Anna_Para

"W życie ci weszłam na kredyt"- ładnie! Nic mi się nie łamie! I nie jest przegadane! Podoba mi się, i już! Pozdrawiam, Para

dziś znów cię nie widziałam „i nic”… nic się nie udało cały dzień na nic nie zrobiłam prania wiersz mi wyszedł bez metafory bez powietrza jak mówi Maria można żyć przez chwilę kiedy w pustym korytarzu połyka się własne łzy żal i rozczarowanie kiedy śni się w słońcu czarno- białą twarz skurczona tkanka świadomość przemijania spazm pragnienia by wszystko trwało poza nade beze mnie rozmawiaj ze mną po ludzku tupię nóżką i nic się nie zmienia nic

A ja doceniam formę, bo to sztuka tak pisać! W dodatku, i co najważniejsze: w dobrej, melicznej formie- mądra treść! Pozdrawiam i chwalę! Para

Pozdrawiam, "ukrzyżowana kartka" jest świetna! Pozdrowienia dla babki Marianny! Podoba mi się! Para

Domena balansu- trudna sztuka kompromisów, złotego środka! A gdy biała smuga na niebie prowadzi do domu, fajnie tam wracać, jak do twoich wierszy, Tereso! Pozdrawiam i chwalę! Para

Poruszająca, ważna wypowiedź! Układ wersów koniecznie proszę poprawić: choćby:" zanurzyć się i na dnie nie odnajdę przejścia". Ale wiersz dobry! Pozdrawiam, Para

"promieniami skrzydeł schodzi słońce odarte z lata"- urzeka ta metaforka! Lirycznie czyściutko! Pozdrawiam serdecznie, Para

Kilka cudnych metafor! "Kark nocy", "kamienne stelaże", mniam! Popraw sobie fleksyjny "tę ziemię" i literówkę chyba:"niosą są" Pozdrawiam, podoba mi się:) Para

Oj, Damo! Jak ładna stylizacja na barokowego Morsztyna! Ładne to to! Pozdrawiam cieplutko, Para

Ojjjj, peel i adresat rodzaju męskiego? A może tak ma być, może to żal do Pana, Stwórcy naszego! Trzymaj się dzielnie, peelu! Pozdrawiam, a wiersz tak czy siak mi się podoba! Acha, przedostatni wers rozbiłabym w połowie i uczyniłabym z niego dwa!

I znów trzeba poprawić interpunkcję! Podrasowałabym końcówkę, bo "tobie- chorobie" brzmi nie najlepiej! Ale wiersz mi się podoba! Pozdrawiam, Anna

Popraw orty: niejedna, niedawno- pisz łącznie! Wyrównaj interpunkcję! Brakuje przecinków przed...a co Ci będę, sam zobacz. Wlewasz nadzieję w serduszka takie, jak moje! Pozdrawiam cieplutko, Para

Nie tracąc miłości, przyjaźń zachować!Jakie to trudne i jakie szlachetne! Podoba mi się, Gryfie!Pozdrawiam, Anna

Pacyfku drogi! Koniecznie popraw interpunkcję! Nie powiem gdzie, sam poszukaj! Uśmiechnęłam się! Per aspera ad astra!

Zaparz mi tych ziół na święty niepokój okryj zapominalskim kocykiem tym wiesz... najlepiej wcałuj mnie w siebie bez reszty do ostatniego okruszka tam zostanę nie przeżyję kolejnej rozłąki i tak ...tak

Cieszę się, że chociaż "niedospanki". A tytuł- to nazwa francuskich perfum! I nie tylko.Dziś już ich nie ma! A szkoda. Pozdrawiam, Anna

w kominku moje drewno na ścianie mój teatr na moim biurku moja nocka do odrobienia przed świtem na twarzy osobista autoironia autopogarda jak kompres troska o innych nie o siebie w uszach jeszcze wczorajsze rady przyjaciółki od rad w szklance mój calvados niemój łuk triumfalny weź się w garść niemoje serce

Dzięki Tumusie, przepraszam, że tak późno się odzywam:) Para

Sporo interpunktów, których i tak Pan nie poprawi, nawet jeden ort! Nie powiem, gdzie! I to "się" nie na swoim miejscu! A i tak bardzo mi się podoba, rozczula mnie i żałuję, że nie przeczytałam tego sobie wcześniej! Prawdopodobnie nie przeczytasz już tego komentarza, a szkoda! Acha, lubię, kiedy nie świntuszysz Pan, Grabiczu, co się nie znamy:) Wtedy tak pięknie piszesz o kobiecie! Ech...!Cieplutko pozdrawiam, Anna Parapara

Dziękuję Judyt! Tak to właśnie! A nawet bez "jakby". Pozdrawiam serdecznie, Para

Dziękuję Karolino! Jak nie ma, to i dobrze! Nie będzie bolało! Pozdrawiam, Para:)

Ale ładnieeeee, me too, chciałoby się odpowiedzieć, ale cóż...Uśmiecham się do autora lub autorki, Para

Wiesz co? "Zmacerujesz do reszty" jest sugestią, żem już nadmacerowana!!!Oj Ty, Ty! A wiersz cudny, czy podpucha czy nie:) Martwię się tylko o tę domieszkę, co Krysia mówi...Pozdrawiam, Paraanna

Niby żart, ale...wcale nie jest mi do śmiechu! Spraw, spraw, w tej intencji krzyżuję rączki razem z nią! :) Podoba mi się, Para

Jessss...jakie to mocne! Kopie w ...duszę .Nie powinnam tego czytać tak rano! Gratuluję wiersza, mocno, dosadnie, kartonowa metafora! Pozdrawiam, Para