Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

teraa

Użytkownicy
  • Postów

    115
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez teraa

  1. mój pl sie o siebie troszczy własnie tym zdystansowaniem. zresztą to też jakaś forma tego jak pisałem jako kobieta - teraz jako 'poniekąd' skurwysyn. z empati, wczuwania sie i zobaczenia jak to jest. zainteresowania i urozmaicenia. zreszta w życiu zawsze są pewne okresy. kiedyś ktoś zabrał mi cząstke ukochanej nienawiści [w tym miejscu tego kogos pozdrawiam :)] a teraz ją w sobie spowrotem odnajduje. dobro i zło można sobie selekcjonować a nie stawać po którejś stronie.
  2. pl ma nierówno pod sufitem to już wszyscy wiemy. a ty dobrze wiesz że duza czesc tych tekstów to pewne odreagowanie i własnie ten dystans. wiesz, czasem trzeba upaść zeby coś doceniać, a czasem am sie wrażenie że dobro oszukuje bardziej niż ta zła strona. "że zbyt duża ilość krwi w moim sytemie jest jedynym powodem dla którego znowu mógłbym ci sie wpieprzyć w życie ---> tzn, że pl pije, żeby się nie wpieprzać? tfu tfu" nie, to znaczy ze jakby tej krwi było mniej nie byłoby już szansy komuś się wpieprzyć. ale to akurat jest kwestia troski - tylko napisanej w mój chorobliwie agresywny sposób
  3. jak widzisz na naszych scenach pogasły światła znają już nas lepiej. znają nas na wylot widzieli wszystko w internecie. nagich kompletnie pozbawionych skóry tak zaczynamy tęsknić i kończy się tragedia bo chcę żebyś odeszła jeszcze dalej. ten dystans zabił wszystko co możnaby nazwać człowiekiem teraz będziemy wrogami bo nie chcę cię uświadamiać że zbyt duża ilość krwi w moim systemie jest jedynym powodem dla którego znowu mógłbym ci się wpieprzyć w życie ukraść dzieci. zabrać je i gwałcić widzę to na każdym kroku. to przypływ połykający wspomnienia które wydają się mieć większe znaczenie dla mnie niż dla ciebie. to wasza własna inkwizycja wieczna lekcja oduczania sumienia tv casualty tv casualty a ja mam ochotę być jeszcze gorszym niż jestem. chce widzieć łzy przyzwyczaić się do nich chcę poznać kolesia który zamienił wodę w wino chcę żeby zamontował mi filtr na kranie. pozwolił uwierzyć że nigdy nie będę takim jakiego by chciał
  4. tera - bo to dla mnie niesamowite imie. jest piękne. znaczenie - ziemia a czemu kobiecy pseudonim? bo zaczynałem tu pisać jako kobieta, chyba nawet prawie bity rok. tak przez empatie
  5. co ty mechaniczą pomarańcze przed chwilą skończyłaś czytac
  6. Co do pierwszego - tak już bywało nieraz i takie dyskusje często przenoszą się na forum dyskusyjne. Prawo do dyskusji ma każdy, ja po prostu odpowiadam na zarzuty pana BB, który co jakiś czas rozpoczyna krucjatę (wzorem chyba Krzyżaków). Zresztą z tego, co widziałem, konsekwentnie później swoje posty usuwa. Co do drugiego - jak tekst jest słaby, a Autor krętacz, pojawia się jakiś nowy nick, który dany wiersz zachwala. Dlatego jest to dalszy ciąg żenującego przedstawienia, w którym my chcąc nie chcąc musimy uczestniczyć. Ja bym tylko apelował do co poniektórych o trochę godności osobistej. I dzięki - BB i J.S Szymochnik tworzą tutejszy, specyficzny folklor, aczkolwiek ten drugi nick stać na słowo "przepraszam" i dyskusje. Ten pierwszy, mimo wierszy gorliwie religijnych prowadzi nieustającą wojnę używając każdej dostępnej metody. Stąd porównanie do Krzyżaków. Panie M.K szkoda mi czasu na dyskusję z Panem. Z góry uprzedzam, że nie będę regaował na Pana komentarze. Widzę, że ma Pan swoją "wizję" i "partię". Miłej zabawy. :-) jest pan kolejną osobą (już od dawna) której nie podałbym ręki. to zly dotyk dla mnie. dla mojego kregosłupa moralnego. dla mojej inteligencji i samoświadomosci
  7. Krzywak postulatu nawet do końca nie przeczytałem. szkoda czasu nie na tekst, tylko na jego merytoryke. daj spokój, to co sie tu dzieje to frajerstwo, to idiotyzm, powiem inaczej - to obecna polska. ostatnimi czasy nawet kiedy mam racje nauczyłem sie po prostu machać reką i pozostawiać rozmówce w błogim stanie jego doskonalnosci. nikogo kogo atakujesz nie przekonasz. naprawde polecam - zesraj sie na to
  8. http://nadjakseruje.blox.pl/resource/sprite.jpg
  9. jak czytam twoje wiersze to mam ochotepisać jeszcze gorszekomentarze . przez te słodziutkie komenty i litość z działu Z zrobiło sie szambo. powinien zostać przemianowany na dział S
  10. ja na szczęscie nie musze wybierać po którejś ze stron
  11. to nie bóg żyje, tylko świadomość jego istnienia w ludzkich głowach. to co powiedział i głosił w was zyje. tak samo jak to co głosił nietzsche zyje, chociaż on sam juz nie. dziwnie żeś to ostatnie zdanie skonstruował.
  12. "Wiem co czuje ,wzbiera to we mnie. Nie o to chodzi,ze tego nie kontroluje,ale wiecie co, popelnilem blad.Zasluzylem sobie na to?Co? popelnilem kilka bledow. Zaplacilem za bledy.Wszystko przesrane.Moge duzo gadac,ale nie pisza o tym w ksiazkach. I ci co pisali te ksiazki i dawno leza w piachu martwi ,Gowno o mnie wiedzieli!. Wiec ja bede pisal o prawdzie,ktora znam wiecie.Nie znam innej prawdy. Nikt juz nie wie,co to za prawda! kupa bzdur i dobrze o tym wiedza." fajnie ze sobie coś wymyśliłeś, jednak powzyszy fragment jest dlamnie proroctwem zakalców
  13. "A z innej beczki - niech ktoś mi wytłumaczy, jak ktoś, kto nie ma dzieci i żyje w celibacie wypowiada się na temat tychże? Szczególnie, że nie ma zielonego pojęcia, o czym mówi. " ja ci odpowiem. oni wiedzą lepiej. koniec
  14. "Tutaj chodzi o Ducha Św., który prowadzi, ja nie muszę nic robić, bo Ktoś to robi za mnie i sam popycha mnie tu czy tam." i dokładnie za to gardze tym wszystkim. mam szacunek do ludzi wierzących, ale uwarunkowany powodami przez które dana osoba wierzy. jest dla niej pomocą, oparciem, pewnym ułatwieniem? ok - bardzo fajnie ale jak ktos mi pisze że gdzieś tam zostało napisane jak żyć - co robić a czego nie robić - to szanować kukiełek nie musze mam nie kłamać? jak bede chciał to bede kłamać. mam nie cudzołożyć? jak bedzie zajebista kobieta to nie powstrzymam sie przez księge, która dla mnie jest piewcą nonsensów - a może inaczej - niektórzy ludzie własnie kierując sie nią krzywdzą innych. mają kregosłup moralny oparty na wierze - ok. tylko dlaczego do cholery nakazują ten kregusłup moralny innym, a jesli ktos go nie przyjmie nie jest wart nieba mimo że i tak powiedzą "on kiedys zrozumie, znajdzie w sobie boga" zreszta got is tott. bo to ludzie go zabili p.s taka zciebie luzaczka ale pewnie (przyjmując) gdyby christopher reeve na własne żadanie chciał eutanazji to bys sie nie zgodziła. z szacunku do Ducha, 'twojej' prawdy. a nie samego człowieka. to jest ta madrość Koscioła? to jest wskazywanie palcem - nie możesz!
  15. jesteś pewna czy moze po prostu radykalna?
  16. daje wolną wole i grozi palcem. nie wpusci nas do nieba. przez nasze grzechy owieczki same wygryzą sie ze swojej wełny heh zresztą są różne pojecia szatana
  17. mój kumpel twierdzi ze wszystkei ceny towarów np. 4.99 złoty polegają na tym że czesto sprzedawcy mowią ze grosza owego nie mają i oddadzą przy okazji - to taknaprawde zydowski spisek. oni zbierają grosze i budują za to synagogi. cóż, kto wie
  18. nigdy ci nic nie komentowałem jak pamietam. twoje wiersze do mnei nie trafiają ze względu na inne pojecie liryki. ale jesteś świetnym odbiorcą, empatycznym. jesli rozumiesz to tak jak ja - jest to wiekszym pochlebstwem niz napisanie świetnego, dla kogoś wiersza
  19. jak dla mnie to że ktoś jest dusigroszem nie znaczy że nie może byc geniuszem. obecnie nie interesuje mnie czy był żydem czy afroamerykaninem. tak sie chyba wszyscy wychowaliśmy, że spoglądamy na ludzi przez pryzmat przynależności ich krwi - to żałosne. mógłby dla mnie najeżdżać jastarnie, być esbekiem czy walić dniami niemca w hełm. wole swój dystans, bo każde ocenianie "więzów" krwi prowadzi do jakiejs krytyki. pretensjonalizmu. wywlekania kogoś z grobu. ja tego nie chce rozumiem że kogoś to zajmuje. że może to być nawet tematem pracy naukowej. tak tylko napisałem swoje zdanie
  20. tekst jest kiepski. wulgaryzmy przestając tu zaznaczać frustracje, stają sie załosne. w wielu miejscach są kompletnie niepotrzebne ja nie wiem wogóle do kogo ty pijesz, do tych co nieczytają, do interentu, do niedzielnych poetów czy żony która kogoś tam wyjebała z domu? czy może do tego że wiele odautorskich utworów docenianych i dostrzezonych jest po śmierci? wogóle cie nie rozumiem interesujący motyw jest z wyciagnieciem kolesia z wody, suchymi wierszami ale tekst na nie, słowa na nie, merytoryka na nie i warsztat na nie
  21. nie poodoba mi się. zupełnie inaczej rozpatruje ten stan.ale rzeczywiscie zainteresował mnie tytuł co do końcówki to kiedys jak byłem na działce i męczylismy alkohol przez 4 dni a potem juz nie miałem pieniedzy, siedziałem na kacu i musiałem jechac do domu pomyślałem sobie "dzień zmartwychwstania jest dniem najgorszym" a na kacu zmartwychwstanie przychodzi, tu nie ma w co wierzyc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...