zak stanisława

w ostatniej Tomku, powtórka nożem, psuje efekt, a wiersz na miarę , dobry ściskam POświątecznie ES

rozumiem, i podoba się melodia z pozdrowieniami ES

w puchu wrony pogubiły pióra jej nie zgubię przywiązane do siebie kroczymy duktem pod czapami wystarczy rękę podnieść a zlecą wszystkie skarby białego szleństwa ze śmiechem zmarzniętej kruszyny płoną skapki płatków w krę nie zamienią się nigdy taka miłość co lody pali zagłuszy krakanie czasu

Jacku, uwiodłęś mnie tym wierszem, serdecznie! na dwie strony! ES

kiedy zepsuł mi się kom i nie zglądałam na forum, mój szwagier stwierdził : no nareszcie wywiało ci te poezje z głowy,- ciotka znormalniała nam- dorzucił. i co wy na to? 'znormalniałam' nie pisząc wierszy, a ja czułm się jak rozjechany trampek, bez moich wierszy i tu sprawdzają się moje słowa z jednego wiersza: jaki to interes spotkać się z poetą..... - nie interes a wstyd...????? pozdrawiam wszystkich 'nienormalnych' Es

ale niespodziewajka, miaąłm komp popsuty i nic nie wiadomo mi było, to moje pierwsze yhm zasłuzone wygranie, ło matko alem dumna!!!! do kiedy wysyłać wiersze? zdążę? jeszcze pozdrawiam wszystkich biorących udział,,, cmoooki! Es

Oxywio, Tobie tego samego- ja szczególnie tego co z Nowym Rokiem się wiąże, spokoju na każdy dzień zdrowia i cierpliwości, szcunku do i od ludzi, miłości takiej co w Betlejem się mieści i z niego się roznosi do serc. Witam po swiętach, komp mój juz działa, pa Stanka

kargul dobry chłop, a PAW-lak!

raczej Kijszczak;))

ee tam polityka polityką, w wiersz misie podobuje w odróżnieniu od donalda tego od polityki, wesołych świąt życzmy sobie,bo biedy mamy dosyć! nawet funty staniały!buuuu.a cała polonia tamtejsza na donalda głosowała...... zdrówka! Es

no i ja wreszcie mogę się dołączyć po miesiecznej nieobecności. Miło że trawfiłam od razu na miłe życzenia- Jacku. odwzajemniam Tobie tego samego i jeszcze zdrowia najlepszego, bo bez weny jakoś leci a bez zdrowa to i wena nie zajrzy przeto zdrowia zyczę wszystkim!kochanym orgowiczom!słonecznych poranków księżycowych wieczorów,cierpliwości i spokoju czyli Wesołych Świąt! Es

ułozyc się po swojemu, w kłębek? bo i zdjęcia też mozna w kłębek, tak ostatnio mojenajmniejsza wnusia potraktowała mój album, a wiersz dobry! z pozdrowieniami Es

stefanowskoje unstrukion? no, no a zwody? kakowe? pozdrawalajuES

No gdzie????

"I dlatego moim zdaniem modlitwa nie ma sensu, kiedy jest tak jałowa, bo jej celem jest jakby nakazanie Bogu, by nam pomógł. Wyższe stany świadomości trzeba osiągnać w mniej "pazerny" sposób." amerozzo dobrze prawi, ale ja też często mam jak ty Waldi w wierszu serdecznie ES

Ludwik w rondlu... ;) cmok Marlett.

że przedwidywalny to zle?, ważne są słowa i ich dobor, do treści cmok Sosny!

poranek i ptaki czarne całą chmarą a czasem jeden przykucnie na brzegu dachu zahaczając dziobem róg rynny Judyt, ja tylko nie rozumiem tych enterów, są niepotrzebne a wręcz przeciwnie rozpraszają.. bo wiersz niezły cmok ES

Tomku, rozwijasz sie z każdym dniem i wierszem coraz...brawo ES

już mówi\łam że plusuję? TO mówię i serdecznie!

stos piętrzy się niedbale i nie chodzi o to że nie lubię wieczorem cieszę się że mam dla kogo i komu nawrzucać do tacy a potem bić czołem w zbyt nisko wiszącą szafkę nie muszę się zginać gościnnie podejmować najazdy rodzinne słuchać komu bije i w jakim kościele kto spadł z ambony bo brał za wiele popłynę życie wziąć na barki myśli jakby szybsze byleby świat zwolnił wtedy może starczy na dłużej chęci do niechęci odstawania byleby nie było tyle do zmywania

wypłoszu i nie wypłoszyłeś mnie tym wiersze a wprost przeciwnie jak to powietrze z puenty zaciagnęłam się Kajem pozdrawiam Stanka

członka to profanacja,

Pancolu, nie to że smęcisz, ale to że rozczulasz....

cudowny wiersz,zabrałabym do ula ale to mogę dopiero "z wyżej.." kłaniamsienisko! Stanka