Jimmy_Jordan

to jest muzyka! brzmi może jak SDM i klimat powiedziałbym bez tego snobizmu, właściwego dzisiejszej poezji śpiewanej, zdrówko Jimmy

tętno - mętno całkiem nie częstochowa przecież ;P

no rzeczywiście- nie rozumiem a ten poprock to ze wzg na to, że sformuowanie "ubrana tyko w lustro" kojarzy mi się z jakimś filem albo inną dodą

ja tam rzadko do kina chodzę... mogą być popowe

takie wasze, ale jakby mniej pasji i polotu. zdrówko Jimmy

jak zły mechanik benzyną - nieee , po pierwsze nierzeczywiste po drugie trywialne nic ci do tych ludzi w glinianych domkach - tu też lipa a do tego puenta chyba przeciętna i płytka metaforycznie zdrówko Jimmy

ubrana tylko w lustro , budzi niepotrzebne, poprockowe skojarzenia zdrówko Jimmy

dobry żarcik ;P wpływ muzyki zbawienny zdrówko Jimmy

a czy ten ogień to jest aluzja do czegoś? zdrówko Jimmy

hahhahahaahahahahha to bardziej monolog kabaretowy jak dla mnie, albo skecz. zdrówko Jimmy

czyżby czytelnik filozofa? brawo, z tym, że jak dla mnie niezbyt filozoficznie: motyw odgrodzenia, odcięcia czegoś i przezwyciężania takiego stanu hermetycznego nie został pokazany dość jasno i dość ciekawie, ale czekam na następną próbę filozoficznego podejścia w czymeś tu jeszcze tego kierkegaarda przemycił? zdrówko Jimmy

tak jak ostatnio pisałem, trzeba mieć odwagę żeby pisać obrazami, jak dla mnie zredukowałbym powtórzenie z pójściem na dach. Wysiwyg był gorszy, jakby rozciągnięty na zbyt dużej powierzchni, ten mi się bardziej podoba, ale z racji tego, że niektórzy robią zamieszanie, postanowiłem dawać tylko minusy, co oczywiście tego utworu nie obejmie. zdrówko Jimmy

o tym właśnie chciałem nie dość że jeden/jedna z drugim/drugą nie rozumieją, to jeszcze nie potrafią napisać niczego do rzeczy porażka

dobra, koniec, po prostu nie sądzę, aby dyskusja z człowiekiem, który nie potrafi czytac ze zrozumieniem miała jakiś cel branoc

po części wiem o co chodzi :) I tu jest problem.. że niewszyscy maja prawo oceny opzodr,. przecież jakby każdy nowy nick mógł oceniać plusy i minusy dopiero stałyby się narzędziem gier..... proszę

Którzy poeci z Krakowa? Ja naliczyłem AŻ sztuk 1, a ty? Jeżeli marianna chce aby oprawca był w liczbie mnogiej, to też mogę być z tego krakowa...;P

proszę...... skoro nie jesteś w stanie pojąć prostym językiem wyrażonej opinii to jak chcesz czytać poezję?

nie podoba się ok, ale co tu wybaczać? zdrowie

diagnoza: syndrom lilianny

czyją reinkarnacją jesteś? wypowiadaj się logicznie, pisz "zdrowo" co za dużo to.... (mamusia nie mówiła?)

masz prawo kraj wolny, ale masz też prawo wybierać czy chcesz czytać bzduty czy nie a to jest dopiero wolność

tylko jeszcze rym w puencie zmienię, bo dwa razy czasownik jest w zdaniu i troszkę mnie to razi. w dodatku wyjaśnię na wszelki wypadek, że takie wiersze to do wasztatu jedynie wklejam dziękuję za wizytę i pozdrawiam Jimmy

momenty do wyrzucenia chyba, w każdym razie do przemodelowania ale ładne wiersze piszesz zdążyłem zauważyć zdrówko Jimmy

Szalona jesteś. Pierwsza najlepsza, kolejne o piekło niżej i gorzej, ale jako całość zjadliwe. Pozoba mi się jeszcze ta strofa z wytchnieniem, choć nie cała, bo cicha oaza skutecznie ją rujnuje zdrówko Jimmy

Z kraju gdzie wydają dwa razy więcej Niż mogą zarobić lub ukraść nawet Z kraju gdzie za umiarkowaną pensję Niczego w zasadzie się nie dostaje Więc, z tego kraju wywieź mnie panie wysadź tutaj na najbliższym postoju zresztą możesz mnie wieźć wedle uznania byleś już nigdy z powrotem nie zwodził w te chaszcze z paranoją nazywane Polską. Znów błagam Wywieź mnie panie Z kraju gdzie inżynier to zwykły robol Większość ludzi jest dwudziestolatkami I choć językiem obcym włada ogół Ministrowie posłowie nie puszczają Z ust ani pary wywieź mnie panie wysadź tutaj na najbliższym postoju a zresztą! nie potrzebuję podwózki byleś już przestał i nie irytował byleś już mnie skończył raczyć swą ufną Polską. Tym krajem Co już od dawna Gotów cię zza kierownicy wyrzucić