Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bolesław_Pączyński

Użytkownicy
  • Postów

    2 121
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Bolesław_Pączyński

  1. OK w porządku, nie mam czego się gniewać. Pozdrawiam.
  2. Ja wiem czy na siłę i byle się rymowało zależy od widzenia można dać wiele innych ale moim zdaniem te odpowiednie. Co do "ocząt" dla mnie to pasuje chyba za poważnie to widzisz przecież całość jest w formie satyry. Sen powinien się powtarzać tak ja to widzę, podkreśla tożsamość tego wiersza. Z pozdrowieniem.
  3. Gdzie mi tam do polityki ot takie spojrzenie z humorem, dzięki masz rację "tę" już zmieniłem, miło że uśmiechnął:) Z serdecznym pozdrowieniem:)
  4. Dobry utwór, lubiłem Wiecha od razu nasuwają się wspomnienia, tamtych lat i miło do nich wracać. Z pozdrowieniem.
  5. Sen na sesję rady wpada, przywitał się ze znużeniem, pośród radnych sobie siada, nieodłącznym jest ich cieniem. Duszno-upał tak doskwiera jak wytrzymać na tej sali, żeby wzięła to cholera! Diabli sesję tę nadali. Radny myśli sennie sobie -co delegat ten nawija, chyba małą drzemkę zrobię to wszystko z prawdą się mija. Walczył dzielnie ze znużeniem, gwarem obrad kołysany, przysłuchując się z westchnieniem tak mocno przez sen nękany. Choć senności się opierał zmrużył lekko swe oczęta, chwilowo się nie udzielał, wiele z obrad nie pamięta. Senna wizja Rady Miejskiej i zależy gdzie kto siądzie, na prowincji czy na Wiejskiej jak na dole tak i w rządzie.
  6. Dobry ten mini utwór, same słodkie słowa nie przekonują na pewno szczera prawda:) Z pozdrowieniem w tym nowym:)))
  7. Smutek posmakiem jest goryczy jest taki cichy, przygnębiony, rozpaczą głuchą w Tobie krzyczy, przychodzi choć nie jest proszony. Na plus, pozdrawiam.
  8. Zbyt łatwowierna, uczuciowa a chciała być wyrachowaną, zapomnieć krzywdy jest gotowa, wierząc że będzie znów kochaną. Z serdecznym pozdrowieniem:)))
  9. Lubię Aniu te Twoje rymowane, bardziej przemawiają i zapisują się w pamięci chociaż nie ujmując temu utworowi też mi się podoba, tylko trzeba bardziej się wczytać. Serdecznie pozdrawiam:)))
  10. Ślicznie wyrzeźbiony wiersz Twoim natchnieniem, czytałem na tamtym forum wpisałem ale nie widzę więc daje powtórkę oczywiście podoba się. Ból zastygły się maluje łzą popłynął skamieniałą, szklistym wzrokiem się wpatruje cały czas w mogiłę małą. Serdecznie pozdrawiam Oxywio w tym Nowym:)))
  11. Tak płynnie i lekko się czyta, lubię te Twoje wiersze a jeszcze z rymem-:) Dzień się zasmucił rozdrażniony że tak południe nań narzeka, przykrył się chmurą obrażony, pewnie do zmierzchu tam przeczeka. Serdeczności-:)))
  12. Dobry wiersz z życia wyjęte. Wyssać chciała szpik z miłości, kochała aż tak szalenie do utraty świadomości aż wzięli na przeczyszczenie. Pozdrawiam serdecznie-:)
  13. Dobry wiersz, lubię te rymowane, tak masz rację jesteśmy jak te drzewa w zupełności się z Tobą zgadzam, A więc nie czekaj, życia używaj w gronie znajomych często przebywaj, wystrzegaj przeto się samotności, korzystaj z każdej chwili radości. Najgorzej gdy się traci nadzieję to jak to drzewo człowiek próchnieje, dopóki iskra życia w nas płonie, starajmy spędzać je w miłym gronie. Pozdrawiam serdecznie:-)))
  14. Miły klimat, bardzo wciąga, można płynąć marzeniami, dobre te przedjesienne refleksje:-) Nocą błądzisz zamyślona, mrużąc sennie swoje oczy, tulisz marzenia w ramiona i przychodzi sen proroczy. Rankiem wstajesz wypoczęta, kolorowo nocą śniłaś i jesteś znów uśmiechnięta, wraca wiara, wraca siła. Serdeczności Jagodo-:)))
  15. Letnia noc, woń kończyny, blask księżyca w kropelce rosy, podoba się- ach te wspomnienia... Z pozdrowieniem.
  16. Żarty, kpiny, epitety ale o nich trzeba miło, żyć się nie da bez kobiety, bez nich i nas by nie było:) Z pozdrowieniem.
  17. Dziękuję miło mi że zdołałem wywołać uśmiech i że się podoba:) Dobrze kiedy tak z humorem zabarwi się zwykły dzień, lepiej czujesz się wieczorem i kolorowy jest sen. Pozdrawiam serdecznie:)))
  18. Szkoda mi tego Wiesława bo zołzowata ta żonka dla niej krzesło albo ława, ważniejsza od jego członka. Lecz szczęśliwie się skończyło, Wiesiek jest już na kuracji bo coś w kompie się spieprzyło i uniknął zaś kastracji:) Z pozdrowieniem. Jesteście niemożliwi! ;-DDDDD Bo mężczyzna nie wie przecież co tez do głowy zaświta tak rozdrażnionej kobiecie, różnych sposobów się chwyta. Tak to jest już na tym świecie każdy chłop niech o tym wie nie narażaj się kobiecie bo może się skończyć źle. Z pozdrowieniem:)))
  19. Dobry wiersz Ewo z tą nutką tęsknoty i melancholii przelałaś swoje myśli. Trzeba się więc przystosować do każdej tej pory roku, czasem szarość pomalować by życie nie przeszło z boku. Serdecznie pozdrawiam-:)))
  20. Radny budżet chciał ratować chłopa namawiał za-żarcie już miał go ukierunkować lecz niewypał był na starcie:) Pozdrawiam.
  21. Jedną miał… chorobę Wiesław, googlał rok, zapomniał czemu. Prócz sklerozy, wrósł był w krzesło - przestał siusiać (z krzesłem nie mógł). Rozwiązania szuka biedak, myśląc: dojdzie do rozwodu, żona krzesła zniszczyć nie da, prędzej utnie... (i jest powód). (tu przypomniał sobie, że miał chorobę, może… dwie?) ;) Pozdrawiam Szkoda mi tego Wiesława bo zołzowata ta żonka dla niej krzesło albo ława, ważniejsza od jego członka. Lecz szczęśliwie się skończyło, Wiesiek jest już na kuracji bo coś w kompie się spieprzyło i uniknął zaś kastracji:) Z pozdrowieniem.
  22. Ach dziękuję Ci Oxyvio słowa Twoje mnie nie dziwią bo mi też bez komputera, czegoś brak-coś mi doskwiera-:) Także życzę Ci najlepszego i cieplutko pozdrawiam-:)))
  23. Dziękuję za odwiedziny i miły wpis-:) Ona chodzi, Ona gdera że komputer czas zabiera, denerwuje się kobieta gdy w ogóle nie ma neta. Serdecznie pozdrawiam-:)))
  24. Dziękuję Marusiu za miły komentarz-:) Przez komputer zniewoleni co za czasy Boże drogi, wirtualnie zakręceni, nieomalże jak nałogi. Z serdecznym pozdrowieniem-:)))
  25. Dzięki za miły komentarz wierszem-:) Żona przy telewizorze nie przeszkadzam jej broń Boże Ona przerzuca kanały ja wlepiam w komputer gały-:-) Pozdrawiam serdecznie Jagodo:-))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...