zdjęcia nie oddają ruchu
stoją na nich ludzie
dziś może już obcy
kiedyś byli całym światem
nie ma takiego echa
które zachowa niezmienne
brzmienie przez wiele lat
jesteśmy mijaniem
między wspomnieniem
a teraźniejszością
na zapomnianych cmentarzyskach
umarli aniołowie
w omszałych szatach
zastygły posągi
zaczytane w marmurowych
modlitwach
spoczęły w zaroślach
bezużyteczne aureole
świecą nad głowami żywych
rozumię sens lecz to zestawienie słów trochę zgrzyta, a propos końcówki jest naprawdę rewelacyjna, ale pisz jak czujesz...pozdrawiam
masz rację, zgrzyta, pomyślę jeszcze
dzięki i pozdrawiam
jak dla mnie, to raczej do bani
już dawno temu pamiętam- nielogiczne, chyba, że bez
zabłąkałem, czy zabłądziłem?
i w kółko o tym pamiętaniu, nie pamiętaniu
pisze mało
albo wcale
żywi się poezją
kocha poezję
czytaną
nosi ją w głowie
chociaż mu ciężko
pasjami
wzrusza albo nie
bo kogo wzrusza
autobus
ręka czy brak ręki
i kto się uśmiecha
szerzej niż tylko ustami