Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Intarsja Lumiere

Użytkownicy
  • Postów

    332
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Intarsja Lumiere

  1. Myślisz, że można to leczyć? Ja niestety znam tylko beznadziejne przypadki :(
  2. :)) Bardzo obrazowo piszesz, masz talent do prozy :) Thanks za krzepiące słowa, piórka to mi raczej wyrywają, w żaden sposób nie nadążam obrastać :) Dobrego dnia :)
  3. Podoba mi się, zgrabny :)
  4. od rana uciskała gardło zdławiony Jol analizował prolog zażyłości zagnieżdżonej, gwałtowną ucieczkę z jego brzucha do przełyku, sus nastąpił w chwili tete a tete z Bladym Nic' kiem, Jol biorąc siarczysty haust sprężonego powietrza postanowił zrobić w balona zielonego intruza, już już nadmuchany płaz dawał drapaka, gdy raptem fiksacja wyobraźni przywlokła obraz nadętego Nic' ka wpychając żabę z powrotem.
  5. Raz faceta z miasta Styr dręczył demon zwany żyr* co tu kłamać lubił wsza..mać nawet pryzmę zgniłych pyr. *żyr - demon uosabiający obżarstwo
  6. :)) Fakt, spowodowało chaos, też pozdrawiam noworocznie :) Wiersz pomimo to dobry, nowatorski :)
  7. czyjeś życie na czubku szpili między puchem trzmiela i worem glisty lotnik w rachubach się pomylił, wylądował w gablocie hobbysty czyjeś życie w ciasnej szufladzie między pracą, pochłanianiem i snem serwilistyczna służba triadzie świat odwrócony do góry dnem czyjeś życie w kleszczach nałogu między opilstwem, a haju odlotem byt zamknięty w szmatach barłogu sens trwania odłożony na potem.
  8. Dość zgrabny, naliczyłam aż pięciokrotne użycie czasownika "być", powtórzenia źle wpływają na finezję wiersza :)
  9. Nadaje się, proponuję spróbować bez rymów :)
  10. A co yo zacuknięty? Reszta gra! Ania Od zacukać się - skonsternować się, stropić, zakłopotać :) Thanks :)
  11. Congratulations :))
  12. wszedł do obskurnego pomieszczenia imitacja miłości rozwalała się na starej leżance zacuknięty Jol próbował wyszarpnąć żenadę kłującą łopocące alter ego impet rzucił szantrapę na brudny dywanik nieopacznie spuszczając ciśnienie z żył przez zbiegły wentyl
  13. Mijają i minął - powtórzenia niepotrzebne, rymy do szlifu, mało kunsztowne, sorry, to tylko mój skromny punkt widzenia i autorka może się ze mną zgodzić, acz nie musi :)
  14. Bardzo ciekawy, mi brakuje jednak wyjaśnienia, jak ktoś przede mną słusznie zauważył, dlaczego?
  15. Thanks, mi też brakuje interpunkcji, ale próbuję być trendy :))
  16. Intarsja Lumiere

    O obiboku

    Cool :))
  17. Dobry :))
  18. Mówią o Gutku z Lichenia Że u niego się nie zmienia Proces myślowy Ma defekt głowy Bo zna tabliczkę mnożenia! Thanks za komentarze limerykowe :)
  19. Jol walnął Adę łopatką, chociaż buzię miała gładką zajrzał pod spódnicę małysz* już czuł chcicę co się będzie trudził gadką. *małysz - maluch, ros.
  20. Byłby dużo lepszy po wyeliminowaniu zaimków dzierżawczych - "jej' zatrzęsienie, "mojej" itd.
  21. Intarsja Lumiere

    Guru

    Niejaki pan Wszerszy Pierre był czempionem świńskich gier kleił także rzewne strofy przaśnośpiewne, lecz w jego ars(ch)* wżarł się wżer. *ars - sztuka *arsch/arsz - du@a, niem.
  22. Jol posypując natką pietruszki obiad z taniej jadłożerni na wynos próbował unicestwić wrażenie stęchłego zmywaka wijący się byt na liściu sałaty odwrócił do góry dnem jego kubki smakowe zalał je dużą szklanką kompotopodobnego zniesmaczony Jol widelcem wbitym w oczko ziemniaka wyraził swój protest dla nieapetycznego wiktu
  23. To zagnieździło się w jego mózgu zupełnie jak robak w jabłku żarło i żarło wciąż nienasycone pękatym brzuchem napierało na ośrodek równowagi dlatego Jol się zataczał niespodziewanie i niepokojąco a To żądało więcej i więcej strach zagnał Jola do specjalisty przeskanowano mu niskie czółko wraz z wyłupiastymi oczyma nic panu nie jest Jol To tylko mania wielkości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...