Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

juliajaz

Użytkownicy
  • Postów

    128
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez juliajaz

  1. Rozśmieszyło mnie. Podobno najlepsze dowcipy można usłyszeć u fryzjera.
  2. Jednym słowem wiersza brak. Dla mnie ani treść, ani przekaz, ani forma.
  3. Hmm, a ktos inny napisał, że palce wpychane do gardła, ktos jeszcze, że samobójca brzmi pretensonalnie, a jeszcze inna osoba, że pies i łańcuch jej przeszkadza. I co teraz? To nie jest wiersz o jesieni czy o listopadzie, tło jest tylko podkładem, pretekstem. Trzeba czytać calość a nie tylko fragmenty, które się podobają. No i trzeba umiec czytać. :):) wiele uśmiechów :) Problem tkwi w tym że mimo iż komentarz nie był metaforyczny pani nie zrozumiała :) Tu nie chodzi o sens wiersza bo on został odczytany w dość prosty sposób :) tu chodzi o podanie tej treści tak by była fascynująca :) "ptaki" listopad" "zima" już były :) i nie budują dobrego obrazu. :) Rozumiem pani ripostę :) tylko niech pani posłucha rad a nie neguje pochopnie:) to ja oceniam wiersz obiektywnie :) pani relatywnie bo jest twórcą :) chwila przemyśleń nie zaszkodzi:) - wersy typu "Tak robią ptaki, odlatują, by nie zamoknąć na śmierć." nic nie wnoszą - nie są genialne -zaskakujące. "listopad:" gdy czytam kolejny wiersz w którym jest listopad w jakimkolwiek kontekście, czymkolwiek by nie był obrazuje jedno. I może pani mówić, że ktoś nie umie czytać ale niestety to ja oceniam pani twórczość pani ją tworzy :) więc liczę w przyszłości na wyciąganie wniosków a nie ocenianie komentujących:) bo nie po to powstał ten portal :) Pozdrawiam zimowo :) Hmm, pozwolę sobie nie zgodzić się z panem. Wiem, co robią użyte przeze mnie slowa - rekwizyty w wierszu. Dokładnie ponieważ kazde słowo użyte jest z rozmysłem. Może nie sa zaskakujące, fakt, w poezji mamy cały zestaw słów wytartych do białości, z tym, że te grają troche inną rolę. Ale jeśli dla pana użycie słowa listopad, ptaki czy zima obrazują jedno... Trudno, może innym razem uda mi się zadowolić pana wysublimowany poetycki smak; jeśli nie - nic strasznego się nie stanie...Dziekuję za odpowiedź i miłego....
  4. Ano. Tylko mam nieodparte wrażenie, że ta zbrodnia (na poezji) jest popełniania najczęściej.
  5. Ja nic nie widzę, wiersza też nie. Może jak się wczytam tak głęboko...albo i nie...
  6. Po 15stym czasowniku straciłam ochotę na czytanie.
  7. Nom. Odkrywcze jak nie wiem co.
  8. O rany, juz pograłeś, teraz może wiersz?
  9. Z całego tego tekstu podobają mi się dwa pierwsze wersy, fajne to o czwartej w nocy lub nad ranem. Ale im dalej tym gorzej. Dwa wersy to za mało na wiersz.
  10. Ludzie zazwyczaj są nieudani, dlatego przemijalni, ot taki boski kaprys. Miłego...
  11. O rany, jak ze ślepym o kolorach. Naucz sie czytać to może pogadamy, a teraz zmykaj. Idź, wygóruj sobie co innego. A, pan odwecik. Lubię takich. Bardzo mi miło...
  12. Dobrze, że nie przysypiasz już w pierwszej. Dobranoc.
  13. Hmm, drogi autorze, ja też nie widzę. Ale może uswiadomisz?
  14. -łem, -łem, -łem - nie znasz innych części mowy? Wiersza brak.
  15. Sucho, ot "pedagogiczne" podejście do tematu. Subiektywnie -nie bardzo lubię taki rodzaj pisania.
  16. Jest w tym wierszu wiele dobrych wersów. gdyby nie to, że każdy dobry wers neguje - "listopad", "ptaki", "zima" powstałby dobry wiersz :) Pozdrawiam Hmm, a ktos inny napisał, że palce wpychane do gardła, ktos jeszcze, że samobójca brzmi pretensonalnie, a jeszcze inna osoba, że pies i łańcuch jej przeszkadza. I co teraz? To nie jest wiersz o jesieni czy o listopadzie, tło jest tylko podkładem, pretekstem. Trzeba czytać calość a nie tylko fragmenty, które się podobają. No i trzeba umiec czytać.
  17. Sam pomysł na wiersz to za mało. To tylko szkielet, trzeba go odpowiednio zabudować. A materiał zależy od piszącego. Tu wiersza nie ma.
  18. Dziękuję, interpunkcja to moja pięta Achillesowa. Ale staram się.
  19. E tam. Tak faktycznie to hałas o nic. Guzik warte to.
  20. Wiersz jaki jest, każdy widzi. A jak nie widzi to dobrze widzi bo wiersza nie ma. Co do rzeczy wiecznych, podobno są trzy - wieczna miłość, wieczne pióro i wieczna trwała. Może coś w tym kierunku?
  21. Doskonały to ten wiersz nie jest ale zatrzymuje. Dla mnie jest w nim coś niebanalnego. Pewnie jeszcze wrócę i zajrzę do innych Twoich utworów.
  22. Nareszcie? Dziekuję ale do znakomitego to chyba jeszcze trochę :) Zetka? Czyli? nareszcie jest (świetny) wiersz - obok lakonicznych, zjadliwych komentarzy. Zetka, czyli najwyższa półka na zieleniaku = "dział dla wprawnych poetów" = "Poezja Współczesna" = "dla Zaawansowanych. znakomite. Zjadliwe komentarze :))) A co do Zetki -zerknę tam zaraz, nowa tu jestem, jeszcze nie bardzo łapię wszystko.
  23. Nareszcie? Dziekuję ale do znakomitego to chyba jeszcze trochę :) Zetka? Czyli?
  24. A tytuł nawet nawet. A wiersza brak.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...