Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Łukasz W

Użytkownicy
  • Postów

    77
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Łukasz W

  1. Łukasz W

    Tego Chciałem

    Nie żal mi podartych wschodów słońca, o których nie miałaś pojęcia. Rozsypane pióra są jedynym śladem wszechczasu bez wspólnych świec. Dziś deptane przez zwykłych ludzi powszednieją. Zostawiłem za sobą szczyty wieżowców, śpiew rozkołysanych fal. Stoję na deszczu i czuję w ustach krew, moją krew. Hemingway zmienił się w człowieka, nie jest już tylko smakiem. Wiem, że jutro odejdziesz. Moi bracia zaprowadzą cię tam, skąd przybyłem. Nie pozostaje mi nic, jak wziąć kąpiel w słonym morzu, o którym tyle słyszałem. Zaczekam.
  2. Łukasz W

    Bunt

    krokiem niepewnym za linią jutra północ rozmyta w przebłyskach dnia kołnierz targany ruletką trwania, nic nie wiadomo - ku*wa mać w dusznych spelunach biorąc co łaska wróżki stawiają pasjanse z kart dumne wskazówki po co mi one tarcza dziś Bogiem czyżby to żart zerwać z przedramion ckliwe demony splunąć pod nogi najwyższy czas tykać dziś mogą jedynie bomby niszcząc łańcuchy - a niech je szlag
×
×
  • Dodaj nową pozycję...