zak stanisława

ech, miłość małolaty, słodkie,ale czy dobre??? ściskam ES

nie może być? ale skoro to TY mówisz, to już wiem...hehehe, niektórzy mówią - krejzi ( ten od kratki;)) buziole z podłogi zbierane wraz z ciastem co się wygło..:((

wytknie- strzępy Judytko ech Zecie kto chce strzępy? mam złe doświadczenie w tym względzie? kiedyś dostaąłm stzrepy gozdzików, same badyle bo łebki odpadły podpitemu.... :( ale wiersz jako taki moze być. pozdrawiam

niby w jednym kawałku jak kreda uczeni i prymitywni wciąż nie wiemy jak smakuje nasz język inni za to wiedzą ;) bardzo wychowawcza ta lekcja językowa dobre przesłąnie wiersz Tomku siepozdrawia

BĘC! i tyle z brudu zostało ;)) cmok Sosen!

to tylko przemęczenie, a talent, pies go lizał, ważne są że masz ochotę i wyobrazenie o tym co piszesz, a mało jest ludzi utalentowanych, co wszystko im łatwo idzie, weż takiego GAłczyńskiego ile musiał się napracowac by coś stworzyć , często dopadała go niemoc... cmok ,ściskam gorąco,

no to już postanowione że się nie dodam. może kiedyś przeedytuje częściowo ten utwór dzięki za wizyte wiadomo, ale nie zmieniaj całkiem, tylko werrsje zostaw, bo po latach wiersz nabiera ciała ale czy ducha??? cmook

masz to po mnie szachrajko!!!!;))) cmook obojgu!

Wiosna skruszyła lody, ty mitem i duchem miejsca już tego będziesz. Woda w jeziorze kusi błękitem, i tajemnice na dnie ukryte. * Joanno, cosik mamy się ku jeziorom,;))) Twój wiersz to jak podsumowanie mojego, fajnie, scmokeS -plus-kiem

Patyczku, serdecznie dzięki, za tyle miłych słów, ściskam

Donn ma rację, a sie byłoby za wulgarne, każdy ma swoje wyobrazenie o spuszczaniu... cmok Patyczku!

psychochemiczność, tak nazwałaś miłość, to tylko chemia" mięszana "z psyche? no ale każdy ma swoje wyobrazenia, a skoro tyle juz o milości bylo to coś nowego dobrze poczytać pozdrawiam ciepło ES

jak przyjemnie przeczytać coś lekkiego z morałem Henryku, pozdrawiam ciepło ES

smutny, ale zapis pierwsza klasa, pozdrawiam ciepło Vero?

acha Paulino, olcha ma takie małe szyszeczki latem są zielone, jesienią brązowe,pa

stokrotki, Paulino Michale dzięki za chęć poczytania o przyrodzie ozywionej wiosennie zimą pozdrawiam bryzą znad drawskiego Pauliono milo ze bliskie... toś ziomala?

tam gdzie oczy pachną niezbyt perliście bo i po co błysk * nie płacz, szkoda łez, powiedziałabym Plce, jak ty to zrobiłaś. cmok ES

w zmiętą pościel wrzucone wszystkie sny zdarte płyty słuchane w zaciemnionym kącie pokoju co wieczór z nabożeństwem golona głowa małe apokalipsy na szybie z palca wyssane wyczucie świetnie odegranej roli kobiecego Judasza na deskach Bożego teatru EVERY, nie żartuj, nie kończ, to takie miłe zajęcie.... serdecznie pozdrawiam Stanka

a to sztuka! tak napisać coby Stefana aż rozebrało;))) GRATULacje MIŁKO! cmok!

widziałam to, ładny obrazek siepozdrawia Waldi!

słońce na niebie helios wykuty w złocie strona medalu pozdrawiam

urlop w tunelu ze ślepawym sponsorem bez wyskoków * też dobre!!!! w tunelu nie podskoczysz.... pozdrawiam ciepło

drzewa rosną korzeniami do góry w jakimś kraju - widziałam a wiersz super! tez nie chciałabym być kostką lodu w promieniach słońca mimo iż jest piękna przez moment. ściskam Tomku!

ja też mam Judytko cmok