Gregory House

o, proszę! dzięki, przyda się :) Pozdrawiam

dziękuję, Lady, za cenne uwagi :) We wodzie? Nie jestem co do tego przekonany. Istotnie, mówimy "we wtorek" "we włosy", ponieważ ciężko powiedzieć inaczej, ale "w wodzie" jest chyba dopuszczalne. Przyznaję się, do mojej niewiedzy w tym przypadku. Pozdrawiam

a jakby to jakoś zgrabnie podzielić? jakieś strofy, równe lub artystycznie zróżnicowane? troszkę nierówno, zdaje mi się. przyjrzę się po południu, pozdrawiam serdecznie- House.

Wszakże wiem przecie, że częściej używa się formy "kwitły".. Jednakże tak wyszło z sylabami.. Ale przecież od tego warsztat, nieprawdaż? Czekam na jutro, które przyszło już dziś. Pozdrawiam- House.

pewnie, że nie było, bo dopiero się zjawiłem, z własnym piórem i myślą własną! :) dziękuję za słowa, pozdrawiam- House.

Droga Dario, staram się patrzeć zarówno subiektywnie, jako czytelnik, jak i obiektywnie, jako analityk :) Oczywiście nie śmiem wątpić w szczerość Twych słów! Życzę powodzenia, pozdrawiam serdecznie- House.

ironia aż skwierczy! *** Zbyt proste te rymy, panie Filozof. ;) Kompozycja wzorowana na sonet, to się chwali, ale tylko powierzchownie. Warto nad tym popracować - oto moja diagnoza. Pozdrawiam- dr House

Czy zasłużony? Jeśli wiersz mi się nie podoba, to nie komentuję. Jeśli jest niezły, to powiem dwa słowa i pozdrowię. Ten wiersz mnie urzeka. Po prostu jest dobry. Przeczytałem kilka razy, za każdym razem odebrałem go inaczej. Pozdrawiam i wypatruję po cichu kolejnych wierszy!

odnoszę dziwne wrażenie, że "Daria" jest kobietą :) nie mniej jednak zgadzam się - wiersz jest tres bien! bardzo mi się podoba.

Dokładnie.

toć jest to przecie wolniejszy, luźniejszy treścią i stylem wiersz, droga Kasiu :) pozdrawiam też tudzież również ;))

Zabrałem chomika z powrotem do klatki, myszy przybiegły, może bardziej pasuje ludzie-myszy niż ludzie-chomik ;) w końcu mysz też biega po kołowrotku

Ktoś kiedyś powiedział, że pisać piękną poezję nie znaczy pisać o pięknych rzeczach, lecz pisać pięknie. Podobają mi się wiersze takie, jak ten. pisać pięknie o rzeczach codziennych. Pozdrawiam *** i wieloznaczność. plus.

ludzie w kole fortuny, jak chomik w kołowrotku w klatce :) No właśnie, ale o kołowrotku wspomniane nie jest i to wprowadza niejasność:) O to mi chodziło Masz rację, nie jest wspomniane. Ciężko mi było to dopasować, ale jeszcze popróbuję. Może wkręcę kołowrotek. :) Dzięki za wkład!

głębokie i poruszające. dobre.

ludzie w kole fortuny, jak chomik w kołowrotku w klatce :)

Wielokropek tu jest jak artykulacja aktora na scenie - wedle jego własnej woli :) Dziękuję za wizytę!

Bestio, dzięki za rady, każda jest cenna, nawet, jeśli jestem innego zdania! :) Ewel, dzięki za rozwinięty, szczegółowy komentarz! Nie ze wszystkim się zgadzam, ale kilka miejsc na pewno poprawię. Na pewno winno być "to słowo" miast "te słowo". Myślnik rozpatrzę, ponieważ sam nie wiem jak powinno być, a odnośnie chomika - Twoja propozycja zmieni sens zdania. Nie stosując inwersji napisałbym: "ludzie w nim, zamknięci niczym chomik, biegli (..)" lub "ludzie w nim, niczym chomik zamknięty, biegli" ale wtedy tracę rym. Życie jest tu jak atramentem dla poety, a nie wydaje mi się prawidłowym maczać atrament w piórze... Nie mniej jednak - dzięki za wszystkie rady, popracuję nad tym jeszcze! :) Pozdrawiam!

Pięknie, Aluna.

[color=#161515]Żyła sobie ryba, rzecz jasna w wodzie, Lecz z czasem tłoczno się tam zrobiło, Więc miejsce swe znaleźć chciała na lądzie, Co innym rybom się nigdy nie śniło! Szukać poczęła wnet dobrego miejsca, Gdzie uda się wpłynąć i na ląd wskoczyć, Jak jednak dokonać takiego dziejstwa, Gdy nie da się skakać, nawet kroczyć?! Z pomocą przyszedł wiatr wszechobecny - Wszak był on wszędzie i widział wszystko - Lecz nie przewidział, że czyn ten niecny Stworzyć może takie widowisko! Zabrał on rybę w miejsce dziewicze, Nieznane wody wschodniej Gondwany, Gdzie ląd ma całkiem inne oblicze, A jak nań weszła?... Sposób nieznany. [/color]

genialne. Pozdrawiam!

[color=#696969] to czego Ci brak co Cie przyciąga rozrywa rozpala to czego pragniesz tak jak nigdy jak zawsze jak teraz to co jak rajski ptak przepada i znów się pojawia czy ten jegomość, żak czy on to wszystko ma?[/color] bardzo ciekawe, pozdrawiam! :)

[color=#696969]dzięki, przemyślę :) [/color]

bestio, w mojej opinii rozdartym można być też między czymś a czymś, lub kimś a kimś - tak psychicznie - choć może faktycznie nie pasuje to do kontekstu. Wyobraziłem sobie to tak, jak opisałem w wierszu. :)

Ten chwyt jest niezły, ale sam wiersz mnie nie przekonuje. A może miało być dziwna? Śmiało, śmiano czy śmiała? Literówki warto dopracować przed wrzuceniem na forum. Pozdrawiam i czekam na coś więcej! :)