Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

AnkaJ

Użytkownicy
  • Postów

    113
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AnkaJ

  1. Nie możesz Bazylu się usmiechnąć? Trochę szkoda, bo to przecież życie:) Dzięki za zaglądanie. Pozdrawiam. AnkaJ
  2. Tak, zawsze powinien byc powód do uśmiechu :) I o to własnie chodziło, żeby z przymrużeniem oka i żeby się uśmiać :))) Z lekkim powiewem wiaterku... bo upał pozdrawiam. AnkaJ
  3. W jakimś świecie Na… Przystani Siedzi sobie Pan przy Pani Pięknie mówią!!! - cali wlani. Dookoła trochę ciemno Śpiew słowików gra muzyka jest przyjemno! Wiatr się zrywa! Zmiatać trzeba Ale oni chcą do nieba Więc sięgają w stronę siebie Ręka jedna… …Trzecia ręka… (lecz po wlaniu to już męka!) (słowik zdycha wśród listowia…) Ręka piąta!!! Życzę zdrowia! (tak, żeby ożywić ducha hahahahaha J)
  4. Słony nastrój...słony toast - bardzo mi sie podoba przekaz, choć szkoda że taki smutny... ale dobrze pokazana chwila. Pozdrawiam ciplutko Krysiu - Tereso:) AnkaJ
  5. To wiersz z siłą w tle. Ten bluszcz jest wieczny i wszystko oplecie... A "potargana marzeniami" jest piekne (rozwala mnie!!!), a potem Te krople...wbrew woli - piekny, smutny, bezsilność, ale ten bluszcz... bardzo dobrze wie jak drogą sobie znaleźć :) Ciepło i serdecznie Tereso. AnkaJ
  6. Miło,że zajrzałaś:) Każda wskazówka jest pomocna. Pozdrawiam AnkaJ
  7. Słucham, uczę się, jestem... samotna w tym swoi pisaniu, trochę się bałam wyjść do świata z tym co mi gra w duszy. Taki portal jest anonimowy, więc mam szansę pokazać mnie bez strachu na skojarzenia, wysłuchać rad bez bólu w tej mojej duszy. Za komenty jestem zawsze wdzięczna, bo nie jestem wtedy sama. Dzięki Ci :) Pozdrawiam cieplutko AnkaJ
  8. Witam, w perwotnej wersji nie było tyle, ale czas rozciąga przemyślenie i dodaje czasu w kropkach:) Dzieki za odwiedzinki AnkaJ
  9. Tu jakiś wielBŁĄD się wkradł i to wszystko było do Sfinksa od 13:) Cieplutko, lubię trzymaście:) AnkaJ
  10. :) Bazylu, miło mi bardzo. Każdy mój wierszyk jest takim kawałkiem mojej duszy, zawiera treść - tu i teraz... no... i boję się trochę, że ktoś będzie chciał coś zmienić, a to już pewnie będzie inny dzień, i inny rozdział w moim życiu. Ciepło AnkaJ
  11. Nocą przychodzą - to i może nie za bardzo zrozumiałe i przejrzyste, a elelmentarz wtedy leży na półce..., ale tak od półki do półki i się ułoży :) Pozdrawiam AnkaJ
  12. Dzięki za czytanie Bazylu. Zielony to dobry kolorek, ale wolę napisac - przeczytać i dalej iść...:) Pozdrawiam AnkaJ
  13. Prosty, zrozumiały przekaz, ładnie "skrojony" Pozdrawiam AnkaJ
  14. Dużo słabości w tej ludzkiej naturze... ale nadzieja przecież zawsze w różowych okularkach? Pozdrwiam cieplutko AnkaJ
  15. Takie to ludzkie... Bardzo serdecznie :) AnkaJ
  16. Kiedy usypiają ulice Przychodzą do mnie I chcą się ze mną zaprzyjaźnić Łaskoczą i chichocą Moje pragnienia… Lubię gdy są i Ty lubisz Ty… Zaczynasz czytać elementarz naszego życia Jak (widzę jak), jak mantrę trzeba zrozumieć Trzeba porównać, Trzeba zaczerpnąć… A jak mam oddychać, kiedy wciśnięta leżę Miedzy znaną przeszłość I niewiadomą przyszłość Kiedy nie znasz nut, które mi grają teraz. Ja… Wielkimi łykami Pokonuję pustą noc (Przysięgam żyć jutro!) I tak bardzo chciałabym… Obudzić się bez wspomnień, Poznawać, poczuć, być, kochać, Zacząć wszystko… Od „nic”!? Jak to nie wiele znaczy chcieć, Kiedy zaczyna się O zmierzchu…
  17. W gorącym oddechu nocy szukamy spełnienia szum wiatru przynosi wspomnienia młodych uniesień... W duszy rodzi się strach jutra w oczach tęczowe tęsknoty... Czerwony zachód jak obietnica. A potem świt w odcieniach niespełnienia. Wstydzimy się pragnień Wstydzimy się słabości Wstydzimy się za siebie nawzajem... Nie znamy się…nie boli nic... Tylko czemu w duszy budzi się… Rozpacz?
  18. Namalowałeś nastrój... Ładnie :) Pozdrawiam, jak zwykle :) AnkaJ
  19. Dobrym tytułem do wiersza byłoby "Tam", bo "tam" prowadzi cały wiersz i "tam" jest najlepiej na świecie (najprawdopodobniej:) Podoba mi się. Pozdrawiam AnkJ
  20. dużo ładnego, działa na mnie uspakajająco. Pozdrawiam cieplo. AnkaJ
  21. hmm...ciekawa forma... wyobraziłam sobie to ważenie duszy...dwie szalki...na jednej dawane, na drugiej brane...co przeważy? ojej, warto zakrzątnąć się energiczniej wokół dawania :) póki czas :) dobrze, że mi przypomniałaś Aniu ślę uśmiech słoneczny :-)) Tak to własnie jest - dwie szalki :) ważne kto tą wagę w ręku trzyma... I czy przypadkiem nie ucieknie nam kiedy jedna z szalek przesunie sie w dół zbyt mocno. Pozdrawiam przed nocką:) AnkaJ
  22. Miło bardzo, a w wierszyku takie proste relacje międzyludzkie :) Pozdrawiam serdecznie. AnkaJ
  23. Miło, że podobasię :) Bardzo miło. Dzięki, ciepło pozdrawiam :) AnkaJ
×
×
  • Dodaj nową pozycję...