Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fly Elika

Użytkownicy
  • Postów

    2 762
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Fly Elika

  1. to się fajnie składa, będziemy się kisić razem vis a vis za szybą od czasu do czasu, a rozprostować można się zawsze na jakieś ulubione sposoby :))) nawet przez następne sześć z jednym miesiącem przerwy :)
  2. To pełny podziwu wiersz, tak życie trudne niekiedy bywa, ja toczę kółko z wierszem wielotomicznym... już niewiem który to raz i przebić się coraz trudniej :)). Stoję, jak stalaktyt tylko epoki się zmieniają. Pozdrawiam Krysiu... pewnie masz podobnie ;-)
  3. Krysiu, napisałaś to jak zwykle tak życiowo ... to bardzo mnie ujęło ...skojarzyło mi się smutno z dawnymi i nosiwodą :) przykre kiedy ramiona się wcale nie odciążają Pozdrawiam ;-)
  4. To jak jest zimno nie wychodzisz z domu? Coś w tym rodzaju, strasznie szybko mnie przewiewa a chłód wchodzi mi w chrząstki szybko, więc wolę się pokisić, gdy zimno :)) nie każdy lubi wiaterek :) ty pewnie lubisz ?
  5. Nie wiem co tym sądzić, żeby pokazywać na forum jakieś wygibasy floresowskie, i to w takie zimno,.. to straszne i jakieś po chińsku, naprawdę nieludzkie, a poza tym co to ma za zwiazek z poezją? Czego to się nie wymyśli, żeby zauroczyc i zachęcić ludzi oddychania na świezym powietrzu hmmm może to godne zastanowienia. Gdyby był ciepły dzień września, to bym się wybrała...szkoda. :)
  6. Nie wiem dlaczego, ale mnie to rozśmieszyło ... Rasputina mogłeś odpuścić, chyba że z innego powodu...umieściłeś go dla kasi , to co innego. A poza tym to genialne, powiązania tajne.....widać działają i zachwycam się taką wspanialą wizją subwencjonalną, zwłaszcza przeż te mokre rybusie zimne z co siedzą w akwarium z kaktusem, nie mylić z tuskiem ani z krótko przegubowymi wypasionymi gęsiątkami... strasznie mi się rozpłynęły oczy w śmiechu ... i w formacji żywo poskręcanego moutanta ;) :))))pozdrawiam , nieprawdoniemównie
  7. Czytałam, ten utwór, prostota słów z wyobrażnią i metaforą bliskości :))to ładne, jak chęć pragnienia ciepła i uczucia na codzień... to daje poczucie więzi i bezpieczeństwa. Pozdrawiam.
  8. Po prostu napisane uczucia, a tych nie nalezy okłamywać, nawet mimo , gdy tylko platonicznie można zdobyć się na ich wyrażenie. Pzdr.
  9. Skłania do zastanowienia nad wyborem tego co przed nami, do refleksji z czego to wynika... czy to błędy własne, czy doświadczenia, czy też kompleksy... czyli to co blokuje wyjście z samotności...a może i wszystko razem wkłada nas tam, gdzie nie naj, ale gdzie bezpiecznie ... Krótko i zwięźle...Pozdrawiam Waneso.
  10. Ciekawe spojrzenia na świat poprzez wiarę i okruchy serc, budowanie dużych światów, które są takie zawężone tak naprawdę, i hermetycznie zamknięte ... ale dlaczego, bo bez tego ani rusz... one muszą mieć czas na serce tylko na potem, gdy życie zbliża sie do końca... Może zabrakło czasu nawet na pytanie, dlaczego... albo spadek po minionych pokoleniach. By nie odbierać tego utworu bardzo subiektywnie... na moje oko wymaga rozbudowania. To tylko moja sugestia, może zamysłem autora było wymuszenie zastanowienia i pole do własnej interpretacji. Pozdrawiam serdecznie.
  11. Dobre, mocne wiersze piszesz Pawle... aż sie boję, że tak mocne... ale dobrze, że piszesz. Pozdrawiam.
  12. Dobrze ci się udaje rozgrywać te obrazki i łaczyć uwidaczniając puenty zwątpień, trudnej rzeczywistości ... by pokazać właśnie co bije poprzewracanie autorytetów, na ile my sami a na ile to zauważamy, gdzie przyczyna... i jak sie trzymać... dobrze, dobrze bardzo dobrze. Na tyle dobrze, że mnie opisywanie ogólnie poza tym tekstem , za pomocą jakichś tam skróconych skojarzeń denerwuje ... gdy się upraszcza z wygody i kładzie w schematy :) ... a tutaj po prostu kładziesz kawę na ławę, ale sugerujesz obiektywne wejście i wyjście. To tak na mój odbiór..Trzymaj się ...Pozdrawiam.
  13. Zbysławie. Kiedy ten wiersz był na warsztacie, nie mogę wyszukać, a zaciekawiły mnie same skojarzenia ? ;) Co to jest ten ester?
  14. Co sugerujesz uładzić, że tak się spytam... teres hmm ;)? Nawet z czasem mi się ten konkret podoba u Ciebie... gorzej, wypadają z wnikaniem na siłę w pod komentarzach..kobiece niekobiece :)) no ale cóż... konkret to konkret, ważny jest ..:) Pozdrawiam
  15. O Qurcze, końcówka zabrzmiała proletariacko :))), zabawnie, alee, aleee, niech bedziee :) Pozdrawiam Cie Judyt
  16. Ładny wiersz, z puentą nie pomiędzy wersami ... tym razem. Zagladałam do niego wcześniej, trudno mi było się do niego ustosunkować, żeby zakomentować..., ze względu na na tą puentę.Wiersz na tyle opisuje na początku baśniową treść, że czyta się ,jak bajkę. ;) Refleksja może dotyczyć, co jest bajką a co nie... Dobrze sie czytało.Pozdrawiam.
  17. Przyjemny wiersz ma ...coś w sobie ta strofka jest nie za bardzo do określona, jak na moje oko i jak piszesz coś na piasku i jak igrasz z ogniem świecy i jak gubisz kroki w tańcu :-) pozdrawiam
  18. ooooo, zaskakujesz drogi Flisaku...z lizakiem? prawdziwie słodkim czy policyjnym z drogówki? :)))) bardzo mi miło... za prezent pod wierszem dziękuję :) serdecznie pozdrawiam :-) Krysia p.s. a propos "muzy"...ona jest konkretem, który inspiruje :))))) Cieszę się to tak ooooo nas ;-) ;p ;) nie mogę ci powiedzieć Krysiuniu, bo to by mnie sądząc po wenie wyjałowiło ;-) i nawet co tytułu mam już problem z nazwaniem ;-) pozdrawiam
  19. To mi się bardzo podoba, krótko i wyraziście, chętnie bym tak wzięła na przedyskutowanie w milczeniu... z zawzięciem by nic nie umknęło nawet Bogu. Powaliła mnie natomiast tutejsza poezja prawie na łopatki w kolanach i ze świtającym piórem... ze szczerością dobiła do mych wyoobraźni brzegów ...muszę w tej szczerości zapamiętać, by choć trochę zyskać na pisaniu i z godzinkę 20 odpocząć ;-) Podpieram, we wszelkich oczekiwaniach z ich żebrami...;-)
  20. Pod wrażeniem ...z podziwem głębokim ( Adam by się ucieszył ), tak sądzę ...;-) Ewa też napewno, tylko goła i naga i jakaś taka, no nie wiem, jak to wtedy było, żeby powiedzieć o co chodzi ...a pióro takie prawie doskonałe ... z chęcią wrócę poczytać pozdrawiam
  21. Eliko, po pierwsze to peelka w specyficznych okolicznościach mówi tak o sobie, a po drugie, spójrz na to słowo wieloznacznie, skonfrontuj z całością (łącznie z tytułem), a odczujesz może nie tak surowo... dziękuję, że jesteś Fly i dzielisz się tym, co czujesz :) cieplutko i serdecznie :-) Krysia Krysiu, domyślam się, ale nie mogę na to słowo nawet patrzyć, a co dopiero usłyszeć!
  22. Wszystko ładnie, nie podba mi sie Krysiu w twoim wierszu 'durna', to słowo jest zalatuje prostactwem, nie pozwala na myślenie, prowokuje ... osacza, zamyka
  23. Bez odpowiedzi, rozumiem... zatem wzbiera się na ponowna konkretyzację metafizyczności filozofii z jak dalej z letnią metalozofią w tle :-) Doskonale ;-)
  24. Jak zwykle Krysiu ;-) przepięknie sobie muza... a muzom? Cieplusieńko coraz cieplej... w jesienne dni słońce świeci tylko dla ciebie skarbie tak dla ciebie promienieje więcej ciepła zachodzącym na wiosnę przybędzie my schodzącym w rdzennej bezgranicznie wciąż kwitnieniem płynnym dla wszystkich pór roku za liśćmi leśnych sosen od wiosny przez lato do jesieni bielinek w kapuście białogłowa ziemią się zieleni bieli światłem mienią to znów nadzieją na jesień czerwienieją kto? powiedz kto? łąk lasów kolorami świecąca bielinka tętniący zielonek wszystkimi barwami cytrynków i biedronek kto? powiedz kto? nie wiesz rosną w dół pędami do góry korzeniami bawią jarzynki latający ze skrzydełkami oni my kto? z pozdrowieniami dla Krysi ;-) przesyła Flisak z lizakiem
  25. Ależ zostałem źle zrozumiany. Jestem wdzięczny Lecterowi, którego zdanie cenię za to, że tak bezceromonialnie wyeliminował mnie wtedy z dyskusji. Tak trzeba! Niech się gwałt gwałtem... Poza tym trzeba znać zwoje miejsce w szeregu. Teraz już wiem, gdzie moje i moich Filozofek. A że są tylko dla sztuki? Więc do niczego. Wystarczy, że pasta jest do butów, a kapelusze na głowę. Pozdr.Stefan PS. Przeprasza, że wprowadziłem w błąd. Tamta pierwsza Filozzofka nazywała się - błędnie - "Letnia metafizyka". Po proszę o ściśle określony na tacy jawnie P.Stk. zamysł wypowiedzi w Pana komentarzu. Co jest do niczego ;-) i to szybko, bo zaczynam się juz wyprowadzać z równowagi i nie będę pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...