Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna_Para

Użytkownicy
  • Postów

    7 513
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anna_Para

  1. Świetny tekst. Pełno fajnej metafory... Jakoś mi tak się głupio podpisać po tym, jak rzuciła go (tego peela) Anka z Ogrodowej:) Czytam, jak współczesne "Żale rozrzutnika" skrzyżowane ze "Spisem cudzołożnic". Bardzo pluskam:) Para:)
  2. Lilko, bardzo mnie cieszy ta opinia. Przyznam, że nawet wzrusza. No cóż... miętka jestem:) Cieplutko, Para:)
  3. Krysiu, no widzisz... Tak mamy. Bardzo Ci bardzo:) Cieplutko, Para:)
  4. Anno Rebajn: Wcale nie jest złym komentarzem prosta pochwała. Dziękuję pięknie, cieplutko, Para:)
  5. Leno, serdeczności. Cieplutko pozdrawiam, Para:)
  6. Tak ciepło o "miejscu cudów". Mądrze i delikatnie. Z podobasiem, Krysiu, Para:)
  7. Nato, wdzięcznie dziękuję, cieplutko pozdrawiam, Para:)
  8. Roklinie, wdzięcznie dziękuję. Pozdrawiam niezwykle ciepło :) Para:)
  9. Szarobury, bardzo dziękuję. Przepraszam, że dopiero teraz:) Para:)
  10. O! Ładnie. Para:)
  11. Cezarku, biegnij... Dzięki, że wpadłeś choć na chwilkę. Pozdrawiam, Para:)
  12. Pomyłku, domyślam się, że okrzyk nastąpił z powodu wiersza, nie zaś z powodu "nazwiska":)))))) Dziękuję, pozdrawiam, Para:)
  13. Cezarku, bardzo miło się czyta również takie komentarze. Wdzięcznie się kłaniam:) Na razie nie planuję przeprowadzki. Póki co... Cieplutko, Para:)
  14. Trudna forma villanelki, brawo. Pięknie zachowujesz rytm. Aż miło. To nie moja rola ale powiem: Witaj na portalu, Zyzy. Cieplutko pluskam, Para:)
  15. Takie mini, a mądre, interesujące. Cieplutko pluskam, Para:)
  16. Wzruszająco piękna tęsknota, Bolesławie. Cieplutko, Para:)
  17. Nato, bardzo fajny tekst. Pięknie malujesz w nim obrazy, smaki, zapachy, dźwięki. Zabrałabym ostatni wers:) Cieplutko, Para:)
  18. Nowa, bardzo mi baaaardzooo! Dzięki, cieplutko pozdrawiam, Para:)
  19. Zyzy, witam nowego Czytelnika moich wierszy. Cieplutko pozdrawiam, Para:)
  20. Bolesiu, a ja wzajemnie - wdzięcznie i ciepło - dziękuję. Para:)
  21. Nadal z rytmem nie jest najlepiej: Pozwolę sobie, acz niezobowiązująco: od chaty do chaty wędruję po lesie, czy dzień jest, czy nocka, czy marzec, czy wrzesień, uśmiechem się kluczę, mech moim posłaniem, najmilszą muzyką świerszczowe cykanie. gdy jestem spragniony, zanurzam w potoku, mam w sercu swe dzieci i nożyk przy boku, radują mnie piaski i srebrne pagóry, błyszczące szmaragdy i gdaczące kury. każdego dnia Słońce się rodzi i ginie, pod niebem czerwonym śnię pieśni o czynie, a w album układam już zaschłe wrażenia, choć wiele widziałem, mam ciągle marzenia, wśród zmiennych wietrzysków jest jeden, co płynie: jak zapach cud-kwiatów spragnionej dziewczynie, raduje się dusza wojownika z dziczy* może kiedy znajdzie gdzieś przystań łagodną, osiądzie wśród topól, zwróci twarz swobodną i inne okaże, przyziemne oblicze 18.05.2012 To absolutnie moja wizja rytmu. Pozdrawiam, Para:)
  22. Szarobury: Ależ piękny prezent. Dziękuję, pozdrawiam:) Para:)
  23. Kolejny udany wiersz, KK. Ładnie, bez patosu i zadęcia, a tak "z miłością". Brawo. Pluskam, Para:)
  24. Gratuluję ładnego wiersza i radości wędrowania po świecie. Rzeczywiście - warto poprawić regularność. Za Babą Izbą - polecam:) Para:)
  25. Bo nie chciałabym nikomu w komentarzach "zmieniać płci", po prostu:) :) Para:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...