Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

cezary_dacyszyn

Użytkownicy
  • Postów

    2 621
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cezary_dacyszyn

  1. No ! :) I bardzo bardzo zgrabnie. Czwarty bardziej by mi się czytał jako nie poznajemy się w lustrach... Albo bardziej siebie... Zastanawiam też się nad sensownością już w trzeciej. A liście dookoptowałbym do szóstej, rozwleczenia nie będzie. Więcej uwag nie pamiętam,pozdrawiam prawie równolegle :))
  2. malowniczo obrazowo paleciarsko !!! Fajny klimat, dobrze oddany nastrój. Dobry kawałek chociaż nie w moim typie :)
  3. oto Nata z końca świata :) Ty tu ł chamski bo życie nie ceregieli ... :) poza tym sprzed roku, taki zgorzkni ały wtedy byłem :( Serdecznie i wpadaj wierszem, bo przerzedziło się oj bardzo ... Szkoda .
  4. tak nagle się urywa ... szkoda . ale z kliszami tak bywa :) Bardzo klimatyczny wiersz, fajnie poprowadzony, nie przegięty filozofią :) Trochę mnie tylko to pa pa, ... poza tym bez zarzutu. Gratuluję :)
  5. jest jeszcze druga strona medalu ... Ale największą sztuczką Szatana jest to że ludzie nie wierzą w jego istnienie ... W swojej niewiedzy karb wszelkich nieszczęść zrzucają na Boga . A zakurzone Biblie zalegają na półkach bo wypada je mieć ... Tylko mieć ... : (
  6. prawie bez zarzutu . Pierwsza świetna . Skrzaty w drugiej ... trochę trącą ... W czwartej niepotrzebne i , poza tym niezręcznie pod progiem a jednocześnie w niebie chociaż wiadomo o co biega ... Mięso w siódmej wyjątkowo może być . W ósmej znowu i ... I po co ??? Puenta w pytkę ! No : )
  7. nie starałbym się nawet próbować kochać Boga , który do czegokolwiek by mnie zmuszał . Staram się , bo daje wolność wyboru . Pozdrawiam :)
  8. górne c do potęgi entej ;) mam skłonności do takich klimatów, ale tym razem nie wchodzę - bo przytłacza mnie owa potęga nadmiernie enta (zadęta...? ;)) - bez urazy, f.isia :) absolutnie bez urazy :) Archiwizuję , ot wszystko :)
  9. z tą feerią zgadzam się ale ... od wieków nie usiłowałem znależć nic lepszego : ( A odnośnie ... cóż ... ja cały jestem frazesem ... Odnośnie wierszy , nie mają żadnego znaczenia . Tak naprawdę . Pozdrawiam :)
  10. no ... jakoś tak mi się podoba ... nie bije po mordzie ale zawiera ważne prawdy i absolutnie nie trąci grafomanią ... To już wiele na tym portalu :)
  11. Finlandia + poezja = finezja W PL nie mam 4my ... Serdecznie :-)
  12. zdejmij Panie zmarszczone czoło gniewu usuń zoraną bruzdę strachu nabrzmiały ciętą raną język uzdolnij jeszcze do zachwytu niech dni zakwitną feerią gałek ocznych śmiejących się do rąk sięgających chleba do nóg co biegną ku małym sprawom o wielkim znaczeniu stwórz we mnie człowieka Wolin 05 VII 2007
  13. życzyć pozostaje byś lepiej pisał niż czytał :) Dziękuję za wgląd i pozdrawiam, C :)
  14. zostaw !!! Bez nich dalsza część już w ogóle straciłaby sens :)
  15. pozdrawiam również :)
  16. intencją tego tworu nie było na szczęście wywołanie u jakiejś Marry chuci zakochania się w autorze. Natomiast co ja poradzę, że naturalnym biotopem zaskrońca są leśne polany ... :( Cóż... skoro osobiście wolisz ścieżynki to polecam samochodzik na baterie :))
  17. zazdroszczę im bliskości pleców aksamit skóry chłonę głodnym wzrokiem gdybym był zaskrońcem ty leśną polaną niestety tak nie jest albo chociaż jeepem ty szeroką jezdnią żadne skróty jednak nie prowadzą doń słowa to żadna ekstaza ale niech Świnoujście 30 V 2013
  18. Jacku ! Odnośnie wiersza - ma mocno postrzępiony rysunek... Użyte frazy mieszają się dobre ze slabymi... Troszeczkę przegadany... Prawie patetyczny... Odnośnie treści - jestem za chociaż minąl ten okres kiedy bylem niemal ortodoksyjnym weganem ( cztery lata ) - Biblia wyprostowala mój obecny światopogląd. Z cierpliwością wyczekuję czasów, kiedy z lubością wszyscy ludzie zanurzą zęby w kalarepie ;-) Pozdrawiam serdecznie, C :-)
  19. bardzo dobry wiersz Aniu na to co się tutaj dzieje, a pewnie nie tylko tutaj. Nic do zastrzeżenia. Martwi przerzedzenie tych, którzy mieli coś do powiedzenia, i rozciągające się dyskusje ... ... ... innych. Szkoda. Mimo wszystko pozostaję wierny temu portalowi BO :) Pozdrawiam, C :)
  20. a dyć to aby raz :)) Pozdrawiam, C :)
  21. niektórzy faceci po klęsce miłosnej, zdradzie, itd... uciekają w alkohol. Niektórzy na zawsze. Zalegają na ławkach, pod dyskontami, śpią byle gdzie zaszczani własną uryną. Brakuje tylko żeby ptaki ich obsrywały, chociaż pewnie zdarza się... Mnie, z powodu jednej baby nie stać na aż takie poświęcenie :) Dzięki za wgląd i ślad, pozdrawiam :)
  22. dziwne stworzenie co noc przychodzenie pod niebem stanie na znak czekanie
  23. ale się napracowałem czytając od samej góry... No i trafiłem na rarytas. Gratuluję. Udany zabieg, świetny wiersz :) A puenta ... CACKO !
  24. tylko tyle, że zgrabne rymy, sens też jest, ale bez zaskoczenia... Niemniej kazał się przeczytać do końca, zupełnie inaczej jak stos nibywierszy wyżej... :)
  25. tytuł wręcz szczeniacki, w drugiej słaby drugi wers. Więcej się nie czepiam bo cała reszta OK nawet z tymi polami do przełknięcia :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...