zak stanisława

zastanawiające...

k... żeby trafił mi się otello nie nie żeby zabił z zazdrości ale z jakiegokolwiek powodu boże wokół mnie sami orfeusze głusi ślepi nie rozumiejący słowa – wynocha * rozbawiłaś mnie, ale pomimo uśmiechu, mam zadumę między brwiami....znaczy dopięłąś swego, z pozdrowieniami ES

przypomniał mi wycieczkę do Oświęcimia....może i dobrze że są jeszcze wiersze nakazujące pamiętać... pozdrawiam Tomku, słońcem/ES

bajeczko, ileż tęsknoty kryje każda linijka, czy to tak już na zawsze? moje klimaty, moje tęsknoty też tu są, więc nic dziwnego że kupuję...z pozdrówkami ES

Michał, co ta cholera robi? że niby to be tak po kieszeniach? Elu, miło że się dałaś namówić na wietrzenie, Ewuś,oj dawno cię , gdzie się skrywałaś? Julcia ma dwa latka ,za tydzień rocznica! i wietrzy mnie spacerami, he he /całuje kosy w nosy! Bajeczko, dziewczynki odwzajemniają, całuskami i papapapa robią dla ciebie, pozdrawiam kochani barrrdzo ciepło, słonecznie i puszyście...

i emocje!dzięki Marlett, buziam

no wiesz takam ciemna, ale zajarzyłam bez czytania komentu egzegety, BRAWO, pozdrawiam oboje! ciepło ES

obejrzałam super zdjęcia!!!!!, wróżę ci karierę fotografika, PeSy,a ten facet co ma tylko twarz to TEN?

precz z takim królem... ale niezle poradziłaś sobie by ukazać obojętność męskiego rodu.... na wdzięki nie -wiast. pozdr/ ES

nie będe się pastwić, nie jestem w temacie, ale przeczytałam z przyjemnością obce słowa przez spierzchnięte usta wymawiając... he he pozdr, ES

właściwie jest ok, tylko odbiega od reszty, jakby z innej bajki

anko, tu nie mam gg.ale mam skypa, można tak pogadać, Michale, jestem niezmiernie zaskoczona, bez ....ble,ble? tak normalnie wszystko ok? dzieki , pozdrówki serdeczne

no dobra jak napiszę- z kąta mnie? -dziwnie brzmi, -promienie są duże.....więc?... PeSy, nie pokazywałaś....

na zasiłku nie tylko ci co sztucznie się szczerzą, pamietam, pamiętam frrrr aszko a puenta na 5 z + , 6 nie uznaję... pozdr ES

metanolem zostajesz od czasu do czasu, starą metaforą zostaniesz za jakiś czas, metamoprfozę juz przeszłaś,czas temu, więc wszystko oki. fajny, nie słuchaj premiera, nie umie rozgryzać niby- zwyczajności buziam /ES

anko, zdrobnienia przestaną gryźć jak je polubisz, jak swoje ciało. buziam ze szczecina,

wiesz, całkiem miło się czyta, tym bardziej że prawdy oczywiste krótko przy nodze zaciągłaś pozdr ES

nic w przyrodzie nie ginie, coś dał to weźmiesz,- he he jesteś pewna? ;) tego, tak, jestem - z autopsji i z biblii....

no i mamy uwodziciela...... sygnaturek he he Lady wiersz po poprawkach, pozostał i tak super! pozdr ES

fakt, często kadzenie nie wychodzi na zdrowie, ale niech inni dopieprzają na zdrowie, he he pozdr ES

najlepsze i sprytne sa piegi co uciekły w zagajnik! pozdrawiam ciepło ech, te wiejskie potupajki.... pozdrawiam ciękyo!

czuję niedosyt jakby zabrakło treści,jest sama mysl- dobra mysl.... pozdrawiam ciepło

osobiście zaczytuję się w Coelho, ale "złota myśl" wiersza jest ok, pozdrawiam ciepło ES

he, he dokładnie, tak było!

rajso, Michale, miło mi was gościć, gdybym mogła to herbatką z malin, pozdrawiam ciepło Steff, a jużem myslłą ze zapomniałeś o mnie, he he, tym najgoręcej rumowo, tak po marynarsku.pozdrawiam