kto przeżył, lub przeżywa podobne sytuacje, jest w szoku, bo myśli że tylko on ma takie zycie, a okazuje sie że jest większość dzieci, młodych, zon nawet, co wstydzą sie własnego ojca,męża- co wynika z wiersza-
wiersz jest jak uderzenie bicza, szkoda że nie po kościach takiego jegomościa,
pozwolisz mi go zabrać i odczytać na zebraniu rodziców?
pozdrawiam ciepło ES