
Smok
Użytkownicy-
Postów
495 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Smok
-
bardzo ładnie, dobrze po dłuższej przerwie wejść na forum i mieć ładnie ;)
-
a my z tym biednym diabłem w zawody...
Smok odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a ja słyszałem zwrot burdlu, języka ewoluuje, mutuje, kiedyś brdlu będzie w słownikach -
o mówieniu do widzenia
Smok odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"nie potrafię znosić jaj które przytulam w spodniach" rozbawił mnie ten wers :) całość świetna, szczera prawda -
dworcowe gołębie
Smok odpowiedział(a) na Andrzej_Kosinski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeszcze parę wietnamskich barów będą gołębie miast homarów -
pajęczyny to arcydzieło, w mikrokosmosie najsolidniejsze konstrukcje, złe przyrównanie. witamy na formum
-
dobry wiersz, ostry, takie lubię, natłok myśli z rozmysłem przelany na papier.
-
Brzmi jak wyrwany kawałek opowiadania, takie mało wierszowe, gdyby to było opowiadanie, początek zaciekawia.
-
Może i nadęte, ale prawda to nad prawdy wszelkie
-
ciekawość to pierwszy stopień do piekła ;)
-
Witam Pana, Panie K ;)
-
błędy poprawione, czasem faktycznie wystarczą dwa zdania, aby wyrazić cały dzień, albo nawet jedno słowo, ale bardzo brzydkie i na wiersz się nie nadaje ;)
-
smok odwykł od pisania, to moje pierwsze wierszydło od długiego czasu, nie jestem z niego zadowolony korekty na pewno by się zdały, niedociągnięte to trochę, nierozwinięte, niezakończone. Zamieściłem z samej ciekawości zamieszczenia, aby pokazać, że smoki co prawda ledwo zipią, ale zipią jeszcze ;)
-
Zadzwoń do mnie Zostawiłem na talerzu nieobraną cytrynę Klamka w drzwiach od naszego pokoju Nie zapadła jeszcze Pewnie nie możesz znaleźć Zadzwoń do mnie Pod poduszką
-
nie przeczytałem
-
Frania zawsze dużo piła hehe
-
Przestrzeń odleglejsza od matematyki
Smok odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zamieniam się w smutki i lęki! Smok zieje ogniem! Lecę się spisać. Może gdzieś się uda? "Wypociny" to słowo obraźliwe. Nie używaj, Smoku, tam, gdzie nie ma tej potrzeby. Niezależnie od mocy zarzutów. Pozdr. E. sam na swoje wierszydła mówię wypociny, dla mnie to nie obraza, więc nie chciałem w ten sposób urazić autora, wiem, że stać go na więcej ot co -
nie jest to może jakaś rewelacja, ale coś mnie w tym wierszu przykuło - pozytywnie. na pewno do poprawy, ale to dobry materiał na wiersz
-
Oda proszalna do papieru toaletowego
Smok odpowiedział(a) na Jan_Wodnik utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
księża na księżyc, papier do papierośnicy -
po tytule myślałem, że to erotyk i się niemile niestety zaskoczyłem
-
Przestrzeń odleglejsza od matematyki
Smok odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ani pan Waldemar, ani pani Eli się niestety nie spisali, trzecia zwrotka w całości do wywalenia, reszty zbyt dalekosiężna, tak jak by fizyk z nasa chciał napisać wiersz, ale jednak lepiej wychodzi mu zajmowanie się fizyką, a pan Talar z tego co pamiętam to już lepsze wypociny miał. -
krótka forma mówiąca wiele i to się lubi :)
-
ano czas biegnie nieubłaganie, jeszcze wczoraj wszystko za szybą i przez szybę, a dzisiaj jebut prosto w twarz - rzeczywistość i jak tu się nie wkurw...ć
-
hello kitty nie pójdzie do nieba
Smok odpowiedział(a) na Zjajami_Baba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tak naprawdę to nikt nie pójdzie do nieba, zresztą nie ma tam z kim pogadać, fajne wierszydło :) -
Pierwsze lekcje Wojtka
Smok odpowiedział(a) na Dawid Rt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
może Kopernik też była kobietą? -
ciekawa puenta