Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna_Para

Użytkownicy
  • Postów

    7 513
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anna_Para

  1. Pewnie było w warsztacie, ale dawno...
  2. jak licha struna zniszczony włos wciąż nadto czujna nadto czuła na srebrny głos księżyczny głos więc wpuszczam Cię w srebrną szczelinę i chłonę świtu srebrny blask dopóki jestem zanim minę póki nas nie rozłączy brzask zostajesz we mnie czuły drogi podsycasz zmysły karmisz krew splątane słowa nuty drogi gaszą pożogę goją gniew więc wpuszczam Cię przez głodne usta źrenice większe i błyszczące zostań bez ciebie noc wychlusta za późnym czerstwym bezmiesiącem
  3. Dobre pisanie, podoba się! Tajemnica wiersza w tym "jedynaku". Czysto, dobrze, mądrze, o sobie - trudny temat, który dźwigasz.Pozdrawiam, Para:)
  4. Rzeczywiście wlewasz nadzieję w skołatane serducha i poplątane myśli Krysiu! Udaje Ci się dotykać czułych strun, prosto, przejrzyście, jak to u Ciebie. Serdeczności cieplutkie, Para:)
  5. No wreszcie jesteś, już myślałam, że Cię coś wyTarło! Dzięki Taruniu Kochana! Pozdrawiam cieplutko, Para:)
  6. No i dostałam czarną polewkę! Dobrze mi tak, wiedziałam, że jesteś zajęta:))) Pa, Krysiu Kochana! Parapanna:)
  7. Dzięki Alunko za pozytywne odniesienie. Bardzo miło, na pewno idzie na lepsze! Jutro jest nowy dzień:) Pozdrawiam, Paraanna
  8. HAYQ - świetny jesteś! Jeszcze z mojego nicka nikt nie zrobił koPary! Dzięki! Odparowałeś okULAry? Pozdrawiam, Paraanna:)))
  9. Dzikusie: skąd wieeeesz? Podglądałeś mnie? Pozdrawiam. Cóż ... damy tak mają:) Para
  10. Witaj Michale K. u mnie (po dłuuugiej przerwie:) Cieszy mnie zaskoczenie! Zawsze stawiam na warsztat i pointę. Konsekwentnie dostrzegasz to w moich wierszach. Jeśli znów się udało - dobrze. Serdecznie dziękuję, Para:)
  11. HAYQ! Co Cię zaskoczyło? Że nadzieję nazywam "nierządnicą"???? Przyznaj, że to dość oryginalne! Nawet jeśli tu nie wrócisz i nie odpowiesz...cieszę się, że zaParowałam Ci okulary:) Najlepiej przetrzeć jakąś flanElką:))) Pozdrawiam cieplutko! Para
  12. Wiesz HAYQ nigdy nie przyszło mi do głowy, by o tym pisać... także nigdy nie płacę za toaletę, gdy jest brudno! Chyba, że pod drzwiami siedzą uzbrojeni w broń perkusyjną "ochroniarze". Pozdrawiam zabawny wiersz:) Para Oj, wiem, że posługujesz się metaforą toalety, która zawiodła oczekiwania...ale przemilczam:)
  13. Czytałam ten wiersz w wersji light prawdopodobnie:) Teraz widzę atrakcyjność kompozycji! Bardzo dobry tekst! Rozmowa Mistrza ... z Muzą? Cieszę się, że się tu przypadkiem zaplątałam:) Para
  14. A zabierajże sobie, to dla mnie zaszczyt! O Tobie i o mnie i o kilkorgu z nas:) Nie ma mowy o "bezrybiu" Krysiu! Rybie, jak najbardziej rybie!!! Moje kochane TWA na straży. Jeszcze tylko Magda. Chyba jeszcze śpi;) Cieszę się, że się podoba, Paraanna:)
  15. Cieszę się, że doceniasz moje rymowanki! Kiedy wraca mi dobry humor i wiara w to, co najważniejsze, rymuję sobie! Mam nadzieję, że nie masz mi za złe:) Cieplutko, Para:)
  16. Krysiu, gdyby Tara nie mogła się ze mną ożenić (w następnym wcieleniu), pewnie starałabym się o Twoje względy! Jak Ty wiesz, co w trawie piszczy! Cmooki serdeczne i ciepłe. Pozdrawiam,Para:)
  17. Grażynko, dzięki, że wstąpiłaś do mnie na poranną herbatkę!. Dzięki za ciepełko! Lubię:) Paraanna:)
  18. Wiersz można przeczytać w książce: Jolanta Zarębska, Śpiewam i milczę, Miniatura, Kraków 2012, ISBN 978-83-7606-401-7 Cieplutko, Para:)
  19. Cezary: Dzięki serdeczne! jak chcesz po gębie, poszukaj mojej "Podłej knajpy". Tam biją! Pozdrawiam, Para;))))
  20. Miliony mają miliony, ale to raczej frazeologizm rodem z potocznej:) Spróbuj! Zobaczysz, że będzie lepiej!!! Serdecznie, Para:)
  21. HAYQ dobrze radzi! Pozdrawiam obu Panów, Para:)
  22. ach ta "kłopotliwa przeszłość"... jeśli w dodatku była urocza...niechby! Podoba mi się Gabrielu! Pozdrawiam, Para:)
  23. Aresztowani przez obowiązki, skutki "grzechów głównych", sami na siebie kręcimy dorosłym życiem bicz. A on batoży!!!! Ot, konsekwentnie! Fajniasto! (Zjadła się literka w słowie "zamordyzm", i zmieniłabym frazę "na swe ryje"; proponuję po prostu: "na ryj". Pozdrawiam ciepło, Para:)
  24. Andrejch: Bardzo dziękuję za lapidarną i rzeczową recenzję! Miło mi bardzo, bo tekst powstawał "w bólach", i do końca nie byłam pewna, czy się spodoba. Serdeczności, Para:)
  25. Besiu: Serdeczności! Wszystkiego nie mogę "rozmetaforyzować", wyjaśnię tylko, że wiersz mówi o lęku "porzucenia", strachu przed ... porzuceniem. Jakoś tak! Androny to "bzdury", jakie się plecie, kiedy ogarnięty strachem człek czuje brak gruntu pod nogami, więc dobrze odczytałeś intencje autorki i uczucia peelki! Dzięki, że wróciłeś:) Para:)))) Oddaję uśmiechnięte buziaki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...