Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

cezary_dacyszyn

Użytkownicy
  • Postów

    2 621
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cezary_dacyszyn

  1. kto by pomyślał ... z tym imieniem ;-) a przecież chodzi tylko o to , co można wyperswadować na talii ;-))
  2. siedzę bezmyślnie patrzę w niebo euforia płynie błękitem między blokami twój śmiech nogi chcą wstecz kilka godzin w twoich włosach jesień ale jaka złota już dawno tak mi nie było nieważne jakiego koloru zjadłbym nawet twój stanik Świnoujście 28 X 2012
  3. świetna recenzja ! Kaliope potrafi - tak jak wiersze :-) Zazdroszczę nawet komentarza , do czego to dochodzi ... ;-)
  4. osobiście uznaję te frazy za jedne z najsmaczniejszych ;-) Pozdrawiam serdecznie , C :-)
  5. przepraszam Aniu :-( ostatnio jakiś brzydki humor mnie dopadłszy ...
  6. dziękuję :-)
  7. a ja wciąż lubię Twoje ;-) wiersze ... Wszystkie zapachy emocji w tymże ... Świetny finisz z rewelacyjną puentą ! :-) Obawiam się , że jakaś ogólnopolska zmowa buzuje przeciwko wrażliwym . Czytaj : poetom ... ... ... I to mi się nie podoba :-(( Dobrze , że mamy papier i kawałek ołówka ... Lepsze to od ... 3maj się cieplutko :-)
  8. Twój komentarz mnie ... podnieca ? ;-) Cieszę się z Twojej opinii , Kingo - pozdrawiam serdecznie , C :-)
  9. Si , Oxy :-) Yes ;-)
  10. trzeba tylko jeszcze odróżnić zaliczenia od fikcji literackiej :-) Ale jeżeli wiersz zaliczony ;-) ... To chyba nie cynicznie ?? Serdecznie , Aniu ;-)
  11. I teraz wystawiasz mnie na pokusę ! Ty osobiście !!! Na razie byłyby jeszcze W i E ale to już chyba zbyt monotonne ??? Wkrótce będę mieć pod ręką stare zeszyty więc może tematyka się zmieni ... Fakt , że nastrój szybuje :-) Aha ! - W made in Stettin ;-) Pozdrawiam , C :-) A w starych zeszytach zapisane, a właściwie przepisane ...Baśka miała fajny biust, Ania styl, a Zośka coś co lubię... Stettin salute! o Ani było w " a niebo jest niebem ... " , a o Baśce i Zośce ani ani słowa ;-) Swunemunde auch salute !
  12. Bardzo sie cieszę , że przypadł do gustu , pozdrawiam , Czarek ;-)
  13. I teraz wystawiasz mnie na pokusę ! Ty osobiście !!! Na razie byłyby jeszcze W i E ale to już chyba zbyt monotonne ??? Wkrótce będę mieć pod ręką stare zeszyty więc może tematyka się zmieni ... Fakt , że nastrój szybuje :-) Aha ! - W made in Stettin ;-) Pozdrawiam , C :-)
  14. po ciężkich traumatycznych przeżyciach , zdarza się popełnić jakiś ... wiersz , a nawet kilka ;-)
  15. dobre podpatrzenie rzeczywistych sytuacji i ładnie ujęte ! Od jakiegoś czasu koczuję w blokowisku i jak to widać ! Jak na dłoni !!!
  16. obok takich nie przechodzę obojętnie ! Dobry wiersz , z przymrużeniem oka ;-) I takich więcej !!!
  17. czuję całym sobą . Świetny wiersz Rafał , a nastrój ... znienawidzony... Z autopsji nie życzę ! Obawiam się , że ... bo zbyt rzadko bywasz ... Cóż rzec ... Trzymaj się chłopie ! :-)
  18. przekupne słowa wyrywają się z ust kiedy jesteśmy o jeden pocałunek bliżej plączemy się drżąc w zeznaniach dłoni nie zachodzi żaden stosowny umiar taka noc kamienie mogłyby się spocić a my tylko porzuciliśmy pierwotny wstyd szczęśliwe oczy płoną gdzieś na prześcieradle powtórzmy to nie gasząc Świnoujście 23 X 2012
  19. miasto jak poeta ;-) coś chce wykrzyczeć ale jeśli nie jaskrawym neonem to ciężka sprawa ... naoczni świadkowie , owszem tak , ale cała reszta ? trzeba lupy czasami ... Udało Ci się zatrzymać w jakiejś bardzo muzycznej dzielnicy , piękne ujęcia , myślę , że znam takie ujęcia niemniej za Chiny ;-) bym tak nie napisał . Nad tym trzecim w drugiej też trochę myślałem ale udało się !!! Z amiszami bomba ! W końcu są i w wierszu ;-) Pozdrawiam , Czarek :-)
  20. bardzo umiejętnie wcielasz się w męską skórę - dobry wiersz , takie sytuacje chyba coraz częściej mają miejsce . Stąd apel : kobiety ogarniajcie ( umiejętnie !!! ) swoich facetów nim będzie za późno !!! A linia wychowawcza musi być wspólna !!! Tutaj znacznie lepiej niż w liryce ;-)
  21. Wolin 2006 Miasto.Miasteczko.Pustynny krajobraz. Jak wielbłąd przemyka widmo zagłady. Zlikwidowano wszystkie zakłady. Poranek.Zwyczajny.Taki jak wiele. Martwą ulicą przetacza się nuda. Żadnego Boga w kościele. Drzewa zastygły,nie trąca ich wiatr. Zegar idzie na ósmą. Zbankrutował czas. Powietrze duszne.Bez ptasiego śpiewu. Jabol trzy pięćdziesiąt. Nabywca-zaśpiewa. Chodnikiem płynie osada sprzątaczek. Wiosłują słowami.Ostrożnie. Wypłata gówniana,inaczej nie można. Na targu warzywa i owoce. Jarmark tego co możliwe. Ale po co. Iwona.Jedyna w mieście oaza. Niedostępna jak zaświaty. Nie przeszkadza. Wszyscy już wiemy.Nic tu się nie zdarzy. Burmistrz to olewa. Jest szeryfem bez skazy. Głos muezina z kościelnej wieży. Czy wierzyć w Pana Boga ? Czy Pan Bóg - w nas wierzy ?
  22. Kebabku ! to trochę rozszerzona wersja tego co już było ! A w tamtych krótszych bardziej zaskakiwałeś :-) Z tego naprawdę świeże dzipki ... Gdzieś tam ewentualnie wykorzystaj biurwy ;-)
  23. ) ja tak nie lubię , wolę głupkowato , ganjaliście , itd ... A:-le życie szczęściu urąga , cóż zrobić :-) Ja również serdecznie :-)
  24. i w pierwszym odruchu po Twoim wpisie chciałem wyrzucić ! Ale odnoszą się do pierwszego wersu i ... ani rusz !!! Bez " te " możnaby domyślać się innych słów , wszelakich , okolicznych , a ja ... nigdy Jej niczego nie sugerowałem ... To z czasów kiedy byłem przykładnym mężem pomimo braku przykładności żony . Wiersz na kanwie mojej nieodwzajemnionej ... nieodwzajemnionego ... uczucia ? zaangażowania ? Ale ... mogliśmy - gdybym tylko zechciał ... Kończę , bo o jeden wers za dużo ;-) W kolejce wyznania dla Natalii , a co tam ... !!!
  25. ja jeszcze w kwestii ... :-) Raport ma być !!! Bardziej wyrazistego słowa nie znajdziesz ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...