Anna_Para

Stokrotki miłe! Serdeczne dzięki za odwiedziny i za "ładnie" Pozdrawiam, Para:)

Panie Biały: Są??? To dobrze, to bardzo dobrze. Pozdrawiam, Para:)

Jolanto: Dzięki za nocne czuwanie:) Pozdrawiam, Para:)

Dzięki Krzysiu! Powiem peelce, kiedy ją spotkam:) Cieplutko, Para:)

Oxy! Cała przyjemność po mojej stronie!!! Cieplutko, Para:)

kiedy tłucze się we mnie zły demon tęsknoty dłonie snem niezwiedzione nie chcą słusznie milknąć piersi wciąż niepokorne pytaniem co potem same stanowią treść plam co się przyśnią wtedy mów do mnie wierszem szkarłatnej litery wyhaftowanej z troską kolorem maliny kordonkiem rozsypanych korali – niestety co się nigdy nie spełnią jak się nie spełniły

Na zdrowie, Bolesławie! Serdeczne dzięki za poświęcony czas i komentarz. Pozdrawiam, Para:)

Teraz dopiero jest całe moje TWA! Dzięki, Krzysiu! Dzięki za "piękna" i za "cieplutko". Mróz taki, że przyda się bardzo! Równie cieplutko, Para:)

Jolu, serdecznie dziękuję za ciepłe słowo. Pozdrawiam. U mnie tak: albo słodka trucizna, albo trująca słodycz! Cieplutko, Para:)

Moje kochane TWA w komplecie! Brakowało tu Ciebie, Krysiu! Dzięki i dzięki! Cieplutko, Para:)

Dzięki Rafale!? Zadziwiasz mnie komentarzami, to znaczy...cieszę się, pozytywnie mnie zadziwiasz:) Para;)

Teraz jest świetnie! Pozdrawiam, cieszę się, że się przydałam:) Cmoki Krysiu!

Kubo: Dzięki za czytanie i pozytywną konkluzję! Pozdrawiam, Para:)

Jak z rękawa Bolesławie - sypiesz rymem! Lirycznie bardzo, romantycznie, lubię tak! Chociaż, podobnie jak Baba wyrównałabym na rytmach, ale to...pikuś! Serdeczności, Para:)

Duks: Bardzo dziękuję, pozdrawiam ciepło, Para:)

Znowu z warsztatu, ale wydał mi się niezwykle aktualny (dla mnie, oczywiście).

Wiersz można przeczytać w książce: Jolanta Zarębska, Śpiewam i milczę, Miniatura, Kraków 2012, ISBN 978-83-7606-401-7 Cieplutko pozdrawiam, Para:)

Arturze: popraw "nieudolnie". Musi być łącznie! Nie ma zmiłuj!!! Wiersz dobry, podoba się! Pozdrawiam, Para:)

I znów Krysiu tak mi blisko do Ciebie przez ten wiersz:) I dzięki formie i treści! Boleśnie, z poczuciem przegranej. Błaganie ułożone w strofy goryczy, ...skąd ja to znam;( Ale o wierszu: płynnie: 9/8/9/8, brawo! Nie podoba mi się "komfort". Zaraz coś wymyślę! (cicho, myślę) nadzieja mrze za horyzontem / nadzieja tli się cienkim knotem tęsknota pragnień ma anemię podaj żelazo w dawce forte łaskawie przetnij nić udręki Ale w ogóle, jak wszystkie Twoje, wiersz mi się podoba! Rymy nienachalne, przybliżone. Serdeczności, Krysiu! Trzymam kciuki za peelkę. Pozdrawiam Para:)

Tango!!! Na miłość boską!!! Tyle byków! Aż mi się nie chce pokazywać...laską! Do roboty! Przeczytaj to jeszcze sto razy! Pozdrawiam, Babcia! :)))

Sprawdź Piotrze, czy masz w tytule "Choć..." od "chociaż", czy chodziło Ci o "Chodź", od "chodzić". Mam wątpliwości. Popraw, zaraz wrócę, jeśli trzeba, usunę komentarz. Pozdrawiam autora i fajny sleenowy wiersz! Para:)

Pełno żalu do życia, świata, pełno pragnienia ucieczki. Dokąd? W nowe, choćby z piasku! Nie tak łatwo ucieka się od samego siebie, z samego siebie! Udany, emocyjny tekst, dobrze by się to śpiewało! A od miłości można uciec tylko w ramiona drugiego człowieka - wysługuję się Gombrowiczem:) Byle z rozwagą, powoli! Najlepiej uciekać powoli! I pisać! Pozdrawiam serdecznie, Para:)

Jeszcze raz dzięki, Grażynko! Wpadaj do mnie na takie "odparowane" :)

Mam nadzieję, że żartujecie o narkotykach!!! A wiersz Bestii jest świetny, tak czy w zapisie pionowym! Udziwnienia rodem z dwudziestolecia, nawet wiersze piktogramy się przecie zdarzały! Ścieżka niby w dół, ale czy rzeczywiście? Widzę skos w górę! Ale ja mogę źle odczytywać! Brawo, Besiu Cacy! Tara:)

Babo Izbo: serdeczności. Czemu Ty mnie nie strofujesz? Hę? A... chwal mnie, lubię taaak! Wdzięczna za czytanie i recenzję, Para:)