
Bartosz Wojciechowski
Użytkownicy-
Postów
1 698 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Bartosz Wojciechowski
-
z prochu ( miniaturka)
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Ewa_Kos utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zgrabniutkie, klasyczne swą elegancją i lekkością. Ba! Budzi nawet skojarzenia z Afrodytą:) ale nie wiem czemu - wydaje mi się mało przebojowe, tzn. bardzo standardowe zwroty, oczywiste (zwłaszcza wersy 1 - 6). Myślę, że wielu czytelnikom to nie będzie wcale przeszkadzać, ale... może by tak to "udziwnić" trochę, żeby było bardziej zaowalowane? Chociaż fakt - bursztyn jest gładki... Pzdr! :) -
Jaśminowe spotkanie /villanella/
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Joanna_Soroka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A więc jednak - kwietny renesans? (zresztą dosłownie i w przenośni, bo wierszyk iście renesansowy, leciutki, powiewny, wzorzysty:) Pzdr! -
till I ever grow
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Księżycowa Łza utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Faktycznie tytuł moim zdaniem niepotrzebnie w języku obcym, nie służy niczemu. Natomiast dalej jest lepiej, właściwie przyczepiłbym się tylko do wersów 3 i 4, ponieważ jest tam ciekawa myśl, ale wyrażona tak jakby, no nie wiem... infantylnie? Ale powtarzam: tekst wg mnie niezły (co nie znaczy, że nie warto by na ten temat wypowiedzieć się w sposób jeszcze bardziej przemyślany, pogłębiony i rozszerzony). Pzdr! :) -
Cosy prisons
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przyznam, że te długaśne jak północny horyzont wersy początkowo mnie odstraszyły. Ale zebrałem się w sobie i nie żałuję:) Co prawda nie jestem zwolennikiem aż tak eksponowanych obcojęzycznych wtrętów, ale nie będę dyskutował... :) Bardzo podoba mi się również wersja Adama Sosny - może się zastanów? Pzdr! :) -
Fidiaszu
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panie Adamie, niech pan sobie tego do serca nie bierze za głęboko, bo ja z białą poetyką zazwyczaj na bakier jestem, ale... Wiersz jakby bez początku i końca - splot płynących myśli (być może o to właśnie chodziło - generalnie nie przeszkadza to aż tak bardzo, po prostu jestem przyzwyczajony do tekstów puentowanych:). Dalej - tekst wyraźnie idzie w stronę monumentalizmu zwrotów, co w niektórych fragmentach daje b. pozytywne wrażenie (choćby ostatnia strofka), w innych - wpada w sztampowość (np. wersy 8 - 10). Ogólnie jednak na plus, można się zatrzymać, bo obraz nakreślony z rozmachem:) Tyle ja, pzdr! -
poczekalnia
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na kyo utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ok, wszystko gra. Świetnie. Myślę, że niebawem można się go spodziewać w P albo Z? (osobiście namawiam do P:). Branoc. -
o-pozycyjnie
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Jego Alter Ego utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tzn., że czasem twoje wiersze nie są dla mnie klarowne treściowo, interpretacyjnie. Jednak nie przejmuj się - ja tak mam z dużą częścią "białych". Poza tym zaznaczam - tylko czasem tak się dzieje. Najczęściej piszesz w sposób dostępny dla czytelników z obydwu stron poetyckiej "barykady", co u każdego poety uważam za znak wysokich umiejętności i dojrzałości:) Papap. -
o-pozycyjnie
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Jego Alter Ego utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Przyznaję, czasem mi ciężko nadążyć za tobą, ale tutaj pojmuję całość i ją kupuję, bo bez zbędnych ceregieli napisane, jak to kyo określił:) ps. sprawdziłaś w słowniku: "jakichś" czy "jakiś"? Zawsze mam z tym kłopoty... Pzdr! -
piękny dzień
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na kyo utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Mało, chopie - znamy się z innego wymiaru:))) Nie, żebyś nie tracił niepotrzebnie swojego cennego, poetyckieg czasu - nie znamy się z innego portalu, ja tutaj się gnieżdżę od 3 miesięcy i póki co nie mam zamiaru się rozszczepiać:) Pzdr! -
poczekalnia
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na kyo utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ło matko, toż ja właśnie o tym - ciut zbyt "prostolinijne" skojarzenie, zresztą nie wszyscy to znają (np. ja:) Nad alternatywami muszę się zastanowić - jak będę cuś miał, to od razu sprzedam. Pzdr! -
poczekalnia
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na kyo utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jego, jejku - jak porządna, mocna konstrukcja, to nie runie! :) Nie no, żartuję. Autora wola. W każdym razie zgadzamy się co do faktu, że wiersz jest mmmm... Pory jakoś przeżuję. -
piękny dzień
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na kyo utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Czuję, czuję, czuwam! Kawalarz z ciebie, a tekst jest spoko. Rzekłem. Howgh! -
poczekalnia
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na kyo utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Czy nie masz przypadkiem literówki w motcie ("za")? Dalej jest po dwu czytaniach gitez, ale: pory - na prawdę nie wiem, co to za pory? Roku? Skóry? Warzywa? Mam wrażenie, że nie dajesz czytelnikowi szans się tego domyśleć. raport z oblężonego pokoju... w sumie ok, ale minimalnie odstaje od reszty przez swoją "prostolinijnością", powiedzmy. Tyle ja. Pozdrawiam serdecznie zębuniami błyszczoląc do szefunia od wierszuniów. :) -
piękny dzień
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na kyo utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Poczekaj, muszę się zastanowić, co by tu można poprawić... :) No nie widzę nic, póki co. Ba! To nawet najklarowniejszy twój tekst, jaki czytałem od czterech dni! :) I zapis o dziwo trafia do mnie - b. ciekawa modlitwa. Ale będę czuwał. Pzdr, idę wyżej. ps. no nawet te "zębunie" kupuję! Jestem w szoku:))) -
Za kratami
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mocny, twardy i może uwięzić myśl na dłuższą chwilę. Z uwag: 3 wers, to mimo wszystko brzmi dziwnie, no ale cóż - taka autora wola, no i po trzecim czytaniu da się zrozumieć:) Pzdr! -
Małe troski
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Smok utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ja też bym detal przestawił - wg mnie lepiej będzie "ślady nieposłuszeństwa", bez inwersji. Poza tym wiersz udany, dość łagodny jak na poruszane tematy, ale właśnie to mi się w nim podoba - jest skoncentrowany "do wewnątrz". Pzdr! -
Trondheim siódma trzydzieści
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Brawo, brawo, brawo! Takie wiersze chciałbym czytać jak najczęściej, po prostu znakomita rzecz. Jestem pod wrażeniem. Mam skromną uwagę - wisienką na tym torcie jest dedykacja, może by ją tak - kursywą? Wtedy już wszystko było by perfekcyjne. Pzdr! -
Czytelniku
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na JACEK KAWECKI utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jacko, nie przejmuj się - dyskusje nt. "co jest poezją, a co nie?" wywiązują się tutaj dość regularnie:) Ja ze swojej strony mogę powiedzieć, że twojemu tekstowi na pewno bliżej do poezji niż wielu innym z Z. I na tym moja pewność się kończy, bo utwór, mimo upływu czasu nie stał się dla mnie ani trochę bardziej klarowny: przede wszystkim nie rozumiem tych gwałtownych przejść narracyjnych - osobowość - starość - poeta. No i skąd tytuł? Ciężko. Muszę to powiedzieć: wg mnie trzeba jeszcze dużo pracy w ten wiersz włożyć. No chyba, że coś tu podpowiesz, może pomoże;) Pzdr! -
Jar.
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Lady Aj utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobre, szybkie; chwila ulotna, ale w pamięci zostanie. Zapis mi się podoba, taki mały pistolet, ale tutaj widzę sens tych enterów w pokręconej rytmice. Może tylko te duże litery bym zmienił na małe (choć teraz pełnią rolę "spowalniaczy", gdyby ich zabrakło, to mógłby być rzeczywiście ledwie błysk, ten wiersz:) Pzdr! -
Czytelniku
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na JACEK KAWECKI utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Oj, widzę, że będę musiał jeszcze poczytać, zanim dojdę sedna. Teraz nie mam niestety czasu, spróbuję wrócić jutro, 3maj się:) -
Kręgi matek
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na pathe utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Impet dzieciaków - właśnie to miałem powiedzieć, urwisio:) Bardzo tu miło mi się czas spędzało, po raz kolejny zresztą. Macham ciepłą łapką! -
kolejny smutny wiersz o miłości
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Wiktor Desiczewski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Sam niedalej jak wczoraj takie katusze przechodziłem:) Tymczasem niestety muszę pana zmartwić - wiersz nie jest wg mnie smutny i przygnębiający, wręcz przeciwnie, tzn. mówi o końcu miłości, czy złamanym sercu, ale w sposób, powiedziałbym - lekki. I powiem panu, że podoba mi się to:) No ale nie takie były pana zamysły... Jedyny "przygnębiający", "smutny" fragment to strofka trzecia, ale moim zdaniem jest to smutek przekazany zbyt stereotypowo, przez co traci na mocy, a nawet na autentyczności. No przepraszam, że tak - ale tak go po prostu czuję. Dałbym dużego plusa, gdyby pan postawił na ten bardziej "pogodny", czy raczej "pogodzony", "zaleczony przez czas" przekaz. Pozdrawiam, co złego to nie ja... (no i niech pan pamięta, że to tylko jedna, odosobniona opinia:) -
Powtórki
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Nata_Kruk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O tak, z tym się wypada zgodzić - wiersze coraz lepsze:))) Pozdrawiam jeszcze raz! -
po liposukcji
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na Kasia O. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tutaj jest jakaś przewrotka ukryta, ale jak dla mnie - zbyt dobrze ukryta, więc ją tylko czuję. A co do rosołku - to można z chudej kury gotować:))) Pzdr! -
stenogram z kuszenia
Bartosz Wojciechowski odpowiedział(a) na kyo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kyo, jeśli mogę się jeszcze wtrącić, to najłatwiej chyba kwestię cytatu rozwiązać przez jakiś dopisek pod wierszem, wtedy już możesz sobie cytaty pisać i kursywą, i bez, i w cudzysłowie i bez - jak chcesz. Pzdr!