Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Olesia Apropos

Użytkownicy
  • Postów

    2 796
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Olesia Apropos

  1. łał dziękuję kochanie:))
  2. dzisiaj ja, Jureczku, dziś nie odbieraj mi tego olbrzymiego szczęścia, plizzz :))
  3. a wszystke moje spełniły się dzisiaj:D naleśniki z jabłkami i cynamonem świetne, a wiersz też dobry;) pozdrawiam/olcysko
  4. Stasiu, dostałam się na UW:D:D:D muszę się pochwalić, a co;P będziemy opijać żytniówką stefanową:D:D:D (chociaż ja pewnie usnę po pierwszym kieliszku;D ) ale się cieszę:D to będą wspaniałe wakacje, ze wspaniałymi ludziami;D :D:D:D
  5. w zasadzie wiersz zaczął się od tych głupich ptaków, ale zobaczymy co da się zrobić;)
  6. bo to takie ładne imię...
  7. ehhh, bo dziś się znów zasłuchiwałam... buźka
  8. Stasia z Kosem a kos też bez :)))) EK dla Kosa też się coś znajdzie, pan Rewiński sprytny chłop;>
  9. Stasiu, nie pozwolimy Ci spać pod gołym niebem!!:)))
  10. może masz miejsce- he he w prawdzie to dwójka, ale drugie łożko też zajęte;P chociaż... ;)
  11. he he, a ja zdążyłam zająć pokoik:)))
  12. dlaczego to wkleiłeś?
  13. cały na plus of kors, ale to: to co ma być będzie mi dane w odpowiedniej kolejności przestrzeni i czasie który jest wrogiem wszystkiego. nie zatrzymam w biegu. nie ukradnę czułości błądzącego dnia wiem jest za późno ? lata nie te i czasy nie takie a każde z nas ma swoje zakamarki rany i swój osobisty lamus jest najcudniejsze!! serdeczności/oluś
  14. druga niespecjalnie mi się widzi; poza tym kilka smakowitych momentów, np: Owoce dojrzewają szybko, jak dzieci w południowych krajach, W takiej chwili najlepiej popatrzeć w innym kierunku - staw oblepiony rzęsą - bardzo mi się podoba jest dobry, chociaż u siebie w ulu mam już kilka takich, co o niebo bardziej mi się podobało;) pozdrawiam/olena
  15. właśnie. apetyczna i ten tytuł;))) pozdrawiam/olena
  16. pierwszy wers przeraził myśli wyklejam na szybie odchodzę od siebie przez sklejone dniem powieki - to się w miarę spodobało dalej już niestety na nie pozdrawiam/olena
  17. kotku mój, toż to taki stary wiersz;) pamiętam, dawno to było w gościnnym spokoju rzeźbimy północe ciepło miękkim woskiem słychać jeszcze ostatnie 127 zmiana na kurs nocny nieco bardziej stłumione śmiechy czasem szkło na betonie nasze eufoniczne szepty i nie wiem czy to grzejesz ty czy tylko twoje łóżko dla mnie tyle, bez kursywy i jednego dwuwersu, ładniej chyba:)) buzi:) olcysko
  18. tĘ kobietę;) no tak, stary byk a tak poza tym - dobrze myślisz:)
  19. a mnie się zdarza ;D
  20. przed zakładem rys: szpaler chłopców w żałosnych kalesonach i łzach. nie mają fasonu i szans na cokolwiek; mnie i pośladki w pąsach - boże, to przez tę kobietę w blond włosach i przykrótkim fartuchu. Joasia słuchała o mnie w zaprzeszłej jesieni w cynamonie, koronkach, wśród opadłych ciał. w łazience rdza RH plus A jeden w rytmie scar tissue krzepła wolno na zimnych kafelkach wrzesień. kolejny, a to jabłko - zakała. za daleko upadło. grawitacji nie ulegają już tylko ptaki choć głupie - trzymają poziom. i ja horyzontalnie; nie mogę się podnieść siostro, basen!
  21. między innymi o Tobie pisałam:)
  22. nie widziałam ale wiem, że są tacy co się podniecają
  23. trubadurów :p Ciebie, Bartuś;P bo Ty tak ładnie na garnkach grasz aż Łódź się wyludnia;P
  24. to ja zaproszę panienki;D i zapuścimy jakąś dobrą muzę...
  25. moje nowe mieszkanko będzie słodkie, szczególnie,jak no wiesz... rozmawiałyśmy o tym wczoraj... mrraaauuu ale najpierw pomalujemy na cukierkowy róż a la burdelinioo;D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...