Nata_Kruk

Wędrowcze.. pojęcia jako takie, są mi znane, kieeedyś siedziałam bliżej w tematach - też w teorii, ale od lat... brałam/biorę muzykę na słuch, grać także wolałam ze słuchu, niż z nut (ale nie koncerty, żebyś sobie nie pomyślałŁ) :) Nokturny bardzo lubię.!

Linia przesyłowa... ...to pięciolinia, tyle że klucz basowy wpadł oknem do chatki z zapałek. Szydełko mota się z nićmi o kolory, który wybrać dla nieba w nowym roku. Pod stołem rozsypane nuty, jedna na czwartej, pozostałe krzyczą, żeby w półtony przyozdobić poranek. Liczne zakręty przysiadły na wahadle zegara - wybudza się uśpione. Wichury podkuliły ogon, zrozumiały, albo nigdy nie pojmą, ile czar piołunu wlano w ziemię. Ociekają myśli, lecz przedostatni dzień grudnia czuwa, już podrzuca ciepło do kominka... ... chcesz trochę.? grudzień, 2023

Stary Pyknie Kaziowi w peselu roczek, górek i dołków namotał krocie. Żona bilanse zlicza, wciąż kasę dopożycza. Nowy egzemplarz zmieści się w kwocie. grudzień, 2023

Janko... bardzo na tak.... to szatan z kotem.. "tańcuje" (?)... :) by to pućki.!

Rankiem zuchwale wstaję (...) ... żeby.. (...) rankiem do snu się budzę ... a pomiędzy smutna reszta. Ładne zapętlenie wstawania. Dobrego Nowego Roku, Ewelino.

Ogólnie, bardzo pozytywnie odbieram. Dobrego ostatniego piątku... :)

@ja_wochen .... jeżeli jest się "w sieci" na forum, to czasami można (od)płynąć.... :)

@Rafał_Leniar ... pod księżycem może nawet lepiej... ;)

@any woll ... jaki bezpretensjonalny.. "deszcz"... :) Też lubię zielone ulice.

Waldku... za "po", zasugeruję, kiedyś. Zrobisz, jak chcesz.... Pozdrawiam.

@poezja.tanczy ... bardzo, bardzo Ci dziękuję za tej wpis... :) Wracaj, kiedy chcesz. Pozdrawiam także. @Leszczym ... dzięki.

@Wędrowiec.1984 oraz @jan_komułzykant ... Panowie, chylę czoła, za tę wymianę myśli... :) Pozdrawiam w ostatni piątek starego roku... :) Ja, lubię muzykę Chopina, po prostu. Takich szczególików, obawiam się, że mogłabym nie wyłapać. Niech cieszą nas jego 'nutki'.

... :)

@Wędrowiec.1984 ... to smutny sonet - orgowy (?) - bo tak zrozumiałam jego treść. Zachęca się własnymi 'komentarzami', może nie zawsze trafionymi, ale jednak zostaje słowo pod jakąś treścią, gdy tymczasem inni, tylko.. wrzutka i... cisza. To chyba nie tak powinno działać, albo ja jestem jakaś nienormalna i może znowu stanę się czyimś wrogiem. Treść sonetu i to, o czym 'mówi', bardzo mi się podoba. Kiedyś, także pokusiłam się o wierszyki, które miały zachęcić innych... głupia kobieto (to do siebie samej), liczyłaś na cuda (?). Zawsze będę wdzięczna osobom, które pomimo bierności innych, próbują zostawiać szczere posty tym, którzy chcieliby zaistnieć na orgu. Wybacz, że akurat u Ciebie, ale musiałam to z siebie wywalić, to 'boli', po prostu. Pozdrawiam.

Beato, to nieistotne, czy z głowy, czy scenka z życia, zapewniam Cię, że wiele takich scenek już się rozegrało i jeszcze się rozegra. Po czytaniu miałam wrażenie takie jak Wędrowiec i tyle. Nie wspomniałam słowem, że nie powinno się tak pisać, itd - czyli 'reszta' z Twojej odpowiedzi. Zostawiłam plusik, bo zagrała mi całość w głowie. Pozdrawiam ciepło.

@jan_komułzykant ... tytuł i pierwszy wers i wiemy wszystko. Udanego Sylwestra.

Podoba mi się, Marianno.

Konrad... dzięki za reakcję w okienku treści.

... że Janko i mnie... trafia... może ma co trafiać. cóż... wszyscy z wiekiem w jakiś sposób 'ślepną', włącznie z Tobą. Na Nowy Rok, życzę Ci Tectosmith torchę więcej taktu wobec innych użytkowników forum.

2023 Stąpa powoli, w Polsce ociężale, przeczuwa przecież zamiary zuchwałe. Grają ziemi cymbały, dokoła dyrdymały. Czas rozbudzić się, lżej późno niż wcale. grudzień, 2023

..... Beato, to samo pomyślałam po lekturze, ale... dobrze, że bohaterka treści umiała się otrzepać z tych emocji. Pozdrawiam.

@iwonaroma .... przez całe życie, coś jest za coś, dosłownie i w przenośni, a kalkulują chyba wszyscy, na pewnych etapach swojego życia... ;) Pozdrawiam.

Dam Ci moje pewne spojrzenie na priv.

Osobiście za mufinkami nie przepadam, @poezja.tanczy ... Marcinie, wierszyk Twój, pewne sugestie wyżej, żeby było troszkę równiej, co zrobisz... wola Autora. Pomysł naprawdę fajny, ale zbyt wiele .. ale.. jest, jak dla mnie. Pozdrawiam najserdeczniej, jak potrafię... :)

@Leszczym ... to ja.. bolkowa... :) tych wszelakich odgórnych manewrów przez lata nie da się pojąć, a cóż dopiero.... nagle... ;)