Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stary_Kredens

Użytkownicy
  • Postów

    3 031
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez Stary_Kredens

  1. Nieskończone, czyli nie skonsumowane, platoniczne? Może tak, bo proza życia odziera miłość z piękna, ale dodaje głębi i zupełnie innego odcienia. Jak zwykle pięknie napisane, kunsztownie , nawet z pewnego rodzaju wirtuozerią Kredens pozdrawia
  2. Mój syn jest kierowcą autobusu, najpierw w Anglii gdzie robił prawko a teraz w Polsce. Twierdzi, że to zawód, który bezwzględnie trzeba lubić aby wytrzymać i on to lubi. Wiersz bardzo mi się podoba nie tylko ze względu na profesje syna. Jest w nim klimat intymności czegoś co się czuje sercem. Kredens pozdrawia
  3. @tramwaj63 chłopczyk na początku teledysku jest teraz dorosłym człowiekiem, o naszym życiu decyduje czas, ale na tym teledysku na zawsze będzie małym chłopcem. Przypomina mi mojego syna jak był mały. Dzięki za przypomnienie tej piosenki, a co do interpretacji, to zasadniczo masz rację, ale jako autorka wiersza mogłam napisać co ja miałam na myśli, choć oczywiście każdy może odebrać po swojemu. Chyba tylko w poezji zaangażowanej, dowolność interpretacji jest wręcz niewskazana. Co do szkoły, to mam mieszane uczucia, sama jako nauczycielka języka polskiego nie mogłam dopuszczać do zbyt dowolnej interpretacji, bo przecież trzeba uchwycic sens utworu. To zagadnienie jest naprawdę ciekawe i ja Tobie nie odmawiam racji, ale jak prawie we wszystkim trzeba odnaleźć zdrowy balans. Jak się łódka za bardzo rozkołysze, to się wywróci. Ot I wszystko, ale na szczęście, poezja, to nie życie, można się kołysać. Kredens pozdrawia I dziękuję za czytanie I ocenę
  4. @Czarek Płatak straszne Kredens
  5. @poezja.tanczy oby tylko to nas nie pozbawiało radości życia, bo smutek jest naturalny, że coś mija, ale żyje się dalej z nadzieją Kredens pozdrawia
  6. @tramwaj63 może w tym wierszu najbardziej chodzi o cierpienie , czas je tonuje Kredens pozdrawia
  7. @duszka tak, to także, pewne sprawy nabierają innego wymiaru i wagi, jedne widzimy jako ważne i decydujące nawet , a inne błahe choć kiedyś wydawało nam się zupełnie inaczej, ale to właściwie temat na inny wiersz Dziękuję i pozdrawiam Kredens @Jacek_Suchowicz jak zwykle zgrabna rymowanka i tak, właściwie każdy jest w jakiś sposób ważny i każde życie warte jest opowieści tylko wszystko i tak pochłania czas i unieważnia Kredens pozdrawia @Rafael Marius ciekawe jest też to jak je zapamiętujemy, niektóre bardziej I nawet pielęgnujemy je w pamięci, a inne gdzieś przepadają i właściwie nie wiadomo dlaczego Pozdrawiam i dziękuję za czytanie Kredens @Wiesław J.K. właściwie nie lubię tylko słuchać i tylko mówić I chyba nie napisałam tego w takim sensie , ale może ktoś tak odczytał Pozdrawiam i dziękuję za czytanie kredens
  8. Jakby tak popatrzeć z boku A może lepiej z góry Albo jeszcze lepiej po latach Opowiedzieć historię życia To by ona wygladala mniej strasznie? Lepiej? Może by kogoś zaciekawiła ? E tam niby dlaczego? Tak zwyczajnie przecież Było się Żyło i ... I niczym specjalnie nie można tego ubarwić Bo niby czym? Płomienną miłością Namiętną ? Jakimś szaleństwem choćby młodości? Opowiedzieć To nie tyle samo co przeżyć A nawet choćby tylko zobaczyć Być świadkiem Opowiedziane zawsze jest trochę mniej straszne Trochę lepsze A zwłaszcza po latach Czasem wydaje się nawet zabawne Że tacy głupi byliśmy Tak się baliśmy czegoś Co się rozeszło po kościach Chciałabym już tylko Opowiadać
  9. @Pan Ropuch tak, wniosek jak najbardziej słuszny Pozdrawiam kredens
  10. Kiedyś to była magia, ale film pozostał, chociaż w wierszu nie o to chodzi. Tytuł powinien brzmieć chyba Po seansie, kiedy to człowiek chce pozostać jeszcze sam gdy umilknie zgiełk i poczuć film, to co się przeżyło. Tak rozumiem Kredens pozdrawia
  11. @Jacek_Suchowicz miła krotochwila Kredens pozdrawia
  12. @Dragaz zazdraszczam Kredens
  13. @sam tak, to prawda jest ustawa, ale raczej w takiej kwestii nie powinno się wchodzić w statystykę ile tam w tym itp. Wojna wiadomo wielka zbiorowa tragedia i od pomoru ognia wody i wojny chroń nas Panie mniej więcej tak się modlimy, wielkie nieszczęścia trapiące ludzi , a do Boga jeśli chodzi o wojnę zawsze modlą się dwie strony, mają swoich bohaterów, wielkich wygranych i wielkich przegranych których potem stawia się na pomniki , a potem może i ten pomnik zwala. Ale czy ktoś pamięta o np. małej dziewczynce która... mam nadzieję, że właśnie pamięta Bóg i o tych wydartych z łona matek i się nimi opiekuje. Chciałabym wierzyć, że tak jest , chciałbym, ale... Kredens
  14. @sam dla mnie jest w sytuacji zagrożenia życia matki tylko jeden wybór, życie matki, nie mam wątpliwości i nic wspólnego z tym nie ma polityka i szkoda, właśnie kurna, że w Polsce ma, a jeśli chodzi o Hawkinsa to akurat przykład nie bardzo, bo on zachorował jako dorosły człowiek i jego matka nie poddawała się badaniom prenatalnym nawet nie wiem , czy wtedy były a u nas o ile wiem zaprzestano Kredens
  15. Zastanawiam się jak tego dokonaliście na sopockiej plaży. Byłam szpilki nie wciśniesz, chyba że po sezonie , ale wtedy dmucha i zimno, to skąd te gorące ciała? A, miłość, ano tak, ale że to sopocka plaża, to jednak chyba przegięcie Kredens pozdrawia
  16. @ja_wochen trafne Kredens pozdrawia
  17. @sam być samemu nie oznacza być samotnym, to tak w kwestii formalnej, a wolność, o to następny wielki temat i tu chyba szczęścia z bycia samej w tym wierszu nie ma Kredens
  18. @sam szacunek do życia jest w buddyzmie i to do wszystkich jego form , w innych religiach tak już nie, ale owszem to ewaluowalo. Teraz np. w Polsce w praktyce , bardzo dbaja i otaczają opieką życie płodu, ale matki to już nie. To są niestety fakty i kobiety boją się zachodzić w ciążę, bo w razie czego, może nikt im nie udzieli pomocy. W Irlandii było podobnie, tylko tam społeczeństwo się zbuntowalo , po tragediach kobiet. To tyle w kwestii jak religie dbaja o podstawowe wartości w praktyce, bo z nauką Jezusa, to raczej nie ma nic wspólnego. Zresztą nic nowego pod słońcem gdy do wladzy dostają się ludzie którzy nie wiedzą co to zdrowy balans zarówno z jednej jak i drugiej strony, bo aborcja na żądanie, to rzeczywiście skrajny brak szacunku dla życia i w sumie tragedia wielu kobiet. Kredens
  19. @sam można rozważać na wielu płaszczyznach lecz najlepiej teraz przynajmniej , w tej chwili, skupić się na własnych doświadczeniach, ale postarać się, o ile to możliwe o obiektywizm. No co w pewnym momencie życia człowiek dowiaduje się, że istnieje Bóg, stwórca wszystkiego. W zależności od tego , w którym rejonie świata się urodzi , taka pozna religie. Oczywiście są też ateiści i wychowanie w tym duchu. Ale zarówno jedni jak i drudzy mogą potem pokusić się o własne dociekania. Myślę że łatwo w nich się zagubić. Ja osobiście bardzo zazdroszczę tym głęboko przekonanym. Zwłaszcza jeśli im to pomaga w życiu, a myślę, że pomaga. Kredens
  20. @duszka No tak, czasem człowiek goni za marzeniem, a szczęście realne przechodzi tuż obok, ale dlaczego tak się dzieje. Nie wiem. W " Przeminęło z wiatrem" jest ten motyw i w wielu innych w Lalce np. Albo Nocach i dniach, same klasyki Kredens pozdrawia
  21. @sam kiedy rozważam o ludziach i postawach, w tym mojej, zawsze przypomina mi się powiedzenie Sokratesa,, to wiem, że nic nie wiem", które można różnie interpretować, ale też tak, ze czlowiek wie co jest dobre, a co złe, ale nie wie po jakiej stronie się opowie. Ale w tym też można rozważać na temat dobra i zła i tu jednak chciałoby się sięgnąć po metafizykę, ale wtedy można łatwo pobłądzić, włączają się religie, a każda mowi , że jest ta jedyna i bądź tu czlowieku mądry i w końcu znów włącza się powiedzenie" to wiem, że nic nie wiem". No tak, religia to kwestia wiary, ale tam mówią o prawdzie objawionej i dogmatch. Człowiek to jednak,,porąbane zwierzę " Pozdrawiam kredens
  22. @sam wiesz, skrzywienie polonistki. Strach się przyznać, bo co będzie jak ja zbłądzę? Kredens
  23. @sam @sam najpierw ośmielę się zwrócić uwagę, że w zwrocwe w każdym razie właśnie słowo bądź jest zbędne, a moja myśl jestchyba podobna do motta z Medalionów,, ludzie ludziom zgotowali ten los". Głęboka myśl zawarta jest w tym cytacie i zawsze, niestety aktualna. Czy od magicznego2027 ma to się zmienić? To już niby niedlugo, ale ja w numerologię nie wierzę, wolę zdroworozsądkowe podejście i myślę, że zachodzą pewne procesy związane przede wszystkim z globalizacja i dostępem do informacji. Ale to nie miejsce na moje wywody. Twój wiersz, w każdym razie, skłonił nas do refleksji , choć z drugiej strony rzeczywistość skłania nas do niej co rusz. Kredens pozdrawia
  24. To wszystko jest takie nieludzkie i bardzo ludzkie zarazem Kredens pozdrawia
  25. Czy śmiech tu to radość? Czy kpina? Bo trochę brzmi dwuznacznie, zresztą,może lepiej, bo każdy może sobie sam odpowiedzieć Kredens pozdrawia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...