Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ela_Ale

Użytkownicy
  • Postów

    2 818
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ela_Ale

  1. Z kompozycji jestem marniusia. Tyle o sobie wiem. :) Bardziej przykładam się do treści ze staraniem, żeby nie nudziła. Albo, żeby była "o czymś" :). Pozdrawiam. E.
  2. Jakoś chyba nie o to mi chodziło :(.
  3. Mam nadzieję, że bez szkody na ciele :))) Dzięki, Dawidzie. Uścisk. Elka.
  4. Krzysztof przyzna mi rację - nigdy nie zachwycałam się jego wszystkimi wierszami. Niektóre z nich nie dotykały mojej wyobraźni, zapewne zbyt płytkiej i kulawej. Niektóre, pisane oszczędnym, a zawikłanym językiem metafor były dla mnie, mało sprawnej intelektualnie chyba, niezrozumiałe. Jeszcze inne po prostu się nie podobały, zwyczajnie, nie wiadomo, dlaczego. Jednak nigdy nie przeleciałam wiersza obojętnym okiem. Krzysiek każe koniecznie zająć się sobą. Znaczy - swoim pisaniem. Trenuje percepcję czytelnika w różnych dymensjach. Trener czasem ma lepsze czasem gorsze metody, czasem nie może dobrać właściwych środków, ale - jeśli jest dobry - nigdy nie pozostawi podopiecznego na uboczu. No, to się powymądrzałam, ale, że nie lubię rozkładu wierszy, ani żadnej twórczości na atomy, prób wnikania w sedno sprawy, co psuje odbiór i tępi wrażliwość czytelnika, to ...musiałam się wtrącić. Pozdrawiam Autora i Wydawcę. Elka.
  5. Jednak warto je toczyć. Te wojny, znaczy. :) Może jakiś słoń przeżyje i dziecięce podkówki coś pojmą. Muszą pojąć coś także okienkowi stratedzy znad herbaty... Znowu napisałaś COŚ. A gdyby ostatnie dwa wersy brzmiały, że przegrywamy te wojny uporczywie? Ale nie wiem. Chyba, że jakoś opacznie pojęłam wiersz. Ale: no to co. Prawda? Dla mnie to jest protest-wiersz. Uścisk. Elka.
  6. Czy pozwolisz, Romantyku, że napiszę, jak przeczytałam Twoj groźny wiersz? Czy aby nie zmieniłam sensu? Jest tylko krócej. I wygląda tak (przepraszając, żę wcina się w Twoja wrażliwość): drążą glebę skrytą pod powierzchowną skorupą miniaturowe tunele tworzą siatkę spraw spoza rozumu tylko jeden dojdzie do prawdy nieosiągalnej przy innych wyborach elementy zjednoczone na rzecz wspólnego celu bronią wartości bytu jednak cyclopes dotrze rozsmakowanym aparatem gębowym do najbardziej interesujących pomieszczeń zje wszystkie mrówki I jak? Bardzo pomieszałam? Pozdrawiam. Wiersz ma swoje metafory. Podoba się. Elka.
  7. Czytasz, Natko, jak sobie wymyśliłam. Literatura na ten temat ciężka dla laika, ale warto! Dzięki za sympatyczne słówka. Pozdrawiam. Elka.
  8. Dobitnie. Aż za, jak dla mnie. To znaczy - nie treść, lecz forma. Uściski. Elka.
  9. Noooo! To jest, Hajku, najfajniejszy Twój wiersz. Taki jak lubię. Jest i kabaret, i ludyzmu drobina, i swojska nuta gminna, i cały ogromny w swoim prostackim kolorycie "Polaków portret własny". Dobrać wyrazistego czytacza i do STS-u. Pozdrawiam. Elka.
  10. ja mam już z głowy, certyfikat podpisany , (psst) nie wiem tylko, czy "jej" wszystko jedno ;)) Pozdrowienia. Zależy, czy ta "struktura", o której mówisz, jest immanentną cząstką Ciebie, czy tylko doczepiona :))))) Pozdrawiam i ja. Elka.
  11. No, nie wiem, czy aż zachwycającą. I czy każdy....Pomyślę to Ci powiem. Tymczasem pozdrawiam. Elka. Zachwycającą o tyle, że zadziwiającą - każdy jest niesłychanie skomplikowanym tworem - mózgiem z obudową - najdziwniejszą bodaj rzeczą, jaką stworzyła przez miliardy lat natura. Ale oczywiście nie każdy ma piękny umysł. Co to, to niestety nie. :-) (Dlatego poprawiłam się z zachwycającej na fascynującą). Pozdróweńka. Bardzo obszerny to temat i niewyczerpywalny. Paru już o tym myślało i wniosków ostatecznych brak. :))) Pozdrawiam Cie, Oxywio. Elka.
  12. A nawet trwać z humorem :))) Dzięki, Ewo, za wizytę. Pozdrawiam. Elka.
  13. No, nie wiem, czy aż zachwycającą. I czy każdy....Pomyślę to Ci powiem. Tymczasem pozdrawiam. Elka.
  14. Dobrym skalpelem o odpowiednim rozmiarze da się wyłuskać :). Może być Filip...:-). Pęsetki to ja zawsze gubię, więc nieporęczne. Męskie skojarzenia miłe. Bywają bliskie fizyki. Na przykład : ciało doskonale czarne. Wcale nikogo nie obrażam :))) Pozdrawiam jedynie. Elka.
  15. Przejechałaś się trochę po tych "króliczkach". I po "zwierzynie łownej". Podpisałabym się pod wierszem, gdyby nie było to niedozwolone. :))) "...charcicy na numer z markowaniem uniku obstawiam tę w kolii znudzoną pogonią" - oto sedno gry. Nawet w kasynie, ale nie tylko...;))) Dobre! Pozdrawiam, Myszkino. Elka.
  16. Patrzę, a tam ksiądz! O matko! Jakieś mam koszmarne zwidy :))) Nie prowokuj! Ta cząstka nie da się wydłubać archeologom! Za sprytna jest, zakamuflowana. Nie tacy jej rady nie dają. A, że coś w Małym Księciu jest z fizyki kwantowaej, to juz nie moja zasługa. Mówią, że w nim jest wszystko. Uściski, Loko, Elka.
  17. Piękna reklama wiersz, z lenistwa poddołączam się do niej, ściskam obie panie a wiersz zabieram Oj, namnożyło się dobroci dziś na forumie;P W Aaaa, Leniuchu! No dobra, niech będzie. Dzięki za "poddołączenie". Uścisk. Elka.
  18. Niepasterska jakoś jestem :). Ale się nie poddaję. A wszystkie Azoty, ich izotopy i inne takie też "TO" mają. Bez zapłodnień! Podłubałbyś w sobie - znalazłbyś :) . Miłych wrażeń estetycznych. E.
  19. Tak potrzymam. Dzięki, Bolesławie. Serdeczności. Elka.
  20. :))))))) moje szczęście nie ma granic!!! to ja coś takiego też mam??????? orany! nie wiedziałam, że mam tajemnicę, a choćby i liczbę :D buziaki! Madziu! uśmiałam się do łez Twoim uroczym zdziwieniem. masz, też masz coś takiego, jestem pewna! masz tę boską cząsteczkę:) buziaki:)) Jak na mój smaczek - kokieterii za wiele! Nie wiem, czy wiecznie odchudzająca się Tara byłaby zachwycona "boską" cząstką! To hipotetyczny bozon Higgsa! Ona - niehipotetyczna - ręczę głową! On nabiera masy w zetknięciu ze swoim polem! A Tara też??? Trzymam za Nią kciuki. E.
  21. Ja?????? Urocza kokietka??????????????? Tego się nie spodziewałam! Niczym nie kokietuję w wierszyku, a opisuję "fizyczną fizyczność"! Jeśli się wczytać, może jest tu także coś w środku, może nieudolna metafora, ale nie chciałam flirtu z Czytelnikiem. :( Między liczbami nie błądzę, bo są za wielkie dla mnie. Rządzą. Ja chwała bogu, nie. :) Od wyłapywań struktur są mądrzejsi ode mnie. Ja tylko ściągam! Pozdrawiam. Elka.
  22. Podstawówkowy wierszyk do katechizmu dla drugoklasistów. Uciekła fantazja, ciekawe skojarzenia, odmienne od tuzinkowych słowa. Akceptujący odbiór utrudnia bagatelizowanie czytelnika. Niekoniecznie chce być pouczany i to takimi metodami. Są przeciwskuteczne, jak to się ostatnio mówi. :))) Budzą uśmieszek pobłażania. Mam obawę, że nawet dzisiejsze dzieci nie łyknęłyby przestróg i pouczeń w tak prostej, niewyszukanej i mało ambitnej formie. Diakrostychy są zabawną rozrywką, ale i tu Autorka nie zaufała inteligencji czytelnika i "wyrzuciła" pierwsze literki wersów na boczek. Pozdrawiam Nieufną. E.
  23. Opowiadanie zajęłoby całkiem niedozwoloną długość komentarza:))) Tajemnicza liczba 1/137 - to właśnie stała struktury subtelnej. Taki mały, tajemniczy wskaźniczek siły elektromagnetycznej, jednej z czterech podstawowych :))) W kampusie MIT ma nawet swoją ulicę! Mamy w sobie te strukturki !!! Niedostrzegalne a mocarne! Cieszysz się? No co - pogadałam, podprowadziłaś mnie! pa. Elka. :))))))) moje szczęście nie ma granic!!! to ja coś takiego też mam??????? orany! nie wiedziałam, że mam tajemnicę, a choćby i liczbę :D buziaki! No widzisz!!!!!!!!!!!!!! Mała rzecz, a cieszy!!!! :))) Ufka.
  24. Patriotyzm, czy jak tam nazwać pańskie uczucie, zakrywa mgłą, zaćmą, dymem, smrodkiem wreszcie wszystko, co ewentualnie chciałby Pan uwznioślić . Taki jest skutek. Radzę samodokształty! :))) Samokontrolę, brak zadufania. I czytanie tych nieszczęsnych książek! Pozdrawiam. E. Nie wiem, co ma lewackość czy prawackość do gramatyki i ortografii języka naszego pięknego????
  25. Piszę wcale nie dla reguły "jak ty mnie to ja tobie"! Zawsze tylko wtedy, kiedy tekst budzi moją sympatię lub odwrotnie ;) Troszkę kojarzy mi się Twój wiersz z tą moją miniaturą o subtelności. To też wnikanie pod skórę...a to, co jedynie otoczką - pokonywalne, przekraczalne. Widoczne okiem jest li i jedynie przyprawą. Po więcej trzeba się wgryzać do wewnątrz. Tak sobie czytam Twoją małą "strukturę":))) Radosność wysyłam. Elka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...