Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. tak, kochanie i też ci on uciekający ten czas, jak zając susami pędzi po miedzy goniąc za psem uciekając przed żabą :P a na dodatek zajęczy ten napięty.... grafik hehehe milego dnia
  2. ini dzialke uprawiali, ale i on korzystal, słowem wszyscy mieli korzyśc, nie ma to jak dobra działka i plenna :P:P heheh kosie niezle to wymysliłas papapapapa
  3. a gdzie to kosie latałaś? włóczykiju:P jeden :D cmok, kosy w nosy! dzięki
  4. SORRRY ale tu nie o to chodzi, Haniu nie ta dyskusja!
  5. krople deszczu wyschły? to normalka:) ładny obrazek, liryczny wiersz, sie widzi tereso
  6. Ucieszyłaś mnie, bo chciałem oddać taki klimat. Stąd te rozrzucone słowa, nieco inna forma. A sam obrazek prawdziwy - to znaczy szliśmy kiedyś zimą takim ludzkim śladem, który nagle się urywał. Jakby ten przed nami poszedł do nieba. Jedno z najpiękniejszych moich przeżyć. o tak, wiem, to ja szłam tym śladem :D a patrzyłeś czy tam była przerębel?:(
  7. no tak rozumiem wiersz jest rytmiczny ale malo brany, wiem chcilas emocje pokazać,pustke ale kogo to dziś inetersuje jeśli nie zrobisz tego efektownie/ pomysl
  8. to przeczytaj wiersz w P amerozzo, zobaczysz co to znaczy samotnośc z humorem hehehe
  9. a wiesz, że znam to, to był mój staruszek i ja! bo wiesz nasze jezioro jest olbrzymie, drugi brzeg jest ledwo widoczny, szczególnie gdy sypie śnieg, a tafla lodu na jeziorze, pokryta lekką warstwą śniegu l ech, jak wtedy jest pięknie, tylko na przeręble należy uważać, oj uważać... dzięki za ten wiersz, przypomniał mi mile chwile dawno wywietrzałe ... cmok
  10. Pyszne nadzienie. Pozdrawiam słonecznie :) Dnia: Dzisiaj 12:04:32, napisał(a): Alicja Wysocka Aliss, a ciasto z pieroga jeszcze pyszniejsze :P:P dzięki powiedz jak wygląda twój napięty grafik Jak zwykle nie zawiodłem się i gdybyś była liczbą w Totolotku, miałbym zawsze jedną skreśloną innym wierszem. A Laskowski... zupełnie o nim zapomniałem! Dziękuję za linka :) no,, ba :P (wiedziałam, hihihi) tak, tak Laskowski przypomina ... ech...i pożółkły kalendarze Szczepanika i nasze :D Dzieki Kaloszu B>, za miłe słowa Jacku, miło mi , zielenieję - czy ze złości? a tak, ze złości :D i po to by ożywić betonowy krajobraz :P miłego wykendu, kochani
  11. A jeśli uczynić przekleństwo środkiem wyrazu? będzie lało, patrzcie już słowo spada jak ciśnienie sięga nisko, bruku, aż przyobleknie się w rumieniec koniec złudzeń, jesień już w deszczach zmywa ludzką twarz w Płocku, Ełku i w Krakowie: kurwa! kurwa! kurwa mać! Nasz język od wieków ma swoje własne przekleństwa, nikt tu (na szczęście!) nie przeklina - póki co - po rosyjsku, niemiecku, czy nawet w łacinie. Haniu, a może byś tak z myślą o polskich dzieciach wydała "Najpiękniejsze polskie przekleństwa"? Kolędami mają przeklinać to co złe? :D:D:D ech kalosze,:D
  12. Rafał, hmmm, nizle to 'wykompinowałaś' aja szlam droga słonca, och to wiele mowi, słoneczny rafał, zakochana dziewczyna, no no próbuj czy Ój:P bo niezle ci to idzie,
  13. LL, sieciesze że sie spodobałaś wierszykowi, on potrzebuje widac wzlotu... :P serdeczne dzięki miłego dnia
  14. eee tam, kasiu, z tym stepowaniem oczami to lekka przesada :D
  15. że napięty zajęczy? i to jak jesli nie poluzuje :D to jasne dziewuszko, samo życie i tak ma być :P tyś jedna to odkryła Hehehehee
  16. no, Pancolku, stajesz się miszczem zakręcenia, wiersz czyma poziom, niec zbędnego do odcięcia, wszystko na miejscu
  17. do inerpretacji angie, dodałabym ten z brzozy krzyż nieuważny kierowca, droga śliska i.... podzielam wszystkie zdania poprzedników, super wiersz! uściskowywuje HAYQ
  18. :D jak Talar dopisze hehehe pozdrówki Pancolku a tak w peesie ; nie lepiej czytac krótsze? hmmm
  19. basiu, basiu, jak miło cie widzieć, wpadlaś z dobrym wierszem ,z tego wynika, że chandra przestała chandryczeć:p cmok, cmok
  20. o jesien bylo wszystko ale zawsze jest coś nowego, Zbyszku, siewidzi , klimat wpasowany wszystkich pór roku pozdr,
  21. hehe, mialo byc ludomania, ale... a tak se mozna wytlumaczyc; lubienie manii do tego co tam jest napisane, alleno, milo ze zagladasz :D uściski
  22. bardzo ciekawy pomys, jestem za ale nie wpadlam w rytm eksperymentu, mam nadzieje że jak ochloniesz, samo ci wpadnie do rytmu :P
  23. wonną maciejką oszołomieni w łódź upychamy dzień przemęczony zacumujemy go na przystani ...( bo wychodzi że dzień był łodzią zmęczony) :P by nam do jutra szczęście zatrzymał a tak oprócz, to bardzo liryczny, klimatyczny i dobry- jak dla mnie - wiersz sie widzi cmok B
×
×
  • Dodaj nową pozycję...