Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

henryk_bukowski

Użytkownicy
  • Postów

    1 085
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez henryk_bukowski

  1. ....nie pocieszaj...papier wszystko przyjmie...-pozdrawiam:)))
  2. Okropne...to za mało..poziom gimnazjum...zwłaszcza "bykiem w wielkim mieście" to już klęska...-----sex w wielkim mieście,wieśniak w wielkim mieście....zagubiony w wielkim mieście,uparty osioł w wielkim mieście.....ale byk..-P:)))
  3. Byłbym wdzięczny, panie Bukowski, gdyby podpowiedział pan w paru słowach, czym jest nadziewany wspomniany pączek. Od Bliklego on, czy firmy Zakalec ? :) Tajemnica pysznego pączka to przede wszystkim dobre ciasto,dobry cukiernik i dobra receptura...Nadzienie i kształt wg. każdego smakosza powinno być inne...jak dla mnie to jest odpowiednie...może nie od Bliklego ale swojsko domowe...jednak ważniejsza jest jaśniejsza obrączka wokół pączka świadcząca o odpowiednim czasie wypieku...-"chlebową modlitwą słowem niewypowiedzianym"
  4. no...Panie Konarski-to chyba nie bułka z kiełbasą...ale już można powiedzieć pączek do porannej kawy,gdyż nastrój trochę senny:)))co oczywiście absolutnie nie szkodzi...
  5. jak to jest poezja...to jestem w szoku czytając ten ponadczasowy utwór...-gniot pierwsza liga..zwłaszcza "truchło" całe tu widać-P
  6. ciekawe...intrygujące:))
  7. naprawdę...?-pozdrawiam
  8. szkoda że "talent" rozmieniasz na drobniaki...napisz coś pożytecznego...w doopie mam twoje odczucia...i wysublimowane potrzeby..tym bardziej obrażanie wszystkich dookoła do niczego nie prowadzi mądrego,a już na pewno nie do uznania i poklasku.Zbiorowej histerii megalomanią raczej tu nie wywołasz..pozdrawiam
  9. -Panie Hrabio B.zapraszamy ze swoją twórczością do działu "Z"-tam dopiero pozna Pan prawdę gdzie Pan jest na ścieżce tworzenia i poznania...-pozdrawiam
  10. zwięzły i węzłowaty....kubeł pomyj..po wcześniejszych utworach bardziej składny...no ale przepłyniemy i przez ten kanał "kajakiem"-pozdrawiam:)))
  11. To pewnie aluzja....by nie pływać "kajakami"...i psami...:)))-P
  12. i pies...i cała wieś...i pies sołtysa....-może lepsze byłoby "walcie się między sobą"-psa naprawdę szkoda....-pozdrawiam
  13. taką formą przekazu " nokautujesz" moje wypoty...-jak "niedługo zapewne" spotkam wydania firmowane przez Ran Gis będę pewien że nie wyrzuciłem hajsu w błoto...-pozdrawiam i szacun....
  14. jak dla mnie -wspaniałe,zajebisto proste..prawdziwe-:))-P
  15. zepsułeś mi poranek...:)jak telewizja ostatnią niedziele....wystarczy już o lotach,bohaterach,samolotach...nawet smok wawelski by to wypierdział-pozdrawiam
  16. trochę z Lechonia ...trochę z Leśmiana ...i jeszcze Persefona....dołóżmy jeszcze Szekspira:"Nieraz błoga wiosna niesie Gromy i sztormy,w których toną statki"(autorzy)--sądziłem iż jestem najgorszym z wierszokletów....a tu masz:))))są jeszcze szalupy ratunkowe:))))
  17. niektórzy z "recenzentów" nie są wstanie wyjść poza próg swojej chałupy egoizmu..kisząc swoje umysły....więc wgłębienie się w sens przekazu jakiegoś utworu jest im obce lub znikome.... ale chlapanie na wszystko dookoła ,to zapewne dewiza na poprawę własnego wizerunku...niestety gumowce wieśniaka zawsze będą ubabrane w gnoju...Także drogi WiJa stałych oponentów swojej twórczości możesz nie brać do głowy....-dla mnie poza tytułem jest O.K
  18. niema jak wolność...beztroska..P-)
  19. niezła relacja z przed snu....opowiedziana z angielska flegmą,brak tylko czegoś o kapciach od mamusi i modlitwy..-"Aniele Boże stróżu mój..."-siemka:)...temat wybitny..
  20. ostro pojechałeś...:)))-pozdrawiam
  21. bardzo mi się podoba-pozdrawiam i prosze wybaczyc ale zmieniłbym -"drogę w Golgotę w ....."na "drogę Golgoty w obrazie powtarza"-pozdrawiam
  22. no i fajne "ziarno "się wysypuje z Twoich kłosów-P:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...