zak stanisława

he he Seweryno, mam to samo, ale sie uśmiałąm, każdy z nas marzy, ale koło nosa przechodzą, te mylijony, to mi przypomnialo dowcip, jak gość codziennie modlił się o wygraną w końcu Bóg kopnął go w kostkę i krzyknął - zagraj człowieku! cmokeS Seweryno!

to inna sprawa, Ty tu rządzisz!!!! cmokes

szkoda że nie palę napisałabym wiersz dobrze na końcu skupić wzrok w żarze zadymić umysł dobrze powiedzieć co tam rak płuc wcześniej umrę z miłości *** Izotop super, biorę do ulubionych!!!!

dzięki, dzięki kochani, erotyk jak zycie, nie popracujesz nie smakujesz.... ;))) miłych snów kochani!

tchnie smutkiem i tęskami, Plka biedna żebraczka miłości... * o, mój książe, mój panie kiedy połączy nas ze sobą przespanie????;)))) cmokeS

Lecz w życiu naszym jest ogród z róż on kwitnie w sercach uczciwych ludzi zamiast przepowiedni ,cudownych wrożb kwiatem nadziei nas co dzien budzi * myślę że ta zwrotka jest zbędna albo do poprawki, bo pachnie naiwnoscią... ale w sumie niezły wierszyk cmokes!

bardzo ciekawie ujety temat, zwięzły i jednocześnie dający pole do interpretacji, pozdr /Es

dogoń mnie moja tęsknoto złap łzę co w rękaw tyle może co kot napłakał lansując chusteczki na katar duszy siebie daj więcej niż nieba nad głową .kradzione chwile z zapachem jutra moje niech będzie twoje

wiersz przypomniał mi pewną smutną historię kobiety która dokonała samookaleczenia, bo nie poznała siebie w lustrze, ** w zabryzganym lustrze pokryta bruzdami smutku nie przypominała tej sprzed lat wiersz niesie pewną dozę emocji, podoba się, cmokeS

oczy zamknięte zachłannie zabijają-------------------NIE podoba mi się ten zestaw słów całe szczęście że to ja jestem ofiarą pozdrawiam ciepło Es

zaparowane- dobre słowo za, parowane, ma wiele znaczeń kazde dobre jeśli chodzi o znaczenie dobrane do wierszA, smutek za kimś kto odszedł bez pary się jest... cmokeś Marletto!

smutne, że czasem nie każdy potrafi zrozumieć jesień.... By jeszcze siebie zmienić doganiasz mnie moja jesieni trzymaj tedy długo jeszcze szaty swej nie zmieniaj zimą nie zakleszczaj cmokeS Jacku

pierwsza część słodko- senna druga gorzko- słona fajnie cmokes

mam też maskę,UDH- udawaczki dobrego humoru, Inko, miniaturki twoją domeną, zgrabne.cmokes!

kochani, dzięki za zajrzysko i fajne interpretacje, sorki że tak beosobowo, ale cóż nie jestem panią siebie(ostatnio) miłego czasu! wszystkim cmokeS

Witajcie po dłuuugiej przerwie, wrzuciłam stary wiersz z warsztatu, cobyście nie zapomnieli o mnie, bo nie mam czasu na tworzenie nowego.... pozdrawiam wszystkich gorąco, tradycyjnie - cmokeS

STaśku, a wyobraż sobie że ja myslałam o tobie i o tym coś mi napisał, niestety na żadnej poczcie nie było, więc nie jest tak zle z ta pamięcią, pamiętaniem o orgowiczach;)))) czy ten wodopój był taki duży , że tak to długo trwało???:))))) cmokeS

zasadzę sosnę podlewanie ochotne by szybko rosła a potem przytnę, by się rozkrzewiła.... bo formować ją będę czyz nie tak Sosen? robimy z młodymi drzewami ludzi? cmokeS

po wszystkim- powiadasz dobrze jest zapalić? i smród nie straszny? e tam nie żal mi że nie palę, ale za to cię cmokeS, dawno cię nie było- wiadomo młość,

ręka do ręki...zawsze razem...niezle to wykombinowałaś... cmokes

skrzydła zostały w środku zgubione--- uważam że to niepotrzebne pozdr ES

darowałam siebie doprowadził do granic w zmaganiu szczyt

dziś większość do góry palmami pióropusze udowodnić mają zdrowe podejście do czarnego kota omijamy- na wszelki wypadek- przechodzenie pod drabiną i stare schody do teściowej zabobonnie palec na palec zaglądamy niebu pod kapelusz

odstające przyciąć- przypomniały mi się uszy sąsiada i roześmiałam się Ateno, sorki ale wiersz super, cmokeS

gwiazdy palą się ze wstydu ot wstydnice!!!bo mysl wplatają w sitowie pocałunków, taka gęstość? ech tylko poza-zdroscić., cmokES