Waldemar Talar

Tylko oni wyboistą drogę przeciwności losu wspólnie pokonają tylko oni horyzontem oraz pięknymi słowami wspólnie się upajają tylko oni nawet w tłumie patrząc sobie w oczy głośno o niej rozmawiają tylko oni -zakochani

gniazdo na ziemi obok puste skorupki zawiedziony lis pozdrawiam Waldemar

mnie też się podoba że ktoś nowy odwiedził me progi. pozdrawiam Waldemar

dzięki Marianno

zimowy ranek zmylona porą roku ruda maskotka KUCYK

a ja tak widzę ten obrazek; kruchy lód do brzegu wciąż daleko maleńki krok pozdrawia z brzegu Waldemar

nigdy nie więdnie prastary liść paproci odcisk na skale

sztuką napisać taki wiersz autorze -a że nie wszystkim przypadł mówi się trudno. mi osobiście spodobał się -przecież mówi o zwykłych ludzkich sprawach - pozdrawiam Waldemar

Myślątko i Nata dobrze ci radzą Milośniczko. Próbuj dalej bo warto . pozdrawiam Waldemar

cały wiersz bardzo miły i ciepły-jednak trzecia zwrotka a zwłaszcza jej zakończenie kładzie na kolana. gratuluje z całego serca-dobrze że zajrzałem, bo bym wiele stracił. pozdrawiam Waldemar

dzięki Magnetowidzie za odwiedziny. może innym razem będzie zaskoczenie.. pozdrawiam Waldemar

tobie również dziękuje za odwiedziny-pomyślę o przeróbce- pozdrawiam Waldemar

mimo to za wizytę bardzo dziękuje. pozdrawiam Waldemar

ładny widoczek .

dzięki za odwiedziny Nata-mam nadzieje że zachęcą . pozdrawiam Waldemar

dzięki Judyt-miłej niedzieli życzę Waldemar

tez tak sądzę-byle w czas . pozdrawiam Waldemar

Marlett w tym wierszu wyczuwam jakiś nie pokój a potem ulgę. dlatego wiersz mi się podoba. pozdrawiam Waldemar

weselej na forum sie zrobiło od rana i bardzo zabawnie bo Henryk wiersz napisał za który plus mu wpadnie. pozdrawiam Waldemar

inni już powiedzieli wszystko ,wiec nie będę się powtarzał tylko powiem krótko -powiało dobrym wierszem pozdrawiam Waldemar

bardzo ciekawa miniaturka . pozdrawiam Waldemar

bardzo interesujący wiersz-ma klimat pozdrawiam Waldemar

a do mnie wiersz trafił-więc pozdrawiam wielkim plusem Waldemar

bez urazy -powiem krótko-dupny wiersz wielki plus za całość pozdrawiam Waldemar

gdy ktoś woła pomocy to bez chwili wahania podajmy mu rękę nie pozwólmy żeby musiał dotknąć dna które jest zamulone więc nie będzie miał najmniejszej szansy od niego się odbić