Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

zak stanisława

Użytkownicy
  • Postów

    10 886
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zak stanisława

  1. bajeczko, stalas si,e natchnieniem dla bezdomnego, to naprawde super, a wiersz ciekawy bez paranoi, to zmien cmokES
  2. w leciutkich dotykach wchodzé cala w krystaliczną woń - Judyt pachnie kwieciem obcojęzycznie nie ma czystej wody w trawach fontanny różnokrokusów hiacyntowa perfumeria w parku wiatr stroszy krzewy z zaangażowaniem zbieram czerwone kulki jakiejś rośliny pełno ich tu wszelkiego rodzaju puchów piórek rozumiemy sié doskonale w przelocie między jednym kęsem a kwileniem jasnej ptaszyny w wózku wyciága réce do strzépiastych promieni zonkile łaskoczą noworodka wiosny huśtam istotkę cierpliwie na gałęzi sikorki godujá znajomo pogwizduje kos nie muszę szukać tłumacza wszystko rozumiem przyszła wiosna 'ofkors' dla NIkitki- jasnej ptaszyny
  3. marusiu, jestes kochana masz cmok siarczysty jak wiosna w londynie kaju, racja, jest jak mówisz cmok
  4. bardzo romantyczny ten ogród,az chcce sie by jak najszybciej bylo lato, pueta wzruszajaca cmok zza morza
  5. mówiá jaskólki, ze nie dobre sá spólki jedno skrzydlo na spólke, to nie dobra para...;)))on nie poleci bez niej wiersz dobry-wg mnie cmok
  6. kochane dziewczyny, pokuscie sie o napisanie po polsku, plissss dziéki za zajrzysko cmok z wiosennym wiatrem
  7. mysliz ze koty lubia takie miny?:)) i sie karmia nimi? cmok Tomku sle ci wiosne londynská
  8. zrobiles 13-zgloskowiec po to zeby dopasowac rymy? na sile sa niektore mysle ze dla dobra wiersza, skroc go bez wysilania sie na 13-stozgloskowiec sory, ale tlko kilka metafor jest trafnych pozdrawiameS
  9. ;Lubiłem patrzeć za horyzont, zwłaszcza nocą. Wierzyłem, że tam – za nim, jest ten wielki, lepszy świat.; wiesz, ja mialam tak samo, teraz wiem ze za horyzontem jest taki sam swiat pazerny ;ze swoimi wadami i tepe pozdrawiam
  10. kochani, chétna osobe prosze o sprostowanie. nie mam znakow polskich, sorry pozdrawiam cieplusio, tutaj juz wiosna cala para ;)))))) cmokeS
  11. spacerkiem brzegiem stawu rózowe kwiaty wisni i biale tatarki z trawy wybijajá fontanny róznokolorowych krokusów zonkile lapiá sloneczne skoki w poblizu hiacyntowa perfumeria wiatr glaszcze powierzchnie piór stroszy krzewy z zaangazowaniem zbieram czerwone kulki jakiejs rosliny pelno ich tu kaczek gesi golebi kruków tylko je rozumiem gaworzymy miédzy jednym késem a kwileniem ptaszyny w wózku spod zachmurzenia pragnie zlapac promienie laskoczá noworodka wiosny hustam malenká istotké na galezi sikorka spiewa znajomo pogwizduje kos nie musze szukac tlumacza wszystko rozumiem przyszla wiosna 22 luty 2008. Londyn
  12. ja dla ciebie nie zwiedne? ;)) roznie mozna zinterpretowac cmokEs
  13. niezle jimmy, planetami oczy nam zaslaniasz, a niedziela niedzieli nie rowna...;) cmok
  14. niezle jimmy, planetami oczy nam zaslaniasz, a niedziela niedzieli nie rowna...;) cmok
  15. se ciachlam:) ale brzmi co nie mam polskich liter, sorry HayQ rozsmieszyl mnie wiersz i przypomnial moje klopoty w owym psiajucha, ni i se go ciachlam na amen cmokeS zza morza
  16. kochanie, jeszcze nie bylam, i nie wiem czy w ogole pojde, pogoda iscie londynska, deszczow choc cieplo, ale obaczym jak bede, dam znak i dzieki za ino, cmokameS
  17. wiesiu, kochana, garnków nie przypalaj bo Lusia ci z pensji odliczy,hehehehe uciskaj ja od nas, pozdr.rodz,pa
  18. Kalina prawde prawi, posluchaj jej ulu cmok
  19. Dlatego się nie gniewam - miałka i nudna poezja tego autora wreszcie nabrała jakiegokolwiek rumieńca. tutaj Michal ci przyklasné tutaj Cecherz ciprzychlasné, :):):) obom cmok
  20. Dlatego się nie gniewam - miałka i nudna poezja tego autora wreszcie nabrała jakiegokolwiek rumieńca. tutaj Michal ci przyklasné tutaj Cecherz ciprzychlasné, :):):) obom cmok
  21. oba, niezmiernej urody, jak to milo ze poeci(tki) potraiá jeszcze lono natury wyspiewac... super Babo! cmok z Londynu, niech leci prze kraje do ciebie nad Biebrze!
  22. witaj Wieslawo! pozdrawiam z londynu wiersz krotki zwiézly, ale ma,me, jako dziwnie wybrzmiewa, moze lepiej - moje- cmok
  23. Babo z Izby, pamiétam wiersz z warsztatu, ale widzé poprawki? bo taki skondensowany, A tresc bardzo ciekawa, Kazdy jest Syzyem wlasnego losu, kazdy toczy swoj kamien z rozná prédkosciá, podoba sie. cmok zza morza, Slawa,
  24. Babo z Izby, pamiétam wiersz z warsztatu, ale widzé poprawki? bo taki skondensowany, A tresc bardzo ciekawa, Kazdy jest Syzyem wlasnego losu, kazdy toczy swoj kamien z rozná prédkosciá, podoba sie. cmok zza morza, Slawa,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...