
zak stanisława
Użytkownicy-
Postów
10 886 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zak stanisława
-
Bez tytułu
zak stanisława odpowiedział(a) na po prostu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no wiesz , mężczyzn zmieniasz jak rękawiczki...? kolory też? -
Bez tytułu
zak stanisława odpowiedział(a) na po prostu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jest Wigilia i siano Mikołaj nie przyszedł na ulicy znalazłem dziecko - czekało pod gwiazdą dawidową na trzech króli mieli przynieść podarki : mirrę, berło i jabłko objąłem je czule jakbym był ojcem Józefem - cieślą nie mogłem obiecać, że nie będzie cierpieć. sam się przyczyniłem *** Tak proponuję,,,,,,z pozdr ES -
Man of tra
zak stanisława odpowiedział(a) na Grzegorz Łucki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a oczy które widziały cierpią z nadmiaru suchości choć wielokrotnie mówią że jedna łza załatwiłaby sprawę a plecy które pochylają się ponad ramionami wystarczyło wyprostować ** czysta prawda zapisana w dobrej formie, pozdrawiam ciepło eS -
pianino?
zak stanisława odpowiedział(a) na SkAzAnA zA dUmĘ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
też uwielbiam grę na wszystko jedno co: pianino czy fortepian i tak lubię... [pozdr eS -
za-piski I
zak stanisława odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja osobiście zbyt często wychodziłem z szeregu, ale rozważania czy aby można było dalej ten krok postawić zawsze gdzieś się w tam w człowieku odzywają pozdrawiam zbyt często i bez skutku? h hehe -
kiedy odchodzą
zak stanisława odpowiedział(a) na Angela Begger utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
I Tomku racja- krótko i ok posłuchaj aniołku pozdr eS -
między być a mieć
zak stanisława odpowiedział(a) na Nechbet utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
gęstnieją parasole - wybieram (bez ciągle), nie lepiej? dwuosobowy tłum ** podobamisie ładne pzrerzutnie, dobrze wkomponowane,i temat mój pozdrawiam ciepło eS ps. tianka- fajne Tomku, -
czwarta nad ranem a może pięć po
zak stanisława odpowiedział(a) na Marta Prucnal (bzusia) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bzusiu, witam i powiem że niezle... a messsssa ma rację przełóż, pozdrawiam ciepło eS -
zoom na ulicy
zak stanisława odpowiedział(a) na ot i anka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
co tam barwy, najlepsze że zrobisz onego na szro, dolączam się!!! podobamisie pozdrawiam aniutko Es -
rzucam się w Twe ramiona
zak stanisława odpowiedział(a) na Barbara Maria Aniela K. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
JA też nie! ale....jak się chce dopatrzeć to się dopatrzy czegoś w tej SAmotności ale ona nie dla mnie, mamjej dosyć....pozdrawiam Es -
za-piski I
zak stanisława odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
całe życie szukałem a wystarczyło wyjść z szeregu *** ale się nie wyszło i jest jak jest!, często tam mam, myslę: a gdyby.... ale nie to tylko JEDEN co wyszedł z szeregu i jak mamy teraz? SUPER!? pozdrawiam Maćku!es -
Gwiazdka
zak stanisława odpowiedział(a) na Doli Exceptio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
albo się zaraz rozpłaczę *** chyba, jednak, to napewno! pozdrawiam ES -
Flecistą jest każdy z nas
zak stanisława odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
stwarza problem pochłonął już wszystkie zagadki oprócz odpowiedzi na własne pytanie TOMKU, to jest super! pozdrawiam lekką bryzą znad drawskiego es -
ostatnie słowo zostawiam na stole...
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ewuniu, miłoze jesteś, u mnie - wyobraz sobie JESzCZe malowanie....oj, chyba święta mnie najdą z pędzlem w dłoni, albo.... łopatą...he he jakby co, to drogę znaszcie?!, czekam.... -
ostatnie słowo zostawiam na stole...
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Egzegeto, słodycze to ja lubię, oj lubię, a najbardziej torciki, he he twoje słowa są takie, i jakze sie nie cieszyć, ze wyszły właśnie od ciebie? pozdrawiam gorąco! -
ostatnie słowo zostawiam na stole...
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To moje ulubione fragmenty, ale w kontekście całości :). Wydaje mi się, że spokój w tym wierszu jest podszyty znacznie gwałtowniejszymi emocjami. Pozdrawiam. he he , a toś mnie rozszyfrowała, masz zupełną rację, to kocioł przed burzą... dzięki za empatię pozdrawiam lekkim zimowowiosennym powiewem -
zemsta na introwertyku
zak stanisława odpowiedział(a) na pathe utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no to nie będzie poprawy humoru królewno na elektrycznym ziarnku grochu (szkoda!) ** to jest super, kólewno, pozdr es -
a u mnie dzisiaj była przepiekna tęcza, w grudniu, kto to widział... twój wiersz ją chyba wywolal Marletto pozdrawiam ciepło eS
-
Eau de Chalette (kk)
zak stanisława odpowiedział(a) na Bartosz_Cybula utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i dobrze że gwara się jeszcze w narodzie utrzymuje... pozdrawiam ciepło ES -
ostatnie słowo zostawiam na stole...
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nauczcie się skorupy świata, zanim wyruszycie szukać jego serca-Z. Herbert Nie obejrzę się za nim wyjdę z siebie na złamanie karku o drogę nie zapytam - jak będzie i co pierwszy uśmiech czy spojrzenie zmieszane jak ślad na wydmie zostawia w źrenicach każdy ruch nie trzeba błądzić w domysłach cudzymi myślami tłuc swoje guziki obracać w dłoniach nie mając więcej niż to możliwe przestajemy śnić wspólną rzeczywistość czasem trzeba zmienić okulary na bardziej słoneczne by nie móc widzieć tego co zawidoczne aż dech zapiera gdy normalnie oddycham pod wiatr wersja2. "Nie obejrzę się za nim wyjdę z siebie na złamanie karku o drogę nie zapytam - jak będzie i co pierwszy uśmiech czy spojrzenie zmieszane jak ślad na wydmie zostawia w źrenicach każdy ruch nie trzeba błądzić w domysłach cudzymi myślami tłuc piasek słowa naszymi dłońmi czasem trzeba przecież zmienić okulary na bardziej słoneczne by nie móc widzieć tego co widoczne w zasięgu z siebie nie dając więcej niż to możliwe przestajemy śnić wspólną rzeczywistość aż dech zapiera gdy normalnie oddycham pod wiatr" -
Na razie bez tytułu - o...
zak stanisława odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no tak - tylko co z tą myszą ? :) Dziękuje i pozdrawiam. Michale,no wiesz, nie iwesz co mysz robi? siedzi cicho ....mysz jest , no wiesz czym ... CICHOSCIĄ -
Ja dzik
zak stanisława odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dzieciaki zeżarły jadalne kawałki *** jak to dzieciaki, wszyscy na nie jesteśmy naraz- eni, h ehe pozdrawiam Sosno, es -
ach henryczku, to misie reprymendy dostały byłam na Andrzeja w tym mieście twoim aleś mi mówił ze wróżysz ze swoim towarzystwem miłym, przeto sobie dałam spokój nie chcąc wprawiać cię w niepokój ale świat się nie kończy na jednym andrzeju jeszcze się kiedyś spotkamy, panie dzieju
-
bez tytułu (jeszcze)
zak stanisława odpowiedział(a) na Agnes utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zerkając, wyobrażając- nie za dużo tych zajęcy? hm? pozdr ES -
REM, kiedyś uczyłam się o fazach snu i pamięci, ale to kiedyś, coś nieco zostało, ale ze wpadłeś na pomysł ujęcia tego w wierszu, to juz coś... niby nic a daje do myslenia...strach , oddalenie.... pozdrawiam HAYQ/es