
zak stanisława
Użytkownicy-
Postów
10 886 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zak stanisława
-
jak wynika z JEJ wiersz jednak.... he he Inko, stajesz się mistrzem mini, co na to Niewierrny?????
-
bezseność
zak stanisława odpowiedział(a) na bajka-bajka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
na nic starania noc przecież nie poczeka goni na złamanie by stanąć twarzą w twarz z rozkojarzeniem świtu--------A litrówka:):) to jest super,buzka ES -
Pani Wrzucik odpowiada na list
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Inko, aż tak?:):):) -
Pani Wrzucik odpowiada na list
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
oj, można Sosen, można -
to co w drugiej twarzy księżyca
zak stanisława odpowiedział(a) na piotr patt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie mówmy już o pędzących zebrach zwłaszcza gdy dudni jakby się wsiadło do byle jakiego pociągu zresztą czy ja wspominałem o grze wstępnej z widokiem na miasta i wsie wszystko gdzieś ślizga między dłońmi jak numer domu przy którym mieszkam tu jest czas naszego kochania lub sposób na czytanie z pustej szklanki (…) podobno znowu zagra budgie z riffem breadfan któż wie może zdarzy kiedyś znalazłem parę kolorowych piór i tyle widziałem nic tylko upić albo zapisać w dwóch gramach poezji takie tam o zdychaniu artystów śliniąc przy tym kopiowe ołówki albo motywy z martwym ptakiem wtedy da się usłyszeć że ryby przestały śpiewać w ukajali---- dla tej książki lubię ten wiersz wystarczy tylko pójść w kierunku wysp by zamilkło pozdr ES -
wiersze pisane moją skrzywioną stalówką
zak stanisława odpowiedział(a) na piotr640924 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
i dziwię sie że nikt , nic, podoba mi się ten wiersz ale.. tę część bym zmieniła.... przynieś jedną listonosz--- dziwnie brzmi, nie zauważyłeś? jedna dla mnie wystarczy w szarej żółte i napis jestem twoja na tarczy -
Serce i cień
zak stanisława odpowiedział(a) na Magda Rosa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
każdy z nas ma taki swój cień, który za nim stoi i taki przed którym ucieka.... pozdrawiam Różyczko ES -
Korek – forsuję uparcie wyprostował mnie korkociąg pięćdziesiątdwa to za mało...na sto... hehe wybacz dowcip z rzędu tępogłowych, ale... w warsztacie chywaliłam to teraz twoje zdrowie...Sosen!
-
tradycyjnie trzeba poświęcić
zak stanisława odpowiedział(a) na Spiro utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
brawa należą się autorowi ...BRAWO! -
Zmierzchu rozwodzenie
zak stanisława odpowiedział(a) na Oxyvia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zmierzch. Szary wietrzyk. Niepokój poglądów... Ani dzień, ani noc nie jest prawdziwa. Żadnych konkretnych kształtów. Wracamy z sądu... Nierealność, nie senność. Wizja krzywa. i tak bywa, nie razem i nie osobno, każde w innym pokoju, jakże znane....a dzieci ni-czyje? i dobrze napisane Oxywio! pozdrawiam ciepło ES -
już raz zdradziliśmy drzewa
zak stanisława odpowiedział(a) na Spiro utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ech, jakżeby nie....nawet jeden obwijał w papier swoje modelki... -
Pani Wrzucik odpowiada na list
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
he he Sosen, już jej nie ma, pamiętam, pamiętam, była brana......vistula jak kombajn rżnęła..... ale niezłe wykombinowałeś zakończenie, gdy w tym czasie ja sie biedziłam nad zmianą.... buziaczki -
Pani Wrzucik odpowiada na list
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no jasne Marlett, ino takie bezcenne,he he, bo to wiesz i raming i kasa w błoto tamizy pójdzie.... -
Pani Wrzucik odpowiada na list
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
he he Mister jeszcze istnienia.....rymy rodem z często chowy, ale co tam, panwkratkę je lubi.... dzięki 100krotko -
ponętna rozłożysta
zak stanisława odpowiedział(a) na egzegeta utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a żebyś wiedziała, że chciałem się pochwalić:) ale od kilku dni siedzi już w Borach Tucholskich i wyżywa się w ...krytyce literackiej :)) pozdrawiam serdecznie PS. A ta lipa właśnie rośnie niedaleko tamtejszej zagrody duża, piękna, rozłożysta i za kilka tygodni miodem pachnąca, łaskocząc domowników szumem gaworzących pszczół :)) a potem cały rok ... wiosną łuski a to leci sobie w kulki, to ci noska na nos zrzuci gałąź lub ptasie pióro i tak do samej późnej jesieni cosik na głowę sypie liście..... -
Och...(w zatraceniu)
zak stanisława odpowiedział(a) na Reni Her utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
fajnie, pozwalam nawet dwie chwilki, he he -
Pani Wrzucik odpowiada na list
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nic tak nie smuci jak niemożność w cztery oczy kiedy spoglądam w czarne litery nie niosą one żadnej radości ty śpisz w najlepsze wiedząc dlaczego śnisz nie o wiśle - pełny sprzeczności nie mogę usiąść z tobą do łodzi jak już to kiedyś miałam w zwyczaju i tylko liczę na resztki wspomnień z cichych wędrówek po naszym (k)raju jeśli nam dane żyć na zakolu gdzie mrok otula wspólność tajemnic a ćma naoczny świadek istnienia stańczyła walce w płomieniu świecy więc pytam dlaczego rzeki nierozpoznane płyną łzami słonymi do źródła w sobie można zamknąć marzenia ..... z tej tęsknoty ogromnej wychudła -
już raz zdradziliśmy drzewa
zak stanisława odpowiedział(a) na Spiro utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
przykładem moda na dzwony i renesans kreacji z niczego * dopiero teraz dotarły do mnie te dzwony, cha cha faktycznie była i wraca.....alem zacie(m)niona, hihihihi -
świnię podłożyć to jeszcze nieźle gorzej gdy zrobią ofiarne koźle
-
Przedwiośnie
zak stanisława odpowiedział(a) na Bartosz Czarnotta utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
wiosenne słońce płatki sypią się z góry kwiaty na trawie -
szpak na gałęzi jabłoń w słońcu wiosennym kwiaty północy (południa) pozdrawiam Eugenie/ ES
-
stosunki
zak stanisława odpowiedział(a) na bajka-bajka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no fajnie ale propozycja Kaliny też super! -
tak na przyszłość ;))
zak stanisława odpowiedział(a) na cały twój utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie mogę żyć (bez?) bez -twojej dłoni czule zamkniętej w mojej bez- ust twoich ciepła na uśpionej skórze bez- słodkiej obezwładniającej bliskości--- może słodkiej dac bliżej skórze? a bez już kwitnie, pomyśl nad tym? coby uniknąc tego bzu, chociaż mi nie wadzi, ale...... może coś zmieni na lepsze? pozdr ES -
o wstawaniu z łóżka i łapaniu równowagi
zak stanisława odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
super, miło mi że na cóś się zdałam... -
Panwkratkę- o dziwo- tęskni...
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Sosenko, krzyżujesz? dobre! Mister, dzięki że zmiany zauważyłeś.. pozdrawiam obu panów barrrdzo ciepło.