
zak stanisława
Użytkownicy-
Postów
10 886 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez zak stanisława
-
Fotoplastykon (I)
zak stanisława odpowiedział(a) na Piotr_Jasiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pamiętam, miłe wspomnienia,a forma dobra, pozdrawiam Piotrze, ES -
Dla P. - K.
zak stanisława odpowiedział(a) na Karolina Orłowska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no i...? wyślij ten list do niego, bo bardziej pasuje pozdr ES -
Szczęście
zak stanisława odpowiedział(a) na Bartek Bartek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
i co zrobisz z tym niezapomnieniem? zabierzesz do grobu?? pozdrawiam eS -
nic do końca a wszystko obok....
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Marlett, masz wiązankę; zmieniłam, dzięki katttka ,Reni, fajnie że coś wyłowiłyście dla siebie PAnie, miłego dnia! słoneczka -
średnio na jeża
zak stanisława odpowiedział(a) na Spiro utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Stasiu, jak zawsze masz rację. ja jednak nie o tym. ta cholerna statystyka i standaryzacja. po 60-ce statystyka (nie sprawdzałem danych, to strzał) zwiększa szanse na odpowiednią partnerkę, bo na jednego pana przypada więcej niż jedna pani. statystycznie zwiększa. wcześniej szanse są mniejsze. lepiej mi z puentą pomóż, bo kulawa :( no, właśnie ja o tym....ino po swojemu..;)) ale czy zawsze trafi na odpowiedniego-nią, pan czy pani, zawsze w kratkę....;))) a puenta, myślę że dobra, nie wieje banałem, statystycznie nie pieprzysz jej na ostro ;))) i do treści pasuje, pozdrawiam ciepło -
ze zrozumieniem baję czytaj
zak stanisława odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Boh w końcu powstał, otrzepując boki, zaiskrzył słońcem i gwiazdami, zgrozo, w dół się zsypały śmiertelne uroki i zajęczało poezją i prozą: bzz, fju, chrum, frru, je, sz, cos z tego rozumiesz? nic, a nic, ale jak tak sięgnę głębiej to świta;))))) dobre bajanie i bezczasowe. pozdrawiam zabajana /eS -
A wszystko płynie
zak stanisława odpowiedział(a) na egzegeta utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a o czym ja przecie o absyncie wyraźnie stoi i to na piołunie własnoręcznie zrywanym /troszeczkę mięty jeszcze dałem:) /----mniammmmmm, czuje jak goi...niestrawność i zgagę... ....wszystko do góry nogami pozdrawiam tylko dlaczego geto ? * "chyba daremnie bo one jak płatki śniegu zniewolone błotem " boś zaskorupił swojego PL jak w getcie;))) he he , miłego dnia!ES -
gdy za późno na krawca
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a jeśli zapuka, otworzyć mam????? -
nic do końca a wszystko obok....
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Inuś, co tak lakonicznie? Piotrze, usunęłam bo za dużo by było.... Miłego dnia WAM życzę -
Daleko od domu
zak stanisława odpowiedział(a) na Ja Centy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak zupa zbyt słona jak but bez pary jak dziura w skarpecie jestem * za zupę zasłoną za buta bezpary za dziurę już nie jestem ;))))) pozdrawiam Jai moje centy....ES -
nic do końca a wszystko obok....
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no, nie, to była złość, bez złości.... skrada się kocio zamleczona do żywego przedsionek zastawka stary mebel firanka wydymana tak po ludzku czuje strzępy koniec oczywisty soczyste trzaśnięcie za okno * no może tytuł nie za bardzo adekwatny,jak myslisz????? -
Wszystko zgasło.
zak stanisława odpowiedział(a) na hot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
psia krew, zgasł! -
Samotność
zak stanisława odpowiedział(a) na błogi sapcio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Żyje, umieram, powracam i po co... zostałem tylko sam lecz żyje choć nie umiem ale staram się. Czy przeżyje tzn. czy będe wciąż sam?---- o jes, w błogim sapaniu..... pozdrawiam /es -
Album biwaku z la manchy
zak stanisława odpowiedział(a) na Jimmy_Jordan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
czy Pl , ma uraz do kogoś, kto za dużo gada przy kielonku? to nic innego jak takiemu podciąć śmigło co żywo!;))) pozdrawiam JImmy,es -
A wszystko płynie
zak stanisława odpowiedział(a) na egzegeta utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jeśli spić, to tylko czystą na piołunie, gorycz goryczą, goryczkowo, w efekcie smak dla smakoszy oddolnie, jak wszystko co jest w życiu, doły też będą zasypane i wyjrzy słońce do góry nogami...;))))) serdeczności egzegeto! -
*** [zamknąć świat]
zak stanisława odpowiedział(a) na Robert Kmiel utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a gdyby słów pętlę uwieść delikatną dłonią w bluszcz wpisać zgrubienie gdy dzień odchodzi jutrem niepewny ust wyciekam czerwienią ciebie a gdyby tak, zupełnie zmienić to co banalne? jak się zapatrujesz? pozdr ES -
nic do końca a wszystko obok....
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To już zabieram sobię. Ale pozostałych strofach też dużo ładnego. Pozdrawiam PS. Czy mam jakieś przywidzenia, czy może było tu coś jeszcze Twojego? Tak kilka wierszy niżej? było, przewiał wiatr od szczecina do bieszczad....sama złość bez zdania racji;)))) serdecznikiem Piotrze, serdecznikiem, -
nic do końca a wszystko obok....
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Obok wszystkiego każdy potrzebuje bohatera dla siebie z czuciem poić złudzenia wędrówką zmysłów od brzegu, od ostatniego stopnia zapachem świeżego drażnić tam poczuła smak nieba do przystani zbawiennej, na szczycie, bo pod stopami trawnik uwierający niepotrzebnym ostem, którego nie sposób udomowić to jego porzucił bóg nie był jak zioło, zbawienny serdecznik czy rześki wiatr bieszczadzki wręcz przeciwnie był nagim instynktem niezależności budzi się nie sobą nie dla siebie obok -
gdy za późno na krawca
zak stanisława odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To bardzo miłe słowa, HAYQ, słoneczka, -
Bo tak było wygodniej w życiu codziennym
zak stanisława odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wszystko ładnie i nieładnie, ale popracuj Tomku nad wierszem, wyrzuć zbędności, dodaj niedopowiedzeń, dodaj jaj!po prostu!!!! -
Niedotykalne
zak stanisława odpowiedział(a) na były__premier utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przysypiałem w trakcie podróży, i jest późna wiosna, lato sznuruje obuwie, ostrzy żądło. Powracasz za nawias, tracisz zbędny balast; milczący cień. * życie można przespać czyniąc nie to co było ideałem w młodości. Pl ma jeszcze czas- wiosna, może zmienić wszystko; sznuruje buty, wybierając drogę poprawy, naprawy, ostrzy język, by coś komuś nawtykać.... może to zrobił i został wyrzucony poza świat w którym żył, cieszy się z takiego stanu rzeczy, bo to był zbędny balast, jak cień niczemu nie służący.....( tak mi sie) pozdrawiam ciepło,Es -
Faktura smaku
zak stanisława odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dobrze płyniesz, na dwa skrzydła... pozdr ES -
Smutna fraszka
zak stanisława odpowiedział(a) na Tomasz H utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
miło , żem taka miła/ że ty tak o mnie....;)))) powodzenia -
dobrze że jesteś jedna, parasol na lewą stronę zbierałby słoność, a za nim konałby słoń,w ce! słonecznie,ES