Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Fly Elika

Użytkownicy
  • Postów

    2 762
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Fly Elika

  1. bardzo mi się podoba ten wiersz , i ''właściwie" mieści wszystko. jedyne czego w nim brakuje to, że gdy dochodzi do odepchnięcia drugiego człowieka w tym rodzaju miłowania (a może to być miłość matki do dziecka, miłość ojca do dziecka, miłość dziecka do matki , miłość dziecka do ojca, miłość do ukochanej osoby itd.) to ma to swoje przyczyny, których powinno się poszukiwać, i w których można znależć prawdę i kolejne przyczyny, by następne odepchnięcia nie były milczeniem i zawieszaniem, człowiek, który tego sam nie chce rozumieć nie bedzie szczęśliwy, ale też nie może być w tym sam jednak społeczeństwa lubią milczeć, bo im jest wygodniej, bo boją się, że wszystko przy napotkaniu niesmiałków moze się tylko zburzyć, a prawo nieraz nie umie do tego w ogóle podejść własciwie przez podjęcie próby rozumienia przyczyny. wobec czego zamyka sie to na jednym poziomie, a potem inni tylko czekają na innych pożarcie tak niestety wygłąda prawda, bo każdy chce dla siebie jak najlepiej i miłość na raz dwa trzy zawsze się znajdzie oj ślepota ludzka też nie ma granic serdeczności wiersz jest po to by myśleć zła przyczyna => zła przyczyna, itd.......zły skutek i jak się w tym nie pogubić tj. z takimi realiami , gdy na słowo prawdy już nikomu nie można zaufać tak jak ten z niewielu oprócz ,, Malowanego obrazu łzami" przez Sfinksa i kilku innych zaledwie
  2. tak chyba jest tylko wtedy, gdy się czuje co chwilę wypalonym z sił , ale i z samotności taka jedynie prawda mi się nasuwa Krysiu serdecznie
  3. ten zegarek i kalendarz kojarzy mi się, jakby ktoś domagał się decydować o samostanowieniu
  4. tak, można zasugerować żeby ktoś coś , ale zmieniać kogoś na swoje nic nie daje ponieważ wiąże się to z konfliktami, a akceptacja i zrozumienie jest podstawą, ale nie jest koniecznie przystawaniem na wszystkie cechy ukochanej osoby to moje nie w pełni wyrażone zdanie jakoś twojego wiersza nie rozumiem,
  5. cóż smutne, gdzieś przyczyna tego może być nie zbadana ponieważ ojca nie było i jednak nie ma , to jedyne co mi się nasuwa jak elegia to ojcu w sensie nie aż tak dosłownym (choć i może być dosłowne niestety), nie wiem co jeszcze nie wiem kto do kogo i to chyba też nie jest takie istotne serdeczności
  6. Oj chyba jednak przesadzasz zastanowiłabym najpierw się na budową molekularną organizmów żywych oraz kwasowością i zasadochłonnością związków
  7. np .cóż miesiącami człowiek pisze, moze niepotrzenie cierpi, pisze ma uczucie w tęsknocie porzucenia , nie wie dlaczego dla kogoś to takie proste, ma uczucie jak pisze, ze ktoś za nim chodzi by go odwlec od milosci,, nieraz po napisaniu czegos słyszy jakieś potępienie, a za chwilę innych słów to samo powielenie, różne są cierpienia w tęsknocie może samoistnie się powielaja , a samemu trudno walczyć o miłość, skoro zabiera mu się ręce nawet żeby pisał ... jednak gdzies to się kumuluje , bo uczucie samo mi nie zniknie, , takie nieszczęścia mogą się zdarzać i jakoś trzeba sobie radzić by żyć, bo może nigdy nie zniknąć to się czuje ... pozdrawiam Anno
  8. z Osieckiej , nie wiedziałam, podasz? znam Maryli Rodowicz niektóre piosenki i najlepiej Łatwopalni :/ pzdr
  9. a tu jakby malutki wątek był tutaj ze mnie kiedy nagle opusciło mnie szczęście w nieszczęściu pozdrawiam
  10. podoba mi się, przypomina mi to coś ... :) jak liście czasem miękkie i twarde od ciężaru i balansu w rozchwianej rzeczywistości serdeczności
  11. I ja do tego Aluno dołączę swój komentarz, dużo jest racji w innych komentarzach o dojrzałości emocjonalnej, ale nie takiej która nic nie czuje tylko takiej, która uczy czuje i nie zapomina o dlaczego. Człowiek jeśli wrogiem człowiekowi to nie człowiek, ale czas jest po to by dojrzałość i emocje przyczyniały się ku prawdziwemu i miłosiernemu, bo życie chwilami nic nie jest warte, tylko burzy świat. Wszystko w życiu ma sens i nie należy zamykać oczu z wygody. Twoje wiersze to mają. Idź mądrze z tym co masz odepchnięta nie zrażaj się, że ktoś nie rozumie tego co TY, bo może głupi jeszcze :). Poezja z próżnego słowa nie jest poezją, poezja, kóra nie czuje nie jest poezją. Myśli dobre do człowieka skierowane są poezją i taką powinna pozostać by być poezją a nie lansem próżnej osobowości Serdeczności i szcżęścia w Twojej czującej poezji, ale kierującej Cię na miłosierne drogi
  12. mnie się wydaje , że falstarty czy są dalekie to zależy od rozumiejących i nas samych rozumiejących pozdrawiam ciepło
  13. pozostawiając właściwy domysł, sugestia mogłaby być poprawna
  14. grunt, że rzeka może przejść w grunt i słońcem oświetlaną rzekę
  15. jeżeli myślisz o nieurojonym raju to bez konwenansów wyjmij kieszenie z raju urojonego serdecznie
  16. jak Żem tyż Kobita to nie ciekawam :)
  17. i pomyśleć, że chciałbyś być już w niebie :))? ładnie pozdrawiam
  18. no jesteś więcej niż lirycznym łobuzem i to to nie podchodzi pod erotyk tylko z pod sceny
  19. zależy :) moim zdaniem, kto szaleje
  20. ależ przecie :) serdeczności
  21. ale klęski żywiołowe Krysiu :)))) może już nie są konieczne :) serdecznie
  22. tak jak Ania mówi , choć raz pozbyć się konwenansów i dać się rozbujać ... do szaleństwa :) pozdrawiam Krysiu
  23. a to prawda, jak lubicie grać to dlaczego nie właśnie w karty serdecznie
  24. bedzie miłowanie w niebie serdeczności
  25. czyli hazard.nie podzielam ciau
×
×
  • Dodaj nową pozycję...