Wierzysz, że zapomnisz, stary
przetniesz pępowinę,
że uciekniesz od swej wiary
robiąc dobrą minę.
Wierzysz, że zapomnisz, stary
swoje ego gładzisz,
nie unikniesz nigdy kary
jeszcze sobie radzisz.
Wierzysz, że zapomnisz, stary
ziarno już kiełkuje,
nie pomogą żadne czary,
życie nie daruje.
Wierzysz, że zapomnisz, stary
znikną dawne dzieje,
dobrze wiesz, że twe przywary
zabiorą nadzieję.
Wierzysz że zapomnisz, stary
zacząć chcesz od nowa,
przepuściłeś szansy dary,
tępa twoja głowa.
Myślisz, że zapomnisz, stary
znów chcesz od początku,
przekroczyłeś wszelkie miary,
ty nie łapiesz wątku!