Jimmy_Jordan

linda dziczek! a to mu dopiero wyszło, ta piosenka z jego głosem to miód dla moich uszu ;): www.youtube.com/watch#!v=GIBp8RgSAKQ&feature=related jeśli gdzieś się napiszą scenariusze, to tego aktora bym raczej widział w głównej roli: www.filmweb.pl/person/Wojciech+Wysocki-6023 zdrówko, Jimmy

www.youtube.com/watch?v=sNtuLQ592_A tak się kojarzy :). Muszę powiedzieć, że jest kilka wersów niezrozumiałych a przy tym nie najpiękniejszych (te rozwiązania gramatyczne z pierwszej - raz udane, raz nie), ale jako całość nabiera wartości. zdrówko, Jimmy

właśnie ja tę tajemniczość chciałbym wyeliminować, jak to zrobić? zdrówko i dzięki za wizytę, Jimmy

hej, Anno ;P, a jakieś słabe ogniwo Ci się w oczy rzuciło? zdrówko, Jimmy

z przesadą spadły z drabin nasze chcielibyśmy dziecięce ciała leżą nad nimi metale rury rdze gwiazdy ten plac zabaw w pogardzie ma nasze chcielibyśmy radosne twarze leżą nad nimi pręty skręty poręcze szczepy wali się świat za światem czynnik to kleszcz niedomkniętych niedotkniętych ust i przepadłe przypadłe szanse chcielibyśmy milczeć lecz leżą nad nami gotowe słowa zimne pomalowane wesołą farbką co jak kapok je trzyma nad wodą w nasz chcielibyśmy już rwący akwen

ja kiedy odpadają moi, zawsze kibicuję słabszym ;P taki masochizm bodaj zdrówko, Jimmy

Józefie, myślę, że cytowanie tede nie jest najtrafniejszym zabiegiem, bo raczej zdarzają się mu często bezsensowne kurwy itd. , ale takiego Łonę, magistra prawa, który raczej już nawet podchodzi mi pod wybitnego satyryka, będę popierał obiema rękami. W ogóle zauważyłem, że to raczej nie jest dyskusja. Nie można przecież niczego generalizować, ten wątek od początku był bzdurą i jak zwykle skończyło się na funkcji słowa kurwa w poezji współczesnej. gratuluję wszystkim ( w tym sobie) ;P za nabieranie się na sztuczne problemy zdrówko

tylko, że bez przesady ;P Jesienina mam cały tom i nie jest to jakaś reguła- oczywiście wszyscy wiedzą: chłopski syn, który jak już zaczął świat zdobywać, to jednak doszedł do wniosku, że woli prostytutki i złodziei od elit. Osobiście podoba mi się też "...lanie na księżyc" czy jakoś tak. Więc takie przyrównywanie, że kto samymi kurwami wiersze robi, to jest jak Jesienin, chyba troszkę źle świadczy o wypisującym takie bzdury. ;P ale nie to, żeby mi przeszkadzało jak łowisz cytaty ;P

phi!to dopiero!

Wrocław jak Londyn, może to niektórych zmyli i nie wyemigrują ;) ale luzik, Odra na razie nie wylewa

będziemy zbierać podpisy :j ps dobrze słyszeć, że jednak ;) zdrówko Stefan na Prezydenta! Poezja będzie obowiązkowa dla parlamentarzystów i urzędników! więc wreszcie spełnią się marzenia milionów polaków o zmniejszeniu liczebności trzody w parlamencie ? człowiek się zastanawia, a to takie proste

phi na ka i cha też musi być, nie widzę problemu. poezja, o ile do kogoś dociera, jest zawsze dobra. nie wiem czy to nie w dezerterze jakoś: " ...bo nie ma brzydkich słów, są tylko brzydkie myśli..." a to, co tu powypisywałaś to właśnie brzydka myśl

zajrzę. czasem zaglądam, jeśli zaglądam gdziekolwiek :) tylko milcząc ;) Brakuje Ciebie Joasiu "na full". CCC. będziemy zbierać podpisy :j ps dobrze słyszeć, że jednak ;) zdrówko

t a m się trafia, jeśli się szuka ;P

szukanie pozytywów ;P z tego pamiętam skrzydlate zdjęcie, dzie nie ma z tym problemów :> ahahaha, ale cholera, i angieły się starzeją! ;] ale wolniej, zajrzyj czasem też [u]tam[/u], to się przekonamy ;P

szukanie pozytywów ;P z tego pamiętam skrzydlate zdjęcie, dzie nie ma z tym problemów :>

Żubrze ja się noszę z dokończeniem pewnej sztuki jednoaktowej od kilku dni, mogę to wykorzystać takie jakie jest i podpisać twoim nickiem jak coś?

wytrwaj w nastroju z pierwszej ;P

a tu całkiem nieźle i całkiem piękny obrazek z tym zagapieniem się, jedynie w trzeciej strofie zbaczasz z "pieknej" ścieżki i gdzieś się tam zaplątujesz...

zdążyłaś w te dwie minuty (wliczając w to dodanie komentarza)? bo wiesz, jeśli robisz ścianę komentów na orgu, to widać ile czasu poświęcasz na wiersz. bardzo nie ładnie. zdrówko, Jimmy

Nie ma o czym, tu jest wszystko, anonimowo i internetowo. Po prostu ironia. Początek - kursywą, gdyż żadnego nie było. Znajomość kursywą, gdyż żadnej nie było. Zdegustowanie pozostało tym. Zdróweczka. ale nie wiedząc, że nie było można powiedzieć złe rzeczy. swoją drogą dziwię się zachwytom, w które popadają ludzie (i to nie koniecznie tutaj, ogólnie) a nawet nie przyjdzie im do głowy, że warsztat to właśnie miejsce, w którym trzeba się czepiać. zdrówko, jimmy

faktycznie, chyba zapomniałem o złotej zasadzie ;) :)

że najważniejszy nie jest każdego w czymś interes. tutaj motanie niepotrzebne^ a im dalej, tym mniejsza dla mnie celowość działania. tzn.co chcesz powiedzieć, do kogo? do mnie? do czytelnika z forum? może mocne i twarde(w jakimś sensie nawet toporne), natomiast średnio inteligencję można stąd wyłapać, jakąkolwiek. Wiersz się nie broni, bo dużo pustosłowia, niekiedy całe wersy nieistotne wręcz. zdrówko, Jimmy

szerzej, szerzej, kontekstu i okoliczności przyrody mało, zdrówko, Jimmy

zewsząd ta erotyka, naprawdę się tak ciągle skradasz po to? To dobre, ale całość w pewnych miejscach oparta na takich np. zawstydzonych istnieniem, domaga się rzeczywistego przelania tej szklanki i szukania nieużywanych ekwiwalentów, może nożem po szkle? (żeby zgrzyt zapanował jakiś obok tego podniecenia) zdrówko, Jimmy