Olesia Apropos

czy ty musisz w komentarzasz dodawać kolejne wiersze?? to już nie pierwszy raz! nie po to chyba są limity, żeby je obchodzić naokoło, nie? z resztą i tak możesz dodawać wiersz CODZIENINIE. nie wydaje ci się, że to wystarczy? jak masz taką chęć, że by cię podziwiali to pisz na murach!

łojezuuu... toż to najgorszy wiersz, jaki tu czytałam, od czasu kiedy jestem na forum. jest tragiczny i żałosny. ponadto autorka udaje wszechwiedzącą, a myli sie w sprawach, które są wręcz tak banalne, że... szkoda gadać!! wiesz, co to anafora - przyznaję;) (choć kto wie, mogę się mylić...) zero konsekwencji, zero jakiegokolwiek wyczucia. do tego brak umiejętności przyjmowania krytyki, co świadczy, że autorka jest niezwykle infantylną osobą. (infantylna = dziecinna, Autorko;> ) pozdrawiam, przesyłając salwy śmiechu

myślę, że ludzie tacy jak Ty, oyey, maja problemy we współżyciu z innymi ludźmi (w każdym razie przynajmniej w jednym tego słowa znaczeniu). wysilić się na coś miłego? zbyt wielki problem. czujesz się nielubiany, nieakceptowany, inny? chcesz o tym porozmawiać?;)

w zeszłym roku u nas w szkole płacili nauczycielom chyba 2zł za każdego ucznia (3 15-minutowe spotkania) w tym roku nie płacą no i nie ma też spotkań znauczycielami, którzy mogliby podpowiedzieć co i jak zrobić w prezentacji żałosne...

bunt przeciw Formie w "Ferdydurke", buntował się Judym w "Ludziach bezdomnych".

nie cierpię wertera:/ moim zdaniem on się nie buntuje - on tchórzy. jeśli chodzi o bunt - treny Kochanowskiego, mickiewiczowskie Dziady, których też nie cierpię, Antygona.

najbardziej Katka Nosowska!!!!!Aretha Franklin, Joss Stone, Sandra Nasic - również

ostatnio zwróciłam uwagę na Katie Melua.

joaxii, myślę, że ten pan jest douczony, a tylko w tak niesmaczny sposób oczekuje, żebyśmy wyrazili swoje zdanie na ten temat.

bo homoseksualiści nie zagrażają swojemu życiu, a anorektyczki i samobójcy tak. a lekarze przyrzekają chronić ludzkiego życia.

samobójcy, a już NA PEWNO anorektyczki nie mają tej Twojej "wolnej woli", jeśli juz tak to argumentujesz. anoreksja to choroba psychiczna, samobójcy też zwykle (choć nie zawsze przecież, to fakt) nie myślą racjonalnie, ale mają swoje powody... na samobójstwach się nie znam. ale anoreksja to choroba!

to, co napisałeś, nawet jeśli jest tylko sarkazmem, jest okropne.

no teraz to już bardzo ładne - Oleńka to jednak mam ten gust;) pozdrawiam.

i tak teraz patrze, że chyba mi nie gra to, że można się najeść gorzką herbatą w gardle

łee, tamta wersja to mi się jednak bardziej podobała. takie coś miała w sobie! a teraz to coś takie przytemperowane...

a w końcówce też coś zmieniłeś?? bo coś mi nie tak

zerka na mnie z ziemi mi się nie podoba, ale ja się nie znam. poza tym wydaje mi się ok. pozdr

od kilku dni nic własnego nie napisałam, weny brak, chciałabym pomóc naprawdę, bo mi się ten pański pomysł bardzo podoba, no ale nic nie mogę wymyślić:( próbowałam, ale nici:(

zaproponowałabym coś panu, ale to bardzo osobisty wiersz i raczej trudno mi trafić w to, co chciałby pan przekazać.

wybaczcie ten brak kultury;P młoda jestem, nieokiełznana, ach, te hormony;)) i ta ironia... sama nie mogę siebie czytać... bardzo dziękuję Panu (który to sprawił) za przywrócenie opcji edytuj - szacunek. pozdrawiam.

qrde, faceci jednak też;( a co tam - niech mają;D

może tylko kobiety mogą, hihi, panie Krzywak??;) ech, zaraz znów coś zedytuję... :D pozdrowionka

tak - mogę, mogę, mogę:D będę do woli teraz siedzieć i edytować:D i nie będę pisać nowych wierszy, tylko poprawiać stare, i komenty poprawiać, i wszystko zedytuję:D hurra:D

ojej - ja już chyba też:D

a czy gdybym założyła nowy wątek: "Czy nie uważacie, że różowe cytaty brzydko wyglądają i niewspółgrają z zielenią tła forum?", to również zostałabym zbanowana??;))