zak stanisława

Sosno? naprawdę? sieciesze:) cmok

jesteś skazany na sny innych garściami sobie wzięli co ty wymodliłeś dom zapisany w pamięci rozmazuje oczy ciągnącym za swoje sznurowadła podniosą głowy dumni że dali radę krzyże prostować będą w drodze do marzeń ukrytych w płytkich kieszeniach ulotne toną we mgle La Manche 2. jesteś skazany na sny innych garściami sobie wzięli co ty wymodliłeś dom zapisany w pamięci - białe okna czerwony dach rozmazuje wspomnienia potem schylających się po każdy cent ciągnąc za swoje sznurowadła podniosą się dumny że dali radę krzyż wyprostują w drodze do marzeń ukrytych w kieszeni znoszonego garnituru ulotne toną we mgle La Manche

ty złociutki nie podgryzaj korzeni deszczu bo ja na niego czekam z utęsknieniem :P plusk, plusk płetwami macham i usycham:) cmok, złota rybka

herj, nie mogłam sie zalogowac i stad klopoty ale nie zapominanie, :) piekny wiersz, mądry wiersz pozdrawiam WAS!

oo tak alleno, niestety nie dla wszystkich ona jest, :) ale na mnie czeka:):) dzięki kochana, na ciebie można liczyć miłego dnia!

no tak, taka ze mnie gaduła że ględze i ględze a może faktycznie zacznę ciąć, ale ja tak nie lubię cięć....( bUUU) dziękuje wszystkim za komentarze pozdrawiam ciepło wakacyjnie,

alleno, dzięki , Bystrooka! cmok

nie wymądrzam sie tylko powiem ze podoba mi sie, czyste jasne obrazowanie tego wiersza :) cmok Epeno!

Fanko od Berka, dawno cie nie czytałąm i mam przyjemnosc:0 również jaK Wu uważam ze piękny to wiersz, pomimu kamienia i życia! cmok ( sorry, nie umiem pisac komentarzy i chyba nigdy sie nie naumiem) to z serca !

duet- Sława- Bogdan nie pytasz jak się mam - mam się jak kura znosząca złote jajka nigdy nie ujrzą światła tak się mam - dobrze wpasowana z kłopotami które bardziej są ja niż posiadanie jak Marta chcę Boga wpasować w plany i udawać że panuję nad wszystkim równowaga jest krucha zasłaniam się brakami gdy świat nie chce uznać nie wyrzuca mi wprawdzie zbyt wiele wątpliwości - zostaną na stałe to mnie nie usprawiedliwia sprawiedliwość niebieska będzie mi dana ?

tak tak, bo prowokujesz do świetnych komentarzy, są one radoscią dla moich uszu, Boskie Kalosze przytacza takie madre uwagi i lubie je czytać! pisz adolfie pisz! serdecznie pozdrawiam

zostało rozwiązane zadanie niewykonalne z niedoboru brak czucia w opuszkach---( już bym wywaliła) .....( tu jakby brakowało wersu) a delikatność sinusoidy pozostaje w pamięci ale to takie tamtamy moje pozdrawiam Piotrze zdrówka!

wooow Pitrusiu, jak dawno.... miło że pwadłeś, myslę że to nie bezprzypadek :P:P sieściska!Piotra

NOOOOO mam nadzieję, a ona umiera ostatnia- podobno kosie!!!!!!! cmok kosy w nosy!!!!

Marto, a ja ci dziękuję ze wpadasz i przypominasz nam o Bogu ! scmok

Angie:) bardzo nietuzinkowy, ciekawie skrojony, i bardzo taki twój ten wierchoł, przypał mi do gustu a szzcególnie puenta -zajefajna! cmok

gorzej gdy w niektórych pupach nie owsik a glista zamieszka wtedy nie tylko swędzenie ona pomysli o zamieszkach :P:) fajna 'zabawa' Jacku! ściskam

nie pytasz jak się mam - mam się jak kura znoszące złote jajka nigdy nie ujrzą światła tak się mam - czyli dobrze wpasowana w elementarz rzeczywistości z kłopotami które bardziej związane są z moim 'ja'niż posiadanie materialne jednocześnie jak Marta chcę Boga dopasować do swoich planów i udawać że mam nad wszystkim kontrolę moja równowaga jest bardzo krucha zasłania braki gdy świat nie chce uznać moich wysiłków sumienie nie wyrzuca mi wprawdzie zbyt wiele wątpliwości ale to mnie nie usprawiedliwia więc usilnie staram się o sprawiedliwość królestwa bożego a wtedy wszystko będzie mi dane? a tak

sorry adolfie przekopiuję ten wiersz bo narazie nie mam czasu, a lubie historię Atlkantydy więc rozumiesz lubię i twój wiersz, błedy wytkne pózniej :P

pancusiu, to jest piękny wiersz pozdrówki wakacyjne śle

hehehe a dlaczego nie równowaga? lepiej runoiwaga:P ech' błędzieję' na starość serdecznie pozdrawiam Egze!

hej kosie, dobrze ze jesteś, bo smutki i tęski jakoweś były, ale popraw 'ętki 'na wierszu! boś ogonki pogubiła, widac tak szybko wbiegłaś w Zetkę :):):) daję ci plusiska bo mogie! hehehe

słowem uniwersalizm rzeczywistosci :P:) większość z nas tak ma? oby nie bylo tych kłopotów, życzmy sobie tereso! cmok

miłoeść jest piękna i ma wszystkie barwy teczy Berni! cmok