość, całkiem szczera, niczym Julii i Romea, scenariusze różne ćwiczy, nawet w sklepie ogrodniczym... można spotkać pana Ćwirka co zakochał się w kaktusach gdyż podlewać ich nie musi bo oszczędza wodę dla dzieci z Etiopii których nikt nie lubi bo nie czytały Szekspirka
  3. ..miło z Twojej..mani :) -pozdrówka :)
  4. @beta_bez_alfy ..no to super..Pozdróweczka :)
  5. jednej nocy przyszedł do mnie Bóg i powiedział nie widzę w tobie nic a po tej chwili przystąpił szatan wszedł w pończochach bez majtek z piersiami oblepionymi plastrami miodu po czterech nocach przetopionych w pocie znoju przywołałem jednego i drugiego kadzidłem potu wsiąknięty w prześcieradło barłogu potępionych czy posiadam coś więcej niż macierz zapadła cisza więc odwróciłem się dupą do księżyca zjednoczonych królestw i emiratów arabskich
  6. daj serce dotkniemy się paluszkami zapleciemy na koszyku dziadka i nim łoziny ostygną a porzeczki puszczą pąki powiem ci fajna jestes dupa a ja słaby taki z poezji jesteś zajebista staniemy u drogi będę sprzedawał miotły całował ramiona suszył grzyby ty podawaj jagody
  7. [komentarz skasowany - proszę wklejać tylko treści zgodne z zasadami konkursu]
  8. jeszcze ze dwa lemiesze i przebije się przez rozpaloną cząstkę odkładni czasu później doklepię nie do pary swoje ufnale na ostro przybije matkę i ojca małymi gwoździkami do ziemi nigdy nie powstaną będą już sami moją kolejną zimą jesienną szadzią za widokiem mojej weroniki która się nigdy nie zjawi będę przecierał ceratę płakał oknem wsłuchując się w jęki jabłoni trzask konarów nie zaboli moje zajebiste życie moja jebane kołysanie nabierze lub popłynie
  9. ..pozdrówka :)..trzym się w zdrowiu ! :)
  10. odkąd poznałem luizę już się nie jąkam w jedną noc zaliczyłem osiem pryszniców i dalej jestem głodny
  11. podziwiam poetów za ich zdolność ucieczki w dorzecza o których nie śnią matki bez grosza hołubiące sierotom nicowanych rajstopek po nocach wysupłanych z garnków pełnych zaćmienia słońc trzy dni umierał ten tak i ja najkrótszą drogą pochylam głowę nad każdą zadławioną brudnym kutasem niech szumią im drzewa niech o tym płaczą tylko na jawie brak słów
  12. jeśli śmierć wybawi to przyjdź kurwo a ugoszczę w imię wyjdę z ciała i mgłą przejdziesz po dywanie przekleństwa oczu które zamierały co dzień będę cię brał w ramiona nazywając miłosierną tylko mnie uwolnij od zmęczenia niech zapłacze moje lustrzane odbicie bo nie prosiłem się o jego dary gdy mogłem być zefirem pozostałem potomkiem pyłu ceglanego kruszywa
  13. ..jest dobrze :)..czyli można tu posiedzieć..i przemysleć :) - pozdrawiam :)
  14. ...myslę,że każdy skrywa asa w rękawie :) - pozdrawiam
  15. ..oj..chyba nie zasłużyłem Panie Jacku..ale dziękuję :)
  16. ..Dziękuję :)..trochę znam :)
  17. nie ma nie ma go już nie od wczoraj utykał mimo tych co w szparach nie od dzisiaj śnią jeszcze trąbką go mamią chlebem stukają do drzwi ale nie ma nie ma go już zostały wiersze gołębie i kamienie rozłupane na pół
  18. Pozdrawiam..Moje Drogie Panie :)
  19. zawsze jest jakieś wyjście wystarczy przeczesać włosy z lewej na prawą stronę przenicować ciemność po omacku na chybił trafił odnaleźć przedział z napisem exist wyskoczyć z ekspresu przed końcową stacją z uchem przy ziemi wsłuchać się w odgłosy kroków tych co przed nami posadzili tyłki na górne półki by podziwiać róże nasycone smrodem rynsztoków wskazywać drogę zagubionym inaczej w mroku wersów rozpalić świetliki
  20. @BlackSoul ..coś w tym jest :) -pozdrawiam
  21. @Mariusz_Sukmanowski ..dobrze :)
  22. @Eunicee ..nie "świat"..jest wyświechtany ! :)..myślę o Babilonie..ale...
  23. @Eunicee ..celna uwaga ! :)..jestem tego świadomy ! :)..myślę jeszcze nad nazwą tego "miasta" :) - pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...