Waldemar Talar

choć zdaje sobie sprawę jak ciężko z nim wygrać bo ono najczęściej tasuje i rozdaje sfałszowane karty nigdy mu się nie poddam tylko zawszę będę walczył by w końcu zrozumiało że prawda to nie grzech

czy będziemy za Kosowem czy nie to i tak nie powstrzymamy konfliktu który zaczyna dopiero pokazywać swe rogi. pozd. Waldemar

lżejszy od puchu spija nektar kwiatowy pracując jak drwal

faktycznie działa na wyobraźnie-ładny i zarazem smutny obrazek z życia. pozd. Waldemar

niby o prostej czynności- ale zmusza do zastanowienia-trudny ale ciekawy wiersz moim zdaniem. pozd.Waldemar

no właśnie - jakiś tajemnico-smutny więc trudno ocenić a może się mylę - pozd. Waldemar

druga zwrotka najbardziej Tomaszu pozd. Waldemar

i dla takich właśnie chwil warto żyć- miły i ciepły wierszyk Babo-już nie mogę się doczekać kiedy znów odwiedzę miejsce gdzie słowa wiersza staną się rzeczywistością- czerwiec i urlop. pozd. Waldemar

widzisz Miłośniczko-pisząc że że nie zamierzasz pisać-udawadniasz jak umocjonalnie podchodzisz do powyższych komentarzy, a przecież nikt w nich źle ci nie życzy wręcz przeciwnie. pozdrawiam i życzę cierpliwości Waldemar

otwarte okno listki na parapecie obgryza sarna LEŚNA AMBONA

święta racja Stefanie- wiersz ma prawdziwą twarz- a trzecia zwrotka to majstersztyk . pozd. Waldemar

ciesze się że tak sądzisz . pozd. Waldemar

twoje uwagi szanuje Michale-dlatego że są szczere i uczą wyciągać wnioski. pozd. Waldemar

mówi się trudno -szanuje twa opinie bo przecież na tym ta zabawa polega. pozd. Waldemar

miło mi że się spodobał Pansy. dzięki za odwiedziny. pozd. Waldemar

Gdyby dodać subtelny opis tego poranka, pokombinować z grą świateł, określić temperaturę, czyli stworzyć nastrój - wiersz zyskałby nieco (zazwyczaj opisów nie lubię. Szczególnie, gdy cały wiersz jest tylko opisem, ale przesadna prostota w nakreślaniu sytuacji liryczniej również mnie nie przekonuje). Tytuł nawet sympatyczny. Trochę bym jeszcze nad tym posiedział. Pozdrawiam. dzięki za ocenę Rafale -wiem że wiersz jak piszesz wyżej nie błyszczy ale ta prostota była zamierzona. pozd. Waldemar

też mi się tak wydaje

zimowy wieczór ciemna powłoka gasi płonące lasy tak troszkę zmieniłam zapis:) Pan Waldek wybaczy prawda?:) a. a co tu wybaczać Alleno-obrazek przemawia do wyobrażni dzięki za wgląd. pozd. Waldemar

ciekawie Kufelku . pozd. Waldemar

piękny obrazek Marysiu- a tym bardziej teraz gdy luty w kalendarzu. pozd. Waldemar

trudno jest pisać o samotności-a tobie zgrabnie to wyszło Alter- do mnie również wiersz trafił pozytywnie. pozd. Waldemar

A na czym tu się skupiać? Strzał w tył głowy i po sprawie. a co przed tym strzałem musieli przejść to nic nie znaczy - myślę że zbyt łatwo to podsumowaleś. pozd.Waldemar

zgadzam się z taką tezą Michale-ale myślę że to względy polityczne zadecydowały. a nie brak zrozumienia .

słodki wierszyk -a ta cisza najsłodsza- pozd. Waldemar

ja również bym chciał ale nosze spodnie-bez urazy Babo- wiersz aż pachnie poezją . pozdrawiam Waldemar