Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bolesław_Pączyński

Użytkownicy
  • Postów

    2 121
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Bolesław_Pączyński

  1. Wiosną dla Ciebie zrywam kwiaty z nich Tobie wiję wianki, wpinam w wiosenne Twoje szaty zielone macierzanki. A ty się śmiejesz rozbawiona za kwiaty mi dziękujesz a potem siadasz rozmarzona swym wdziękiem mnie czarujesz. Ty jesteś moją Panią wiosną w wiosenny płaszcz ubrana z tych polnych kwiatów co tu rosną dziś suknia Twa przybrana. Przeminie wiosna,kwiat się zmieni przyroda zmieni szaty i kwiecie zwiędnie na jesieni, nie zwiędną naszych uczuć kwiaty.
  2. Także groszek zachwycony patrzy się ciekawie nie wie, wszakże jest zielony co tu piszczy w trawie. Wiosenne i smaczne Serdecznie pozdrawiam.
  3. Gdzie mi tam do Częstochowy mieszkam na Mazurach, piszę co przyjdzie do głowy bujam czasem w chmurach. Pozdrawiam Jacku.
  4. Dopiero to zrozumiałem, gdy w koło hasa zakłamanie. Wszystko zostało zabrane oprócz ołówka i kartki. Nie zabrali też myśli,wiersz się podoba. Pozdrawiam.
  5. Podoba się krótki taki sympatyczny. Serdecznie pozdrawiam.
  6. Trochę taki filozoficzny, wiersze to mają i się podobają jest ok. Pozdrawiam
  7. może "wspomnieniami steruję", albo "we wspomnieniach steruję":)) Jako temat może być, ale literówki by trza poprawić - podmuch a nie podmóch no i te nieszczęsne swe zamiast swoje:)) ale to ja tak pomarudzilam i myślę, że następny będzie ok! Koniecznie trzeba poprawić rytm w pierwszej i w czwartej strofie:)) Serdecznie pozdrawiam:) Ewa Dziękuę Ewo także za to że czytałaś i zawsze to są jakieś przydatne uwagi,błąd już poprawiam Pozdrawiam serdecznie.
  8. Powiem tylko tyle podoba sie w całości jednak,, z tym ciepłym wspomnieniem" ten wers tak bym zapisał, gdyż ,, i z tym" i jeszcze ten ,, cypel" to słowo raczej potoczne może mierzei, brzegu itp serdecznie pozdrawiam bestia Dziękuję miło mi że się podobało i dzięki za cenne uwagi. Pozdrawiam.
  9. Wołodzia napisał: Wiersz na pewno nie jest zły, ale oczywiście mógł by być lepszy i osiągnięcie tego akurat tu nie jest wielkim wyzwaniem, bo razi strona techniczna. Podjął Pan archetyp, z którym już dawno temu uczyniono cuda i dlatego forma powinna być równie odkrycza jak ta wtedy, by zyskać choć szansę oryginalności. Zaburzenia zbyt mocnego na to rytmu są przeszkodą. Pozdrawiam Dziękuję za uwagi zawsze się przydadzą. Pozdrawiam.
  10. Jestem samotnym żeglarzem w marzeniach dryfuję, z minionych lat bagażem, w wspomnieniach steruję. I znów łapię podmuch weny swe myśli rozwijam, ta przewodnia nie ma ceny i jej nie omijam. Sięgam cyplu ukojenia, widzę znane twarze i przyjazne ich spojrzenia, to tylko miraże. Rozmarzony z ukojeniem wracam do przystani i z tym cieplutkim wspomnieniem, wpadam w myśl odchłani. Swą łajbę zostawiam w kei powracam z uśmiechem, zaczerpnąłem łyk nadziei żyję jej oddechem.
  11. Dziękuję za szczere oceny,spruję ten płaszcz następny mam nadzieję będzie lepszy. kasiuballou Alicjo ucieczko pozdrawiam.
  12. Wyciągam płaszcz wspomnień stary znów tnę go na skrawki, zapominam się bez miary nie tak-do poprawki. I na nowo swój płaszcz pruję szybko,bez wytchnienia dobrze-już go fastryguję swą nicią natchnienia. Drobnym ściegiem wolno zszywam, osnowy pamięcią, wspomnień płaszczem się okrywam z tęsknotą i chęcią. Dobrze jest mi i tak miło ciepłe to okrycie, znów wspomnieniem powróciło to minione życie.
  13. Podoba się, najbardziej ostatni wers wyciszenia Pozdrawiam, Bolek
  14. Dziękuję bestio, szczerze nie liczyłem na żaden komentarz. Pozdrawiam
  15. Dzięki Oxywio, sympatyczny bo pisany na prośbę dwunastoletniej córki sąsiadki do szkoły w ostatniej chwili pisany niespełna pół godziny, najważniejsza była radośc dziewuszki. Pozdrawiam
  16. Śnieżek bielusieńki prószy i w pełni jest zima, marznie nosek,-marzną uszy i mrozik też trzyma. A tu ferie na całego, radość koleżanki, cieszysz się i ty kolego, można iść na sanki. Można ulepić bałwana w śnieżne zagrać kulki, można z nartami od rana, szusować przez górki. Z koleżanką lodowisko, odwiedzić też miło to nieważne że jest ślisko że się łokieć zbiło. Okres ferii jest wesoły, zawsze gdy jest biało a tu znów trzeba do szkoły ferii tych jest ciągle mało.
  17. Dzięki bezsenna, ja też lubię wiosne, lato bardzo... Serdecznie pozdrawiam.
  18. Lubię takie,jest wiersz jest rym, podoba się. Pozdrawiam
  19. Podoba się, próbowałem też trochę tworzyć tą białą ale do szuflady, bardziej przekonały mnie rymy. Pozdrawiam
  20. Podoba się takie z chęcią się czyta, ulubione. Pozdrawiam
  21. Dziękuje bestio pozdrawiam Oxywio całkowicie się z Tobą zgadzam, widzę ze ten mój tekst nie jest dopracowany, za szybko się rozpędziłem i wpadło kilka bzdur i u siebie go poprawię,dziękuję za dobrą podpowiedż. Pozdrawiam
  22. Dziekuje słuszne uwagi poprawiłem hen, rażące... Za szybko napisane, sam już widzę. Serdecznie pozdrawiam
  23. Ginie mrok w ramionach dnia z mgłą sennych oparów już odpływa mleczna mgła do leśnych moczarów. Hen zza lasu się wynurza promyczek słoneczka, zaczyna się pnąc na wzgórza codzienna wycieczka. Zanurzyło w łan zielony złotowłose kosy i spijało upragniony sok perlistej rosy. Słychać pierwszy ptasi trel jak rozbrzmiewa w głuszy, swoje skrzydła barwny trzmiel wachlując się suszy. Wstaje dzień i budzi życie, ginie opar nocy, letnią porą, tuż o świcie jest wprost przeuroczy.
  24. Podoba się, cała prawda naszego bytu. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...