AnkaJ
Użytkownicy-
Postów
113 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez AnkaJ
-
- Ile znaczę? - Tyle ile ważysz. - Ile ważę? - Tyle ile dajesz. - Ile daję? - Tyle ile bierzesz. - Ile biorę? Tyle ile znaczę? - Ile chcesz? …………….. - Odpowiem za chwilę ….(duszę chcę!!!!!!!!!!)…. Pojutrze odpowiem!
-
czarny wiersz jak ten czarny czas... ale Ty masz takie szczęście, bo skarżysz się tu, na poezjoorgu... a tu dużo rąk chętnych do podania więc pisz te złe sekundy... i tak z chwili na chwilę ciemność nie będzie straszna :) Pozdrawiam AnkaJ
-
w prostocie uczuć
AnkaJ odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bardzo seksualny, ciepły,prosty - nic zmienić. Tak po prostu. Pozdrawiam AnkaJ -
Hej ten pestkowy smak...złożony do kupy z koronką podwiązki to jak... rozstanie przerabiane po raz kolejny. Od koronek do robaczywych czereśni... jak przegląd zdjęć z albumu starego. Tak się kojarzy... Ciepło pozdrawiam. AnkaJ
-
Słuchaj Roxano... To jak kodeks drogowy - zawsze jakoś tak trudny... Pozdrawiam AnkaJ
-
Widać film malo ciekawy, ale pragnienia... jeszcze mniej... Pozdrawiam ciemną nocą...podtapiając co się da :) AnkaJ
-
gradacja błękitu
AnkaJ odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Piekny, mądry, refleksyjny, dziękuję :) Pozdrwim serdecznie. AnkaJ -
Mnie, w sumie też podoba się taki - przekaz patrzę widzę wiem, Życie .... ale oddychamy! A bzy dalej kwitną :) Pozdrawiam AnkaJ
-
Można zawsze wrócic do matmy. Nie wiem o co sie rozchodzi, Trzeba cos dokończyć :) Pozdr. AnkaJ
-
zanim mnie spełnisz...
AnkaJ odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Piękny, ciepły i przez ten wielokropek taki niedokończony... czeka na dopełnienie u czytaczy :) Bardzo misie podoba, pozdrawiam AnkaJ -
To zawsze tak jest, że inni czytają "inaczej", Ale Tereso Twój sen bardzo mi się podoba, bardzo :) Ciepło. AnkaJ
-
Niezwykła codzienność
AnkaJ odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Lubię ławki w parku, lubie patrzeć na ludzi, którzy nie maja zamiaru zmierzaćdogdzieś... to uspakaja i pozwala myśleć o pragnieniach:) Pozdrawiam. AnkaJ -
Ano... tylko literki :) Pozdrawiam AnkaJ
-
te noce... bezsenne ranki niedospane ale za to jakie płodne masz rację Anko - podobnie bo jakże by inaczej pozdrawiam serdecznie -------------------------------------------------------------------------------- Dnia: Wczoraj 11:34:19, napisał(a): Grażyna Kudła Pozdrawiam również :) AnkaJ
-
Dzięki za czytanie. Pozdrawiam :) AnkaJ
-
Erotyczny taki, ale brakuje jednak jakiejś spójności między początkiem i zakończeniem. Zaczyna sie od snu, kończy na trwaniu do dziś... Czy Ty Tereso bbzrdzo lubisz spać? Coś z tym końcem bym przemienila, zeby dalej zostac we śnie. Pozdrawiam AnkaJ
-
Przychodzą nocą I układają się jak chcą Tworzą splątaną Rzeczywistość – nierzeczywistość? Przychodzą nocą I wywołują strach Przed powrotem, przed byciem? Przychodzą nocą I błyszczą jak gwiazdy Choć zaciśnięte powieki Ślepe - nie chcą widzieć Przychodzą nocą I układają się w… Moje życie z nim, a ja… Nie mogę zrozumieć nic Ja analfabetka! Przychodzą nocą Do mnie te litery … Ale po co???
-
Bardzo podobnie i w mojej glowie... Nocą nachodzą... Lubię jak jednak mnie nachodzą, bo żywam wtedy bardziej :) Jakiś czas temu napisałam cos podobnego :) Wkładam na forum do poczytania. Pozdawiam Grażyno. AnkaJ
-
Ale przecie teraz te drogi na bokach takie obrośnięte kwieciem różnem! Niech ta chroma cywilizacja zauważy i napisze piekniej :) Pozdrawiam jak zwylke - bardzo AnkaJ
-
Stara grająca szafa
AnkaJ odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
maliny... mimozy... i koronki - ciepełko :) pozdrawiam, bardzo cieplutko AnkaJ -
Brzmi: A zakład? ... Tylko kto wyganym bylby? czy tam jest CDN? Pozdrawiam AnkaJ:))
-
Niech będzie - "Słońce"
AnkaJ odpowiedział(a) na AnkaJ utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ze strachem witam Cię, Niesiesz niepokój, nieznane. W zimnym blasku różowego nieba Buduję tą chwilę z białego piasku. Bardzo się boję, siebie, ciebie, dnia… … Ale co jest ważny czas, Kiedy wiem że przychodzi, Kiedy odczuwam tak boleśnie To światło, to ciepło…ta magia. I chciałabym, i nie mogę tam iść… Odchodzisz, chowasz się… Mamisz czerwonymi ciepłami… Nie pójdę tam za tobą. Tu jestem, tu żyję, W każdej piance fali oddycham, W każdym ziarenku piasku oddycham… I tylko ten wiatr ma ciągle Twój zapach… -
ładna tęsknota... smutno... Pozdrawiam cieplutko AnkaJ
-
Bez znaczenia
AnkaJ odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bardzo piękny. Nic bym nie zmieniała, bo coś może uciec. AnkaJ -
Przemyślenia nocą
AnkaJ odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"Bezsenność otulona cichym oddechem wiatru wkładająca Ci do ust obce sny sąsiadów" Pięknie o bezsenności... i o senności też. Rytm wiersza bardzo w moim guście. Pozdrawiam AnkaJ