Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jolanta_S.

Użytkownicy
  • Postów

    3 250
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jolanta_S.

  1. nie oj tam, a zróbaj cosiek by pachniało herbacianymi różami :) myślę tak po mojemu warto dodać delikatny retusz. obraz będzie piękny, no popracuj, chociaż spróbuj... pozdrawiam
  2. siki nie pachną, śmierdzą... to substancje toksyczne - róża w tym miejscu nie rozkwitnie :(
  3. e... tam jej twierdzenie i tyle. a jeśli, ktoś ma słaby wzrok? albo niewidomy - co wtedy? ... o sobie wiem tak dużo, że nic nie wiem... przecież, że nie wiem.
  4. uf... ale tego było, o czym tekst główny? - zapomniałam ;) daliście czadu... czy to czasem nie nazywa się megalomanią ;))) Kochani pozdrawiam
  5. Bardzo dziękuję - na blogu nie zostawiłaś śladu - nie wiedziałabym... a to bardzo miłe :))) Zapraszam kiedy tylko będziesz miała ochotę, rozgość się i chociaż "uśmiech" zostaw... będę wiedziała, że byłaś :)) Znak bliźniąt od jakiegoś czasu czeka w kolejce do wklejenia, a jest ciekawie opisany... postaram się, w tygodniu wrzucę na stronkę. Serdecznie pozdrawiam
  6. może kiedyś, ktoś napisze... przecież marzenia lubią się spełniać. Haniu, ja ten tekst stąd wykasuję, czekam na limit w zecie - tu jest marne zainteresowanie moimi wierszami. pozdrawiam
  7. będzie tyle, że czekam na limit :) pozdrawiam
  8. tak to jest jak się ma rozum w piętach.
  9. Jak bocian wróciłam do gniazda po latach nękana tesknotą znów prowadzi szczęśliwa gwiazda do pól jak szczere złoto Wypiękniała mi moja Ojczyzna wystrojona w przydrożne kapliczki w majowych szatach każdy przyzna nie ma drugiej takiej dziedziczki Wreszcie wolna po latach niewoli z Białym Orłem w złotej koronie [B]KIEDYŚ[/B] serce łkające w kajdanach niedoli dziś jak pochodnia miłością płonie tyle bym dla siebie :))) w szczegóły nie wnikam
  10. Rafał :) wprawdzie temat taki oklepany, codzienny... praca i praca... do zmęczenia. ale przyznaję fajnie ujęty :))) po-zdrówka
  11. mówiłeś do mnie szeptem mówiłeś przed laty wtedy tak pięknie umiałeś słowa układać w barwne bukiety a teraz Bóg zmienił czasy ty mów do mnie jak wtedy lecz głośnym szeptem mów do mnie głośnym szeptem te same usta ubieraj w stokrotki ubieraj w maki w zielone łąki lasy pachnące żywicą i błękity jezior nie zamykaj ust krzykiem a teraz Bóg zmienił czasy ty mów do mnie jak wtedy lecz głośnym szeptem mów do mnie głośnym szeptem proszę tylko nie pozwól krzyczeć Panie nie daj krzyczeć tym ustom które szczęściem się zwą niech one do końca mają smak malin a teraz Bóg zmienił czasy ty mów do mnie jak wtedy lecz głośnym szeptem mów do mnie głośnym szeptem bo kiedy w głęboką ciszę zapadnę i zacisnę usta w milczenie jeszcze białą kartkę zapiszę dla ciebie zapiszę różowym kolorem
  12. Panie Bogdanie, tym razem mnie nie porwało - liczyłam... i się przeliczyłam... może następny zachwyci. Pozdrawiam
  13. kac nie wymaga rozgrzeszenia
  14. żal mi ogórka(ów) - po co kroić? w całości smakuje(ją) o niebo lepiej ;)
  15. Jolanta_S.

    Złota myśl moja:)

    nie wiem czy "tajemnicze wrażenia" tu pasują, ale mi się podoba :))))))
  16. Nie chmielem, a śliwowicą! U Rewińskiego tylko śliwowica :)))
  17. Stefan, przerażasz mnie tym wierszem... sen - zdaje się taki koszmarnie prawdziwy, że przechodzą dreszcze... może dlatego, że czasem też mam takie "sny" trzymasz wenę w objęciach... gratuluję :)* serdecznie pozdrawiam
  18. Michał, hot dogi lubię jadać w Ikei - narobiłeś... a do nich mam 50 kilosów na pieszki do rana zajdę... mniam śniadanko ;) grzeszniku odpuszczam rymy...
  19. a teraz jest jeszcze lepiej. a i zapomnij o tęczy - proszę maluj mnie czarnym na białym to moje ulubione kolory :) "przychodzą, chodzą"... ludzie... "władcy, doradcy"- unikaj!!! a wszystko może się zdarzyć, powodzenia życzę. p.s. nie wojujmy słowami bo od słów zginiemy - takie nawiązanie do "mordu", który bardzo mi/sie :)))
  20. bzdura to co pan wypisał! pan tu na tym forum wrzucił "Przykład" ukradł pan nie swój cytat, nadał swój tytuł... i jeśli pan tego nie usunie zgłoszę plagiat i proszę mnie nie obrażać! wystarczy!
  21. ani myślę, bo pan nie pisze o tekstach, a poniża i obraża nie tylko autorów ale i czytelników... a co do pana tekstu pt: Przykład" to nie jest pana przekład -całość może pan poczytać - "Burza" poczytać w przekładzie: Macieja SŁOMCZYŃSKIEGO na tym forum można wklejać tylko swoje! żal mi pana, panie krytyk.
  22. nie krytykuję, a dałam tylko panu pole do myślenia - to nawiązanie do komentarza... do pana słów: "Te słowa wydały mi się bardzo pasujące do grafomanów uważających się za ,,wprawnych poetów"... Szekspir wiedział co pisze, a pan czy go dobrze zrozumiał? mam wątpliwości... __________ nie umniejszając Szekspira - czy powinien pan jego cytat wstawiać w to miejsce? pan ma konkretny cel i nie wie jak do niego trafić?
  23. "Bowiem my także jesteśmy Tym, z czego rodzą się sny" Krytyku, my.
  24. Michał - na Boga "NIE"!
  25. rymy fatalne, zapis można poprawić -nie widzę potrzeby przesuwania zwrotek - ten styl dawno wyszedł z mody. ogólnie "coś" drgnęło do przodu... ale jeszcze długa droga... pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...