Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pablo_Pikaso

Użytkownicy
  • Postów

    729
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pablo_Pikaso

  1. ale trwać... to już diabelską szacunneczek
  2. zostanę u Ciebie Bernadetto na dłużej bo bardzo mi "wspólna kawa zapachniała szlafrokiem" a coś byś powiedziała gdyby "zanim" dać wyżej? Twój wiersz jest tak "wyprofilowany" że "każda jego cząstka oddycha perfekcją" wybacz że posłużyłem się Twoimi słowami ale lepszych nie znalazłem Duży szacuneczek
  3. niech peelka się rozchmurzy:) szacuneczek
  4. no tak "gorzko, gorzko" i do sądu a tam też gorzko szacuneczek
  5. bardzo smutne ale dedykacja wszystko tłumaczy szacuneczek
  6. dotykać emocji bardzo namacalne i... wyczuwalne w Twoim wierszu Tereso szacuneczek
  7. jeśli gra w zielone to jest i nadzieja szacuneczek
  8. stoicko wobec złości, bardzo walecznie Aluno, a gdyby tak zakończyć marzenia powierzone modlitwom tylko nie wiem czy sens... szacuneczek
  9. Tereso tam był drugi kamień... usiadłem na nim i wszystko zobaczyłem, to nie był tylko sen szacuneczek
  10. czasem przyciąga to co napiszesz ale Twoje majaczenia w komentarzach odpychają taka równowaga szacuneczek
  11. mam taką różę szacuneczek
  12. no to dzia za pomyślną cenzurę ukłony za oklaski szacuneczek
  13. witaj Matmi a ja u Ciebie znalazłem uchybienia w postaci literówek: w pierwszej: usiądź, w drugiej:ludziach, ostatnia: chwilach co do treści mam mieszane uczucia, może wrócę gdy przemyślę szacuneczek
  14. jest na warsztacie, ale szybciej znajdziesz gdy wejdziesz na mój profil i klikniesz komentarze to będzie 3 lub 4str. pisałem do Ciebie na priw ale nie wiem czy dotarło, bo nie odpisałaś a jestem bardzo ciekaw Twoich wrażeń, bo nasze wiersze jakby bliźniacze szacuneczek
  15. a jużci tak zaglądam że aż "wpadam" ale wpadki mnie nie powstrzymają:))) Aluno jak miło słyszeć znów od Ciebie obiecane Poblasko pamiętam jaki był warunek, utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że wywiązałem się ogromnie cieszy szacuneczek Nawet nie wiesz jak milusio...! Słonecznie ,pomimo że wieczorek puka do Twoich i moich drzwi!!! ano puka i zaraz "wpadnie" szacuneczek
  16. czasem trzeba coś okroić ale jak generalny remont to lepiej dokładnie żeby przy odbiorze nie za wiele poprawek:) dzięki za wizytkę i wpis szacuneczek
  17. Tereso wiele dla mnie znaczy gdy czytelnik tak odbiera mój wiersz ale do tego też chyba potrzeba daru, Ty go masz a z tym otwieraniem... peel pomysli szacuneczek
  18. a jużci tak zaglądam że aż "wpadam" ale wpadki mnie nie powstrzymają:))) Aluno jak miło słyszeć znów od Ciebie obiecane Poblasko pamiętam jaki był warunek, utwierdziłaś mnie w przekonaniu, że wywiązałem się ogromnie cieszy szacuneczek
  19. Aluno, tak mi wstyd za ostatnią wpadkę, że ciężko się otrząsnąć:) nie będę już się pod nikim podpisywał powiem sam dobrze wierzyć, że ktoś nad nami czuwa, jakaś siła wyższa jakkolwiek ją pojmujemy szacuneczek
  20. cieszy że całość... bo niektórym ino kawałki:) dzięki za wizytkę szacuneczek
  21. budująco o remoncie Judyt no to kielnie w dłoń:))) szacuneczek
  22. puste kąty w domu coraz więcej więcej wydeptana ścieżka na trasie okno-drzwi przystanek nie-pokój przygarbione ściany obserwują mnie kątem oka spoglądając na zegar by wieczorem bielą chichotać z dziury wywierconej w suficie wprost na moje oczy sypie się echo drwiąc każdej nocy nie warto nie warto czekać czas zrobić remont wygładzić ścianom plecy obsiać ścieżkę dywanem dziurę w suficie zalepić powiekami zamurować okna i drzwi a jeśli ktoś zapuka nie otworzę to już nie będziesz ty
  23. nie wiem, czytałaś mój "brzemię bycia śmiertelnym" ? chyba chodziliśmy do tej samej szkoły:) tyle, że ja nie tak konkretnie o Hitlerze, a może tak, tylko takim bardziej dzisiejszym szacuneczek
  24. no fajnie tak po tym przekwitniętym wieczorze kolorowy poranek, z nadzieją szacuneczek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...