
Pablo_Pikaso
Użytkownicy-
Postów
729 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Pablo_Pikaso
-
Uśmiech a czsem i płacz
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Waldemar Talar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zastanawia mnie "otoczony kołem"= okrążony, my jesteśmy światem, w nas jest pycha i nienawiść, a co poza nami jest co ma w sobie tą pychę, czy może ona samoistnieć i nas otaczać, gdyby chodziło o samego peela, nie miałbym zastrzeżeń, bo jeszcze całe mnóstwo nas mogłoby go otaczać, ja bym widział tu jakieś inne określenie, może skażony, dotknięty, zawładnięty, nasączony... (etc) pychą i nienawiścią świat Szacuneczek -
Poblasko...ja bez poezji,bez muzyki ,bez malowania nie istnieję ...nie ma mnie po prostu!!! A wszystko wypisałeś w poście bliskie sercu!!! Dedykacja zapadła w ....! Uściski! czyli z nas tacy ludzie renesansu z malowaniem miałem bzika, ale dalem spokój, Picassem nie zostanę, został nick:) próby grania zamieniłem na słuchanie i to też pasjami takie zrywy, to, znów tamto to chyba nerwica rąk, a może myśli :))) szcuneczek
-
bohater w fazie samoakceptacji
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Pablo_Pikaso utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dziękuję Judyt za ponowną wizytę Duży szacuneczek:))) -
To tylko tęsknota
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Niemy Krzyk. utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ja tylko dodam - trzeba walczyć, warto, wiem coś o tym szacuneczek -
bohater w fazie samoakceptacji
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Pablo_Pikaso utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Aluno ona nie jest niekochana, tylko nie tak jak kiedyś; każdy z nas przechodzi koleje fazy uczucia i ile by ich nie było, na początku zawsze jest zauroczenie, prawdziwa miłość musi dojrzeć wije się wspólne gniazdko, robi plany i nawet kiedy one nie wychodzą kocha się bardziej dziecko scala związek (chociaż czasem bywa na odwrót, ale tak się dzieje gdy mija zauroczenie i nie robi się nic dla związku) peel zdaje sobie sprawę, że wszystko robił wspólnie z nią i dla niej, by na starość razem z nią znaleźć ukojenie w cieniu lipy (doczekać złotych godów?) a prawdziwym bohaterem jest się 24 godz na dobę, borykając się z każdym dniem i uprawiając seks tylko z tą kobietą, dla której powstał ten wiersz Szacuneczek Wszystko rozumiem ,ja także swojego doświadczyłam i doświadczam,ale odnośnie kobiety ,przykro takie było moje pierwsze odczucie...!Jeżeli uraziłam Autora przepraszam! Pozdrawiam serdecznie! ależ Aluno! zero urazy, czułem tylko jak dzielnie walczysz o tę kobietę, że poczułem się zobowiązany do wyjaśnień no i zobacz sama co się narobiło, Ty o odczuciach, ja o poczuciu.. i tak to właśnie jest, za każdym razem można przeżywać od nowa i za każdym razem inaczej dziękuję Aluno za poświęcenie czasu szacuneczek -
Moja restauracja
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na aluna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
myślę Aluno, że to się nie da tak zamówić:))) zastanawiam się czy chodzi o akceptację, czy bardziej o samoakceptację? bo jeśli to jest Twoja restauracja, to "zamawiasz" sama u siebie a spojrzenie do środka, to zajrzenie w głąb siebie? każdy powinien tak jak Ty zadbać o menu w własnej restauracji, tak myślę szacuneczek -
uwielbiam markowe rzeczy
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
po domowej scysjii do kochanki a to z niego oryginał rozdaje tylko cierpienie szacuneczek -
bohater w fazie samoakceptacji
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Pablo_Pikaso utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
mężczyzna, mężczyzne zrozumie, właśnie te rachunki, to dopiero bohaterstwo :) a plany: właśnie - ambitne, durnowate jeśli dla chwały i za wszelką cenę krany... fajnie:))) dzięki za wizytę i wpis Szacuneczek -
bohater w fazie samoakceptacji
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Pablo_Pikaso utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Judyto nie ma tragedii sznuję wszystkie kobiety, ale kocham i uprawiam seks tylko z jedną Dziękuję za odwiedziny Szacuneczek -
bohater w fazie samoakceptacji
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Pablo_Pikaso utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Tereso masz rację z wieloznacznością, o czym świadczą różne odczucia przedstawione w komentarzach miłość... może po prostu dojrzała do miana a seks? zawsze jest gorący, albo po nim...:))) Szacuneczek -
bohater w fazie samoakceptacji
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Pablo_Pikaso utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Albo cenimy siebie , albo ...w poniżeniu kochamy...wybór należy tylko do...nas samych?!!! ; nie wierzę, że można kochać w poniżeniu, to czysty masochizm Szacuneczek -
bohater w fazie samoakceptacji
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Pablo_Pikaso utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
spytałem ją (stoi właśnie obok mnie) i powiedziała, że ma lepiej niż wiele innych, nie kochanych tak jak ona a co do Twojej przyjaciółki, jej jest mi żal; może nie jestem fajnym facetem, ale zdrady nie wybaczam i nie chciałbym kiedyś oczekiwać wybaczenia Szacuneczek -
bohater w fazie samoakceptacji
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Pablo_Pikaso utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Aluno ona nie jest niekochana, tylko nie tak jak kiedyś; każdy z nas przechodzi koleje fazy uczucia i ile by ich nie było, na początku zawsze jest zauroczenie, prawdziwa miłość musi dojrzeć wije się wspólne gniazdko, robi plany i nawet kiedy one nie wychodzą kocha się bardziej dziecko scala związek (chociaż czasem bywa na odwrót, ale tak się dzieje gdy mija zauroczenie i nie robi się nic dla związku) peel zdaje sobie sprawę, że wszystko robił wspólnie z nią i dla niej, by na starość razem z nią znaleźć ukojenie w cieniu lipy (doczekać złotych godów?) a prawdziwym bohaterem jest się 24 godz na dobę, borykając się z każdym dniem i uprawiając seks tylko z tą kobietą, dla której powstał ten wiersz Szacuneczek -
bohater w fazie samoakceptacji
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Pablo_Pikaso utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bazylu, chyba Cię nie poparzyłem parzydełkami szacuneczek -
bohater w fazie samoakceptacji
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Pablo_Pikaso utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dlaczego Aluno? ona wcale nie taka biedna :) szacuneczek -
mnie to raczej słoń na ucho nadepnął; nie mam uogólnienia do tego, czego lubię posłuchać na pewno Marino Mrinii, zwłaszcza z dedykacjami dla Aluny :))) z klasyki na pewno "Cztery pory roku" A.V. - do tej muzy robiłem kiedyś z dzieciakami pantomimę "Pinokia", wypadli super, a mnie zapadli w serce razem z muzyką uwielbiam "Marsz triumfalny" z "Aidy" słuchać tylko całą mocą głośników i duszy podobnie Andrea Bocelli, zwłaszcza "Con Te Partiro" - a właściwie wszystko w jego wykonaniu z współczesnych - zmiennie, nie mam ulubionych wykonawców, raczej wybrane kawałki szacuneczek
-
bohater w fazie samoakceptacji
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Pablo_Pikaso utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zbudowałem dom z małych cegieł wielkich marzeń. nie pałac lśniący miedzianym dachem nie sam sam nie dałbym rady spłodziłem syna. z wielkich ambicji przedłużenia rodu byłem dumny na spacerze trzymając go za rękę z jednej strony posadziłem drzewo z małej sadzonki wyszumiało rozłożystym cieniem. nie dąb zwykła Tilia cordata. na starość ukojenie ktoś powiedział: "jesteś bohaterem" nie byłem nim wtedy. teraz naprawiam kran płacę rachunki uprawiam seks z kobietą której już nie kocham tak jak kiedyś -
Czy umiesz dostrzec?
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
to skojarzyło mi się z kobietą w odmiennym stanie:) ale to chyba nie jest aż tak złe skojarzenie, bo kobieta, która za chwilę zostanie mamą, też pewnie wspomina, że sama jeszcze niedawno była dzieckiem, podlotkiem, panną na wydaniu, żoną, a za moment - mamą szacuneczek -
Od środka
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
trafione z tymi ścianami, rzeczywiście nocą tak mocno nie straszą pustką jak za dnia szacuneczek -
łódź Teresy
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na bazyl_prost utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
może: unosi tysiące pielgrzymów szacuneczek -
rudy zawsze był mi znany jako lis to chyba haiku? moja próba odbicia lwi pazur na pniu na ramieniu tatuaż szcuneczek
-
właściwie to ja nie potrafię śpiewać, tym razem zrobi to (z mojego polecenia) Marino Marini: "NIE PŁACZ, kiedy Ci smutno nie warto szlochać w ukryciu lepiej będzie Ci jutro wraz ze wschodem budzika" trochę musiał pozmieniać słowa, żeby nie wynikł jakiś dwuznaczny podtekst, ale : "zostawił Ci tą melodię" szacuneczek
-
A kasztany wciąż zakwitają tak samo
Pablo_Pikaso odpowiedział(a) na maria nika utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no nie czesałem się w koński ogon, ale coś tam w klacie zakołatało... Pablo, przestań, nie rozklejaj sie! :) szacuneczek -
proszę, Aluno, tylko nie płacz może znów Ci zaśpiewam? Szacuneczek
-
różnie może się zdarzyć, szukając nowego trzeba się liczyć z kolejnymi niepowodzeniami, ale własnymi, nie wciąż cudzymi dzięki za czytanie i wpis szacuneczek